Klub MazdaSpeed

Witam na wstępie napisze że pod piołem się pod inny wątek i tam napisałem o mojej madzi ale stwierdziłem że powinienem założyć nowy wątek braku mocy ponieważ w innych tematach braku mocy to co inni mieli ja mam wszystko sprawdzone i mimo tego auto nie ma mocy mam nadzieje że Moderator nie da mi forów że tam napisałem i otworzyłem jednak nowy wątek ale uważam że nikt nie miał takiego przypadku jak mój a więc co mam zrobione i sprawdzone w madzi 626 GW DITD 110 KM przebieg 291.000 km
– wymiana rozrządu oryginał
-wymiana podkładek pod wtryski
-wyniana podkładek pod przelewy
-wyczyszczony dolot
-sprawdzone wtryski
-wyczyszczona pompa olejowa
-wymieniona przepływka na nową
– wyjęta i sprawdzona turbina została rozebrana stwierdzili że jest sprawna więc tylko wyważyli i wyczyścili
-zatkany EGR nic się nie zmieniło w mocy i odetkany ponownie
-sprawdzony boost sensot
-sprawdzone soloneidy i powymieniane wężyki na nowe
-dwa razy zalany bak płynem FOORTE do czyszczenia układu
-nowy intercooler
-podłączany pod komputer w serwisie ASO poinformowano mnie że wszystko ok a pompa wtryskowa ma 85% wydajności ( chociaż z tego co wiem to po podłączeniu do komputera nie wykaże w jakim stopniu jest zużyta pompa wtryskowa )
-oczywiście wszystkie filtry wymieniane na bieżąco powietrza i paliwa i sprawdzone sitka w pompie były czyściutkie
-pali na dotyk czy zimny czy ciepły
– podłożone podkładki pod gruszkę od turbo 4mm
na oporniku 150 0hm 1W jakoś chodzi i na podkładkach a wczoraj jak wywaliłem podkładki z pod gruszki przy turbo i opornik to taki muł że nie chciał się wkręcać na obroty w ogóle prawie mam też podłączony wskaźnik doładowania przy boost sensor i beż podkładek pod gruszką przy turbo i oporników pokazuje doładowanie 0,2bar a na podkładkach i oporniku dochodzi tylko do 0.45 bar max już nie wiem co mam sprawdzić i zrobić żeby chodziła co radzicie jeszcze sprawdzić

Czy jest różnica w mocy na zimnym i na ciepłym silniku?

tak jest różnica bo wiadomo ze na zimnym jest zawsze słabszy póki się nie nagrzeje silnik , jak już jest ciepły to idzie lepiej

Poszukał bym jeszcze usterki w sterowaniu turbiny. Sprawdź czy zaworek jest sprawny, i czy po odpaleniu silnika dźwignia pod gruszką turbiny jest wciągana do środka gruszki. Sprawdź jeszcze czy sama gruszka jest szczelna.

Tak niedzwiadek833 mam wszystko sprawdzone gruszka wciąga dźwignię od sterowania turbiny pisałem turbo jaki i osprzęt czyli zaworki elektromagnetyczne są sprawne

Dopisano 18 gru 2014, 13:40:

Coś mi się wydaje że trzeba dać do regeneracji pompę wtryskową jedyna nadzieja w Tadziolu ale jeszcze spróbuję przesunąć pompę wtryskową w strone grodzi o 2 mm co myślicie

A klapki w kolektorze ssącym otwarte ? Czy idzie połową powietrza ?

paker1 napisał(a):wyjęta i sprawdzona turbina została rozebrana stwierdzili że jest sprawna więc tylko wyważyli i wyczyścili

A oto obraz tego co znalazłem w turbinie po zdemontowaniu kierownic.
Rozsypane uszczelnienie (osłona termiczna).Jutro turbina jedzie naprawy,zobaczymy co da się z niej jeszcze zrobić.

Dopisano 25 lut 2015 20:24:

paker1 napisał(a):Coś mi się wydaje że trzeba dać do regeneracji pompę wtryskową jedyna nadzieja w Tadziolu ale jeszcze spróbuję przesunąć pompę wtryskową w strone grodzi o 2 mm

Pompę już masz zrobioną na błysk i ustawioną odpowiednio.

kurcze posypała się trochę a miała być sprawna no widzisz Tadziol tak co nie którzy robią w Polsce i teraz wiadomo czemu nie dawała kompresji dzięki za fotki

Panowie z serwisu turbin stanęli na wysokości zadania.
Pomimo,iż rozsypane uszczelnienie nie jest dostępne osobno jako część zamienna,to tak długo przekopywali magazyn,aż znaleźli z innej turbiny.
Po zamontowaniu do auta w czasie jazdy wskaźnik zaczął radośnie opierać wskazówkę o pozycję 1 ATM,a wóz odzyskał moc i przyspieszenie odczuwalne zwłaszcza w zakresie górnej skali obrotów tj.2000-4000 rpm.
Krótko mówiąc : wciska w zic i z dym,dlatego z tego miejsca serdecznie pozdrawiamy ziomali z VW Klub Polska
PS. dlaczego do mnie trafiają same takie przypadki,które przyjęły już ostatnie namaszczenia

Jutro jadę odebrać i przetestować mazdę na odcinku 1100 km a później napiszę wrażenia , dzięki Tadziolowi moja mazda ożyła

tadziol napisał(a):PS. dlaczego do mnie trafiają same takie przypadki,które przyjęły już ostatnie namaszczenia

Bo jesteś tym co zawraca samochody z ostatniej drogi.
Jak widać jeśli ktoś ogarnia temat to nie ma dla niego żadnego problemu.

Tak jak obiecałem piszę a więc dzięki Tadzolowi moja mazda ożyła wróciła moc i mniejsze spalanie do 120 km/h pali 6 litrów a poniżej 120 km/h 5,5- 5,9 litra diesla w zależności od uwarunkowań na drodze, trochę Tadziola wprowadziłem w błąd ( nie z mojej winy wyjaśniliśmy sobie ) ale mimo wszystko ogarnął temat i ożywił madzię ma dużą wiedzę jeśli chodzi o mazdy . pozdrawiam