Klub MazdaSpeed

Witam. Jestem nowy na forum. Jestem też szczęśliwym posiadaczem od kilku lat Mazdy 626 2.0 tdvi 101 km z '99, z którą nie miałem dotąd żadnych problemów. Oprócz zwykłych wymian eksploatacyjnych jedynie regeneracja wałka rozrządu (podobno się złuszcza na pierwszej krzywce) tak u mnie było, [b][b]to nic się nigdy nic nie działo!!!! [/b][/b] Codziennie odpalasz i jedziesz
Ale raz oszczędziłem na wymianie rozrządu i nie wymieniłem pompy wody, która się po roku zatarła co skutkowało przeskoczeniem paska o ok 2 zęby.
Ale głupi (i chytry) ma szczęście nie było kolizji tłoków z zaworami (tak się wszystkim wydaje). Po założeniu nowego kompletnego rozrządu silnik odpalił i chodzi elegancko bez żadnego problemu.
Jest tylko problem z odpalaniem!!! Do tej pory odpalała od strzała a teraz trzeba kręcić na zimnym z pięć (lekko) obrotów, na ciepłym trochę lepiej tylko ze dwa razy nim odpali.
Wszyscy mądrzy mówią zapłon źle ustawiony ( bo takie są objawy: gorzej zapala, trochę słabsza, i trochę więcej kopci) ale podobno w tych silnikach się zapłonu pompą nie ustawia?
Może ktoś coś podpowie, co może być przyczyną. Rozrząd spasowany dobrze ale jest problem odpalaniem (zapłonem?). Do tej pory Madzia odpalała od strzała a teraz co ja boli??

FranekWL napisał(a):nie było kolizji tłoków z zaworami (tak się wszystkim wydaje).

jak to sprawdziłeś ?

No nie sprawdziłem bo jak bez zdejmowania głowicy? Po zdjęciu pokrywy zaworów wszystko było ok dzwigienki itp. Gdyby była kolizja to wydaje mi sie silnik by nie pracował tak równo. Zapala też równo ale po dłuższym kręceniu.

ok.
a jaki rozrząd założyłeś?

Teoretycznie taki jak powinien być zamówiłem w sklepie, odebrałem i dostarczyłem mechanikowi. Powiedzieli że porządnej jakości. Rolki i pompa taki ja na pierwszy montaż a pasek GATES

Niech mechanik sprawdzi ustawienie rozrządu,ale dokładnie ! Wał,wałek rozrządu i pompa wtryskowa.
Szczególnie nich przyjrzy się cechom pompy.

Jest coś na co powinien zwrócić szczególnie uwagę? teoretycznie robił to facet który sie na tym zna ale nikt nie popełnia błędów

Czy przypadkiem cecha na pompie nie jest przestawiona o "pół zęba".

Dobra w poniedziałek odprowadzę auto do mechanika i niech sprawdzi jeszcze raz ustawienie rozrządu może tu tkwi problem. Dzięki za radę odezwę się jak coś ustalę

Rozrząd ustawiony dobrze. Mam umówioną wizytę u fachowca od pomp. Ale mam takie pytanie czy to ma znaczenie czy jest podłączony czy wyłączony czujnik położenia wału silnik odpala tak samo, nie ma to żadnego znaczenia. Pokazuje błąd (świeca żarowa mruga) jak jest odpięty. Tak powinno być?

FranekWL napisał(a):Mam umówioną wizytę u fachowca od pomp

Chyba szkoda kasy....
Przyspiesz kąt wtrysku,powinno pomóc.Jak to zrobić ? Poluzować pompę na mocowaniach (3 nakrętki) i przekręcić pokrywą w kierunku głowicy.

Gdzieś na forum wyczytałem że pompy w tym silniku się nie ustawia tylko jest sterowana elektronicznie? Można ustawić zapłon tak jak w normalnych starych dieslach?

Po pierwsze primo : zresetuj kompa po wymianie rozrządu. po drugie primo : kazdy użytkownik ditd wie jak powinna być prawidłowo ustawiona pompa, jest to bardzo dobrze widoczne. a po trzecie jak kolega na ''T'' nie zaszkodzi to i nie pomoże chyba że zaproponuje Ci na koniec na PW wymianę całego silnika.

FranekWL napisał(a):Gdzieś na forum wyczytałem że pompy w tym silniku się nie ustawia tylko jest sterowana elektronicznie? Można ustawić zapłon tak jak w normalnych starych dieslach?

Kąt wyprzedzenia wtrysku kontroluje PCM,ale jest też regulacja manualna.

tadziol napisał(a):Kąt wyprzedzenia wtrysku kontroluje PCM,ale jest też regulacja manualna.

jest też cos takiego jak kąt statyczny wtrysku i kąt dynamiczny a to już są dwie różne sprawy.

No ale to już są rzeczy ktorym ja nie podołam musi się tym zająć jakiś fachowiec – bo grunt to żeby czegoś bardziej nie popsuć

Kolego,dokładnie przeczytaj posty tadziol-a a problem rozwiążesz w parę minut.

witam PONOWNIE
Nie pisałem przez jakis czas bo aż wstyd było
Problem sie rozwiązał wystarczyło tylko zmienic mechanika. Usterka taka jak od początku radziliście – źle ustawiony rozrząd. Nowy mechanik od razu stwierdził że jest na 99 % źle spiety rozrząd (tak jak Tadziol). Poprzedni goście twierdzili że jak auto chodzi po odpaleniu tak równo to rozrząd musi być ok, a jednak nie był.
Więc cały czas twierdzę że 626 GW 2.0 tdvi jest zarąbistym autem silnik chodzi jak zegarek , odpala od strzała
Teraz zajmę się odzyskiwaniem mocy w moim aucie bo mam jeden problem (może dwa) które mnie denerwują
1. Pęknięty wąż od intercoolera do kolektora ssącego dokładnie ostatnie kolano pęknięte przy samym kolektorze
2. Lekko zapchany kolektor ssący – jak zdjąłem rurę to widać nalot ok 5 mm grubości na ściance

NIe wiem jak z zaworem egr czy i jak chodzi – może wystarczy go zaślepić?
jakieś ciekawe propozycje?
Pozdr

FranekWL napisał(a):Nowy mechanik od razu stwierdził że jest na 99 % źle spiety rozrząd (tak jak Tadziol).

i chwała mu za to....

puding napisał(a):jak kolega na ''T'' nie zaszkodzi to i nie pomoże

tadziol napisał(a):Niech mechanik sprawdzi ustawienie rozrządu,ale dokładnie ! Wał,wałek rozrządu i pompa wtryskowa.

tym razem pomogłem...

TADZIOL jest na wszystkie dolegliwości