Słaba moc 626 rf2a -częściowo rozwiązany (egr)

Postprzez dzul » 9 sty 2014, 00:52

tomxl napisał(a):
Z jakich jestes rejonów Pomorza ? 3miasto ?

U mnie mocy tez oczywiscie brakuje <oczy>

100km niżej – Bytów

Jak ciężko ci pali na ciepłym,to w grę wchodzi tylko regeneracja pompy niestety.
Jakie masz objawy braku mocy?

Dopisano 9 sty 2014, 03:50:

pioczel napisał(a):
dzul napisał(a):Przeczyściłem dolot i IC. Nic to nie dało. Do turbo nie mogę sie dostać przez te piekielne śruby na osłonie.
.


jakie piekielne śruby :D chodzi Ci o te małe 6 co jest osłona przykręcona ?
jesli tak to urwij utnij wyrwij :D ,a nie dasz rady to podjedz do mnie do wyrwę chwasta :)
przy okazji założymy oporniki bo 2 zestawy mi zostały :D


W jednej zjechał się łeb i zrobiła sie okrągła. Wyciełem ją flexem, a osłone porysowałem.
I zaś kolejna sie zjechała, a tam kiepski dostęp żeby wyciąć.
Co do oporników, to powiększone spalanie mnie nie przekonuje. Już jest 7.5l po opornikach będzie 9.
Jeżeli kiedyś zapadnie decyzja o sprzedaży, to przyszły właściciel przerazi się jak zobaczy ile prowizorki mam w tym aucie. Wszystko na szybko wkrętach i opaskach. Urwałem czujnik na róże od dolotu. Dorobiłem 40cm przewodu i dolutowałem do wtyczki. Teraz nadmiar kabla wisi zwinięty i obklejony taśmą. Bs przypięty drutem do jakieś opaski zaciskowej. Lampy i kierunki też na wkręty mocowane. Powinienem własny manual napisać do mojego egzemplarza. Nawet otwór na IC powiększyłem, żeby można było go z kolankiem wyciągnąć.


Poczytałem trochę o czyszczeniu kolektora na innych forach. W końcu zrozumiałem dlaczego je sie czyści. Wcześniej miałem błędne przekonanie, ze jeżeli na kolektorze zbierze sie nagar grubości 2-3mm to niczego nie zmieni, ponieważ będzie dość szerokie gardło, aby powietrze przepływało. Myliłem się!
w kolektorze chodzi o to, aby powietrze dobrze zmieszało się się z paliwem w cylindrze i właśnie z tąd ta różnica, że jednym auto zbiera się od 1500 a innym od 2000 obr. I tu właśnie wielką role mają klapy zawirowań, które od nagaru mogą się nie otwierać lub nie domykać prawidłowo, sama gładkość ścianek kolektora też ma znaczenie, nagary uniemożliwiają gładki ruch powietrza, więc nie wystarczy czyścić kolektora z grubsza, lecz potraktować go chemią aż zabłyszczy. W końcu przekonałem sie do tego zabiegu, ale w zime boję się grzebać w przewodach paliwowych, poczekam z tą operacją na cieplejsze dni. Wtedy wypale kolektor od środka, żeby masa stwardniała i dała się wykruszyć.
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2012, 19:51
Posty: 246 (0/2)
Skąd: pomorskie
Auto: Mazda 626 2.0 ditd 101KM 1999 GW. 396tys RF2A
zaślepiony egr.
Mułowata

Postprzez tomxl » 9 sty 2014, 19:30

dzul napisał(a):100km niżej – Bytów


W 3mieście bywasz czasem autem ?

dzul napisał(a):Jak ciężko ci pali na ciepłym,to w grę wchodzi tylko regeneracja pompy niestety.
Jakie masz objawy braku mocy?


No tak regeneracja , choć przyznaję ze chciałbym wcześniej podmienić SPV'a ,ale nie znam nikogo z tym silnikiem w Gdańsku <oczy>
Autko kiepsko wkręca sie na obroty- czyli na starcie ze świateł, lekko biorą mnie Fiaty SC i D.Tico <ściana>
Moje spalanie na ostatnim baku wyszlo w granicach 6,2 litra , 50/50 trasa miasto.
Tez kiedyś myslałem o oczyszczeniu dolotu ,ale jak zobaczyłem ze to az tyle roboty to dalem sobie na luzz. Ciekaw jestem czy ta operacja jest fatycznie warta zachodu w Ditd.
Pozdros. Tom
Było DEMIO Sportive 1,5 02r Teraz jest 626 kombi 2,0 ditd 00r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lut 2009, 21:01
Posty: 199
Skąd: 3miasto
Auto: V70 D5

Postprzez dzul » 9 sty 2014, 20:06

Ostatnio już tam nie jeżdżę. Też z chęcią bym podmienił SPV, ale mój raczej jest walnięty, więc chyba by ci to nie pomogło. Przerywa ci na zimnym? Ponoć te mazdy na 1 i 2 biegu są słabe, czyli jak mówisz spod świateł. Jeżeli czas na V biegu od 80-120km/h masz w granicy 14-15 sekund, to znaczy, że wszystko z mocą jest ok.. Zaczyna ci się rozpędzać od 1500 czy 2000 obr? jak od 2tys to czyszczenie kolektora raczej by pomogło.
Jak będę kiedyś wybierał się do trójmiasta to dam ci znać wcześniej.

Naprawa pompy w przypadku nie palenia na ciepłym jest nawet nieco tańsza od SPV.
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2012, 19:51
Posty: 246 (0/2)
Skąd: pomorskie
Auto: Mazda 626 2.0 ditd 101KM 1999 GW. 396tys RF2A
zaślepiony egr.
Mułowata

Postprzez tomxl » 9 sty 2014, 20:38

Kiedyś silnik faktycznie przerywal mi na zimnym ,ale obstukanie SPV skutecznie pomogło i ten problem nie wystepuje.
Kiedyś sprawdzałem eleastyczność na V biegu ,ale bylo grubo ponad 20 sek.
Rozpędza sie tak po 1800 obr , ale z tym tez roznie.
Tak samo jak u Ciebie ,auto fajnie przyspiesza gdy silnik jest zimny , potem jest juz tylko gorzej.
Mam tez wrażenie ,ze sprężyna przy Westgate chodzi za cieżko ,ale nawet nie mam z kim porównać jak ma być .
Wiem w Tucholi regenerują pompy ditd ,ale jak mam problem z odpaleniem na cieplym odłącze na sek. czujnik temp. i lekko odpala. Jakoś ,aktualnie nie chcę płacić ok 1tyś. za ową regeneracje ( juz kiedys dzwonilem i pytalem) , mam tez wątpliwości czy doda to mocy silnikowi.
Problem z odpalaniem pojawił sie gdy byłem latem z Belgii i tamto paliwo troche zamuliło albo za bardzo wyczysciło pompę i mam do dzis te przypadłość.
Chciałbym nawet wykręcić sam zawór SPV i zobaczyć jak on tam wygląda ,ale nie dorobiłem sie takiego mega klucza .

Oczywiście zapraszam do 3city <spoko>
Pozdros. Tom
Było DEMIO Sportive 1,5 02r Teraz jest 626 kombi 2,0 ditd 00r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lut 2009, 21:01
Posty: 199
Skąd: 3miasto
Auto: V70 D5

Postprzez dzul » 9 sty 2014, 21:10

Po zaślepieniu egra wszystko u mnie się zmieniło. Teraz na ciepłym ma więcej mocy. Wcześniej po 3 tys obrotów już nie szedł do przodu Teraz fajnie ciagnie do 4 tys. Na 3 biegu fajnie mi sie rozpędza do 100km/h. Problem pojawia się na pierwszych 2 biegach oraz na V biegu i prędkości powyżej 100km/h Co do cięgna i jego oporów, wydaje mi się, że to raczej w rf4 ma większe znaczenie. U mnie ciężko chodzi i też zależy jakimi kombinerkami chwycę, jednymi idzie lżej drugimi gorzej. Na forum nikt nie wyjaśnił dlaczego rozruszanie tego cięgna niby pomaga? Przecież zawór jest zamkniety, gdyby był otwarty, to pojawiłby sie problem z mocą. Czyli musiałby nie wracać do gruszki, albo klapka zaworu byłaby wykrzywiona, czy też wylatana i nie trafiała by w swoje miejsce. Ruszanie ciegiełkiem nic by nie pomogło. Założenie mbc wiele by wyjasnilo, bo sama turbina może się wyrobić.
Czyszczenie kolektora niektórym wróciło sporo mocy. Rozumiem, że nie jesteś do tego przekonany tak jak i ja. Nie wierzyłem że zaślepienie egra coś da, ale różnica po zaślepieniu jest ogromna.
SPV też może być winowajcą, tak samo jak pompa turbo czy zwyczajnie brudny kolektor.
Mówią, że kolektor powinno sie czyścić co 160tys km. U mnie ma 400 nie tkniety, więc może jego czas?
Z rana kopci ci na biało/szaro? a spaliny strasznie śmierdzą? a silnik nie równo chodzi? może wtrysk walniety. Możliwości jest wiele, niestety wszystko trzeba sprawdzać na piechotę, a każda diagnostyka to grube pieniądze. Z tego wszystkiego czyszczenie kolektora wychodzi najtaniej. Jeżeli dasz to do roboty mechanikowi, to on pewnie tylko ruszy śruby nic nie wyciągnie i skasuje 2-3 stówki.
Przy spv problem z odpalaniem raczej pozostałby na zimnym silniku.
Spróbuj rozgrzać auto i jak nie bedzie chciał odpalić, polej pompe zimną wodą. Jak odpali to już wiesz, że to sekcja tłocząca. Nie jestem specjalista więc moje zdanie co do pompy i spv nie traktuj jako wyrocznie. Twój problem byl wielokrotnie opisywany na forum. Co do mocy może mieć związek z pompą chociaż nie musi! kitajce nie ułatwili nam diagnostyki.
Sprawdzałeś może błędy?

Dopisano 9 sty 2014, 21:17:

tomxl napisał(a):Tak samo jak u Ciebie ,auto fajnie przyspiesza gdy silnik jest zimny , potem jest juz tylko gorzej.

Gdy jest zimny dobrze odpala i przyśpiesza. Sekcja tłocząca daje odpowiednie ciśnienie, gdy sie rozgrzeje to spada ciśnienie, co za tym idzie gorzej się rozpyla paliwo na wtryskach. niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę.

Rozumiem cię doskonale, że nie chcesz regenerować pompy, nie mając pewności, że to nie wróci mocy.
Problem z odpalaniem pojawił się razem z problemem mocy?
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2012, 19:51
Posty: 246 (0/2)
Skąd: pomorskie
Auto: Mazda 626 2.0 ditd 101KM 1999 GW. 396tys RF2A
zaślepiony egr.
Mułowata

Postprzez tomxl » 9 sty 2014, 21:49

Najlepiej miec drugie takie samo auto do porównania ,bo czasem można szukać i szukać ,a np. TTTM (ten typ tak ma) i już.

Egr'a mam zaślepionego juz od dobrego roku ,albo więcej . Trudno mi teraz ocenic jak bylo wczesniej.
Błędów nie sprawdzalem ,bo nic mi nie miga ta kontrolka od świec żar.
W tym silniku tak wiele rzeczy może mieć wpływ na moc ,ze są okresy kiedy właśnie daje sobie na luzz i mowie TTTM i jazdze dalej ( a dobrego mechaniora do ditd nie znam )
Nie zaobserwowałem kopcenia ,a czasem specjalnie sie przyglądam , spaliny i owszem śmierdzą niezbyt ciekawie.
Kiedyś wrzuciłem po dwie podkładki pod gruszkę przy turbinie , ale jakiś strasznych plusów nie zaobserwowałem i wrociłem do fabryki.
Bardzo chciałbym przejechać sie zdrową 626 DiTD i porównać osiągi i pracę silnika .
Niestety kolejny raz brak możliwości.
Auto ma juz swoje lata i nie jest warte tylko parę tyś , nie chcę dorzucać 1 tyś a może 2 tyś ,zeby uzyskać lub nie efekt ożywienia silnika o 1-2 sek.

Pompy nigdy wodą nie polewałem ,moze bede musiał zrobić taki eksperyment. <ok>

Problem z odpalaniem pojawił się razem z problemem mocy?


Nie problem z mocą był od samego poczatku ,czyli jak juz kupilem auto ( oczywiście wtedy tego nie wyczułem )
Pozdros. Tom
Było DEMIO Sportive 1,5 02r Teraz jest 626 kombi 2,0 ditd 00r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lut 2009, 21:01
Posty: 199
Skąd: 3miasto
Auto: V70 D5

Postprzez dzul » 9 sty 2014, 22:58

Mieszkasz w trójmieście, więc jakąś oferte byś znalazł na otomoto i jako potencjalny kupiec bys sie przejechał. Kiedyś jechałem vw borą przez niemcy i jechałem za taką mazdą jak nasza, na autostradzie. Zapierdzielała równo do 170km/h Dałem buta w podłege i jechaliśmy równo. Moj egzemplarz nigdy tak nie jeździł. Każdy kto jeździł moim autem mowił że jest ok i chyba mocy nie brakuje. Zaślepiłem egr i już wiecej mocy. Ludzie z tego forum niektórzy GW dobijają na V biegu 13s 80-120. Czyli cos takiego jak my na IV biegu. Uwierz że to auto napewno lepiej jeździ.

To, ze ci nic nie mruga nie oznacza, ze nie masz błędów. Skoro odpinałeś czujnik temperatury to komp musiał wychwycić błąd. Sprawdzanie jest banalnie proste. Najpierw odepnij akumulator i skasuj stare błedy. Pojeździj troche, zegnij spinacz do papieru lub jakiś drucik. Włóż jeden koniec do gnd drugi do TEN na kostce diagnostycznej pod maską. Włącz zapłon i czekaj na mruganie. Jeżeli nic nie mruga to odepnij jakiś czujnik np ten od filtra powietrza i wepnij go z powrotem, zeby wymusić błąd. Wtedy bedziesz pewien, ze dobrze przeprowadziłes operacje.
Myśle że u ciebie jest problem w nieszczelności układu dolotowego. Idź za śladami oleju na rurach dolotu. Olej cie doprowadzi do dziury :) Nad grilem masz taki plastik. Sciągnij go i obejrzyj sobie intercooler od góry i dołu. Zobacz czy nie był powyginany.

Doskonale rozumiem, że szkoda ci pakować kase w auto, które jest warte pare kafli a i tak nie jeździ jak powinno. Mam ten sam problem, bo moje jest warte 4 tys, a gdybym chciał naprawiać musiałbym włożyć od 2 do 5 tys!
powstaje problem moralny czy sprzedac i kupic cos innego, czy jeździć aż sie sypnie i pójdzie na żyletki. Gdybyśmy kupili zadbany model na pewno nie byłoby takiego dylematu, tylko cieszyli się super autkiem.
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2012, 19:51
Posty: 246 (0/2)
Skąd: pomorskie
Auto: Mazda 626 2.0 ditd 101KM 1999 GW. 396tys RF2A
zaślepiony egr.
Mułowata

Postprzez Neonixos666 » 10 sty 2014, 18:20

dzul napisał(a):Mam ten sam problem, bo moje jest warte 4 tys,


A jak człowiek chciałby wymienić rozrząd na porządny to musi dać 1000zł a to już jest 1/4 wartości auta :| przykre ale prawdziwe.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9463 (52/235)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez dzul » 10 sty 2014, 20:37

Neonixos666 napisał(a):
dzul napisał(a):Mam ten sam problem, bo moje jest warte 4 tys,


A jak człowiek chciałby wymienić rozrząd na porządny to musi dać 1000zł a to już jest 1/4 wartości auta :| przykre ale prawdziwe.


Miałem kiedyś auto, gdzie sam koszt zatankowania do pełna przekraczał 1/4 ceny auta.
A u brata w galancie rozrząd kosztował 2 tys, więc zawsze mogło być drożej.
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2012, 19:51
Posty: 246 (0/2)
Skąd: pomorskie
Auto: Mazda 626 2.0 ditd 101KM 1999 GW. 396tys RF2A
zaślepiony egr.
Mułowata

Postprzez smile » 10 sty 2014, 21:19

Znajomy właśnie kupił ciągnik rolniczy o mocy DITD ( 90 KM ) z 1989 roku, zapłacił 40 tyś zł... Niestety opony są zjechane, koszt nowych to 10 tyś zł za komplet 4 sztuk i to wcale nie Michelin... :P
To, że samochód kosztuje 5 tyś zł nie oznacza, że eksploatacja będzie kosztowała mniej, niż byśmy wydali 15 tyś zł na auto... Zakup to jedno, a eksploatacja to drugie...

Co do elastyczności – dzisiaj mierzyłem u siebie 80 – 120 km/h i wyszło 12,5 sekundy :D ( wynik powtórzony trzykrotnie ).
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 12:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez dzul » 10 sty 2014, 21:54

smile napisał(a):Co do elastyczności – dzisiaj mierzyłem u siebie 80 – 120 km/h i wyszło 12,5 sekundy :D ( wynik powtórzony trzykrotnie ).


Wiem że Bj są lżejsze i troche szybsze od 626, ale nie chwal się taką elastycznością w temacie o braku mocy <lol> Bo zaczynam zazdrościć:)

Jeżeli chodzi o eksploatacje japońców, to niestety mają za drogie części i przynajmniej ja, nic oprócz żarówek nie dostane od ręki.
Co prawda części są drogie, ale są 3x mniej awaryjne (z wyjątkiem aut starszych niż 15 lat).
Na szczęście przychodzi forum z pomocą i pozwoli zaoszczędzić sporo kasy, bo kto wcześniej słyszał np o diesel centrum? a o kasie zaoszczędzonej na mechanikach nie wspomnę.
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2012, 19:51
Posty: 246 (0/2)
Skąd: pomorskie
Auto: Mazda 626 2.0 ditd 101KM 1999 GW. 396tys RF2A
zaślepiony egr.
Mułowata

Postprzez smile » 10 sty 2014, 22:37

Zapomniałem dodać... pomiar 12,5 sekundy był na 5 biegu... na 4-tym wynik wyszedł coś koło 9 sekund :P
A i tak nie mam się czym chwalić, ze względu na fakt, że to obecnie "rodzinne" auto ( żona + 2-letnia córka ) z przebiegiem ponad 300 tyś km... Jak kupię coś większego / młodszego, wtedy z auta wylatuje każdy zbędny kilogram a dochodzą niezbędne KM łatwe do uzyskania.. może już w tym roku :)
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 12:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez dzul » 10 sty 2014, 22:42

Jeżeli twoja BJ była by z 98' to możesz się zamienić na moją GW z 99". Będziesz miał większe i młodsze auto;p A jak jest nowsza to zostaje opcja na większe;p Mówisz masz <lol>
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2012, 19:51
Posty: 246 (0/2)
Skąd: pomorskie
Auto: Mazda 626 2.0 ditd 101KM 1999 GW. 396tys RF2A
zaślepiony egr.
Mułowata

Postprzez tomxl » 10 sty 2014, 22:55

Nie pozostaje mi nic innego jak ugadać sie z kolegą smile i zobaczyć na właśne oczy jak pracuje prawdziwe Ditd <spoko>

dzul napisał(a):Włóż jeden koniec do gnd drugi do TEN na kostce

Dzięki za instrukcje ,będe musiał kiedyś to sobie sprawdzić .

dzul napisał(a):Myśle że u ciebie jest problem w nieszczelności układu dolotowego

To akurat miałem sprawdzane i nawet wszystkie rury i intercooler były czyszczone w środku.
Pozdros. Tom
Było DEMIO Sportive 1,5 02r Teraz jest 626 kombi 2,0 ditd 00r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lut 2009, 21:01
Posty: 199
Skąd: 3miasto
Auto: V70 D5

Postprzez dzul » 10 sty 2014, 23:02

smile ma 323 i jest jakies 300kg lżejszy. Szybszy o jakieś 2s. Spv powinien mieć taki sam, ale mało kto zaryzykuje podmianke. W kompedium wiedzy na forum jest opisane jak odczytać błędy i schemat złącza.
Nieszczelność sprawdź również na tych małych węzykach od solenoidów, boost sensora i turbo. Może jakiś przetarty, ułamany. A jak wygląda sprawa katalizatora?
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2012, 19:51
Posty: 246 (0/2)
Skąd: pomorskie
Auto: Mazda 626 2.0 ditd 101KM 1999 GW. 396tys RF2A
zaślepiony egr.
Mułowata

Postprzez tomxl » 10 sty 2014, 23:14

dzul napisał(a):smile ma 323 i jest jakies 300kg lżejszy. Szybszy o jakieś 2s. Spv powinien mieć taki sam, ale mało kto zaryzykuje podmianke. W kompedium wiedzy na forum jest opisane jak odczytać błędy i schemat złącza.
Nieszczelność sprawdź również na tych małych węzykach od solenoidów, boost sensora i turbo. Może jakiś przetarty, ułamany. A jak wygląda sprawa katalizatora?


Oczywiście wiem ,ze nie każda osoba będzie chciała zeby ktoś rozbierał jej silnik i wyjmował SPV.
Mój katalizator tak był sprawdzany jest ok – poczytaj TU <czytaj> viewtopic.php?f=426&t=155679
Pozdros. Tom
Było DEMIO Sportive 1,5 02r Teraz jest 626 kombi 2,0 ditd 00r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lut 2009, 21:01
Posty: 199
Skąd: 3miasto
Auto: V70 D5

Postprzez smile » 10 sty 2014, 23:15

dzul napisał(a):Jeżeli twoja BJ była by z 98'
Niestety 99r. ale zawsze pozostaje kwestia miesięcy :P No i mam wymagania dodatkowe, diesel, tempomat, klima automatyczna... na celowniku Mazda 3 BK 2,0 MZR-CD DPF :)
Tomxl, jak byś zaślepił EGR, uderzył młotkiem w gruchę od turbo, dodał kilka oporników... mogło by być nieźle :)
Na moje DITD nie ma co patrzeć, bo wygląda okropnie... ale poczuć je to inna sprawa <lol>
Gdzieś kiedyś można się ugadać, przy okazji jakiegoś zgrupowania :)
Ja katalizator mam nie ruszony jeszcze, choć od roku chcę się go pozbyć :)
Nie 300 kg lżejszy a 200 kg w porównaniu z kombi a 100 kg do sedana :P
SPV-a nie pożyczam, każde jego ruszenie może spowodować "rozstrojenie" się.. ale możesz go u siebie dociągnąć o 1/4 obrotu i sprawdzić czy będzie różnica.
Pzdr.
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 12:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez tomxl » 10 sty 2014, 23:25

smile napisał(a):Tomxl, jak byś zaślepił EGR, uderzył młotkiem w gruchę od turbo, dodał kilka oporników... mogło by być nieźle
Na moje DITD nie ma co patrzeć, bo wygląda okropnie... ale poczuć je to inna sprawa
Gdzieś kiedyś można się ugadać, przy okazji jakiegoś zgrupowania


EGR mam zaślepiony ,oporników nie próbowałem , młotkiem czasem gdzieś tam się pukało :)
SMILE no jasne można sie ugadać na jakimś spotakniu mazdowiczów w 3mieście <spoko>

smile napisał(a):ale możesz go u siebie dociągnąć o 1/4 obrotu i sprawdzić czy będzie różnica.

Z chęcią bym to zrobił ,ale nie posiadam takiego klucza który by ruszył ten zawór – masz może taki wynalazek ??
Pozdros. Tom
Było DEMIO Sportive 1,5 02r Teraz jest 626 kombi 2,0 ditd 00r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lut 2009, 21:01
Posty: 199
Skąd: 3miasto
Auto: V70 D5

Postprzez dzul » 10 sty 2014, 23:30

Oporniki to maskowanie problemu i większe spalanie.
Tom mówił, ze mu śmierdzą spaliny wiec stąd moje pytanie o kata. Ja swoj wycielem i był w bdb stanie. Sprzedam go to zarobie na regulacje zaworów.
Dokręcanie SPV o 1/4, czy oby to bezpieczne?
Ciągle myśle o wyciagnieciu kolektora, ale boje sie, że rozszczelnie przewody paliwowe, albo ciś innego rozwale.

Poszukałem moment dokręcenia spv
5.0-5.5kgf-m
czyli 49-53.9 Nm
klucz 38mm, mój 36 od egra nie pasuje :(

Pojedź do mechanika już z ściągnięta osłoną silnika i niech sprawdzi kluczem dynamometrycznym, czy mieści się w tym przedziale. sprawdziłeś jaki opór jest na wtyczce?
Za takie coś nie powinien zawołać więcej jak 10zl (lepiej wziać zimne piwko). Odradzał bym odkręcanie, jeżeli nie masz zapasowej podkładki. W niskich temperaturach łatwiej uszkodzić podkładkę. przynajmniej tak mi się wydaję.

Ile musisz kręcić na ciepłym silniku?
Pompa może się rozszczelnić, to również odbiera mocy. Naprawa sekcji tłoczącej to kwestia 600zł.
tutaj masz temat
viewtopic.php?f=426&t=139861&start=60

Zacząłem od przeglądania zdjęć przykręconych Spv-ek do pompy z problemami mocy i wtyczka u każdego znajduję się w innej pozycji. Kiedyś Neo napisał, ze przed wykręceniem spv warto zrobić linie markerem, żeby wkręcić go w tej samej pozycji. Po przeczytaniu forum doszedłem do refleksji, żeby bez klucza dynamometrycznego nawet nie dotykać SPV.
Mam prośbę do każdego, kto ma silnik rf2a bez problemów mocy, żeby zrobił zdjęcie swojego SPV i wstawił w tym temacie.
W jednym temacie było, że ktoś dokręcił SPV i autko zaczeło lepiej jeździć. W innym przypadku auto pięknie odpalilo i obroty wzrosły do 5 tys i nie szło go zgasić. kto 1szy chce dokręcić swój?
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2012, 19:51
Posty: 246 (0/2)
Skąd: pomorskie
Auto: Mazda 626 2.0 ditd 101KM 1999 GW. 396tys RF2A
zaślepiony egr.
Mułowata

Postprzez dzul » 12 sty 2014, 13:12

Poniżej sprawne SPVki

nie pali na cieplym. Sprawny spv.jpg
sprawny spv


spv 626 gf z moca.jpg
626 gf bez problemow mocy




Niżej spv aut, które nie mają mocy:

spv uszkodzony 323 bj.jpg
323 bj


uszkodzony spv premacy 2003.jpg
spv premacy 2003


626 gw 101km brak mocy.jpg
626 gw 101km uzytkownika Tomxl, któremu również dokucza brak mocy.


moj spv.jpg
Mój spv. Przerywa na zimnym, nie ma mocy. Opór 1.6 Ohma


Moją uwagę przykuło położenie wtyczki na zaworze. Na zdjęciach na pewno sprawnych wtyczki są położone tak samo. W innych się różnią.
W moim i Tomxl są położone prawie tak samo. On równiez kiedyś miał problem z przerywaniem na zimnym. Tadziol kiedyś radził, by w takim wypadku odkrecic i przykrecic z powrotem spv i być może to pomaga. Jedna osoba z forum dokrecila spv i moc wróciła. Być może ten zawór ma tylko 1 poprawne ułożenie?

Flisik napisał(a):Witam,
Tak czytam i czytam i tknęło mnie coś. Otóż z tego co zrozmiałem to zawór SPV działa jak zawór zwrotny, czyli w momencie podawania paliwa do pompy jest otwarty a w momencie podawania wysokiego ciśnienia na wtryski zamyka się aby ciśnienie z pompy nie "uciekało". Także jeżeli jest on zasyfiony=nieszczelny ucieka ciśnienie z pompy i silnik powoduje szarpanie (mam takowe właśnie). Proszę mnie poprawić jeśli się mylę.



Czyli powody szarpania są 2 = brud, który uniemożliwia swobodny ruch tłoczka lub złe spasowanie w gnieździe zaworu. Wydaje mi się, ze swoje 3 grosze dorzuca gęstsze paliwo przy niskich temperaturach.

apv.jpg


zawór posiada dziurkę z boku. Jeżeli jest źle spasowana z gniazdem zaworu, to prawdopodobnie nie poda odpowiedniego ciśnienia na wtryski, czyli będzie muł.
Nie koniecznie każdy spv, który jest na zdjęciu ma tą dziurkę w tym samym miejscu. Mogą się różnić w lifcie/przed lifcie. Zależnie od nr pompy.
Przydałaby się opinia tadziola
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2012, 19:51
Posty: 246 (0/2)
Skąd: pomorskie
Auto: Mazda 626 2.0 ditd 101KM 1999 GW. 396tys RF2A
zaślepiony egr.
Mułowata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6