Od trzech tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem mazdy. Samochodzik stał pod chmurką ponad pół roku po sprowadzeniu zza zachodniej granicy. Wiadomo, płyny, filtry,paski wymienione na oryginały.
Jednak po przejechaniu około 200 km zaczęła mrugać kontrolka świec żarowych. Samochód odpala bez problemu, dynamika jest bez zarzutów, płynnie chodzi na każdym biegu. Po podłączeniu pod komputer mechanik powiedział, że nie znalazł żadnego błędu i na wszelki wypadek wszystkie świece osobiście sprawdził zapierając się, że nic nie ma. Kontrolka zgasła ale po kolejnych 200 km znowu zaczęła mrugać.
Co może być tego przyczyną?
Z góry dziękuję za odpowiedź