626 2,0 TD przerywa na zimnym silniku
1, 2
Cześć na wstępie chciałem powiedzieć że były już takie wątki jednakże u mnie nic się nie sprawdziło.
Zacznę od początku : Mazda 626 GW 2,0 TD 110 KM, przy temperaturach około zera i nie nagrzanym silniku po przekroczeniu 2 tyś obrotów dostaje czkawki. Wymienione filtry: powietrza, paliwa. Wszystko oryginalne. Przejechane 230 tyś (sam go sprowadzałem). Pompa wtryskowa robiona przy 200tyś, przy okazji regulacja zaworów. Sprawdziłem błędy silnika: Błąd 16- egr, 12 – czujnik położenia przepustnicy i co drugi cykl błąd 13 – ? Wykręcony Egr – chodził, wyczyszczony i włożony ponownie. Tylko tutaj moje pytanie – na zaworze nie mam żadnego czujnika, jak komputer wie czy egr chodzi? Myślałem go zaślepić ale nie wiem czy dobrze zrobię – nie chcę mieć błędów. Nie wiem czego szukać po rozgrzaniu silnika objawy przechodzą czasami tylko szarpnie powyżej 4 tyś.
Zacznę od początku : Mazda 626 GW 2,0 TD 110 KM, przy temperaturach około zera i nie nagrzanym silniku po przekroczeniu 2 tyś obrotów dostaje czkawki. Wymienione filtry: powietrza, paliwa. Wszystko oryginalne. Przejechane 230 tyś (sam go sprowadzałem). Pompa wtryskowa robiona przy 200tyś, przy okazji regulacja zaworów. Sprawdziłem błędy silnika: Błąd 16- egr, 12 – czujnik położenia przepustnicy i co drugi cykl błąd 13 – ? Wykręcony Egr – chodził, wyczyszczony i włożony ponownie. Tylko tutaj moje pytanie – na zaworze nie mam żadnego czujnika, jak komputer wie czy egr chodzi? Myślałem go zaślepić ale nie wiem czy dobrze zrobię – nie chcę mieć błędów. Nie wiem czego szukać po rozgrzaniu silnika objawy przechodzą czasami tylko szarpnie powyżej 4 tyś.
- Od: 13 sty 2013, 21:05
- Posty: 8
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GW 2,0 TD RF4F, rok produkcji 2000,
odczytaj jeszcze raz błędy bo są one czterocyfrowe a nie dwu.
? Znalazłem w internecie tylko: "Kody silnika – manualna skrzynia biegów" i były one dwucyfrowe.
po przekręceniu kluczyka zapala się raz długo lampka, po tym zapala się 6 razy pulsując szybciej, następuje przerwa po czym znów zapala się 1 długo i 2 razy szybko. Możesz podać mi linka do strony z kodami czterocyfrowymi?
Dla przypomnienia silnik 2,0 TD rocznik 2000, skrzynia manualna. Odczytuje błędy obserwując mrugającą lampkę podgrzewania świec żarowych.
po przekręceniu kluczyka zapala się raz długo lampka, po tym zapala się 6 razy pulsując szybciej, następuje przerwa po czym znów zapala się 1 długo i 2 razy szybko. Możesz podać mi linka do strony z kodami czterocyfrowymi?
Dla przypomnienia silnik 2,0 TD rocznik 2000, skrzynia manualna. Odczytuje błędy obserwując mrugającą lampkę podgrzewania świec żarowych.
- Od: 13 sty 2013, 21:05
- Posty: 8
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GW 2,0 TD RF4F, rok produkcji 2000,
viewtopic.php?f=89&t=128551
w tym poradniku znajdziesz jak odczytać te błyski, lub nagraj cała sekwencje i wrzuć tu.
w tym poradniku znajdziesz jak odczytać te błyski, lub nagraj cała sekwencje i wrzuć tu.
Cześć ja 2 zimy szukałem przyczyny "czkawki" mojej mazdy jak była zimna gdy temp spadała poniżej zera. Czyściłem pompę wtryskową, w niektórych przypadkach podobnych objawów pomaga w moim nic nie dało. Zima się skończyła i problemy z szarpaniem także. W czasie drugiej zimy w zeszłym roku sytuacja sie pogorszyła bo auto nawet na ciepłym silniku szarpało powyżej 1800 obr poprostu nie dało się już jeździć normalnie. Pompa prześwietlona kilkakrotnie nic nie dawało, podmieniłem zawór SPV i po problemie. Niestety zakupiłem drugi sprawny zawór mój zepsuty (pewnie szło go uzdrowić) poszedł do kosza. Na forum jest opis jak go uzdrowić. Nie wiem jaki problem jest u ciebie podejrzewam że coś z zasilaniem w paliwo.
- Od: 16 wrz 2010, 08:11
- Posty: 29
- Skąd: ok. Bydgoszczy - Nakło
- Auto: mazda 323f 2.0 DiTD 99r.
renault scenic 1,9 dTi 2000
kiedyś wartburg 353 :)
mul na zimnym i przerywanie w okreslonym przedziale obrotow to sparawka spv-ki, u mnie tak bylo. stary lezy moze kiedys z ciekawosci wezme sie za rozebranie ale czy zloze to nie wiem
Dziękuje Neonixos666 za wskazanie co robię źle, odczytałem po raz kolejny kody :
1602; 1621; 1622;1623 czyli Powertrain Control Module Communication Line to TCM Error ; cokolwiek to oznacza
następne dotyczą immobilizera podejrzewam że dlatego iż nie odpalałem silnika sprawdzając błędy. Dziękuje za następne tropy, poszukam zaworu SPV i zobaczę co to właściwie jest.
Dopisano 16 sty 2013, 16:10:
Odpaliłem silnik i wyskakują cały czas takie same błędy, Nigdy nie miałem problemów z odpalaniem silnika nawet przy temperaturze – 30. Odpala zawsze za pierwszym razem. Nie wiem skąd te błędy. Kasowałem je tydzień temu. Mam jeszcze pytanie dotyczące zaworu spv, czy mieliście jakieś błędy? Niestety nie znalazłem nic o jego czyszczeniu cena 1500 zł nie jest fajna. Czy jeśli on jest winien a dalej będę jeździł, mogę uszkodzić pompę wtryskową?
1602; 1621; 1622;1623 czyli Powertrain Control Module Communication Line to TCM Error ; cokolwiek to oznacza
następne dotyczą immobilizera podejrzewam że dlatego iż nie odpalałem silnika sprawdzając błędy. Dziękuje za następne tropy, poszukam zaworu SPV i zobaczę co to właściwie jest.
Dopisano 16 sty 2013, 16:10:
Odpaliłem silnik i wyskakują cały czas takie same błędy, Nigdy nie miałem problemów z odpalaniem silnika nawet przy temperaturze – 30. Odpala zawsze za pierwszym razem. Nie wiem skąd te błędy. Kasowałem je tydzień temu. Mam jeszcze pytanie dotyczące zaworu spv, czy mieliście jakieś błędy? Niestety nie znalazłem nic o jego czyszczeniu cena 1500 zł nie jest fajna. Czy jeśli on jest winien a dalej będę jeździł, mogę uszkodzić pompę wtryskową?
- Od: 13 sty 2013, 21:05
- Posty: 8
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GW 2,0 TD RF4F, rok produkcji 2000,
musisz poszukac jakis na podmiane, w ciemno nie wydasz przeciez takiej kasy-a jak to nie zawor SPV to co wtedy???? pompy nie popsujesz no bo jakim cudem, jedynie te szarpniecia sa niezdrowe dla Ciebie i rozrzadu
e1_rybcia napisał(a):były już takie wątki jednakże u mnie nic się nie sprawdziło.
e1_rybcia napisał(a): przy temperaturach około zera i nie nagrzanym silniku po przekroczeniu 2 tyś obrotów dostaje czkawki
e1_rybcia napisał(a):po rozgrzaniu silnika objawy przechodzą
viewtopic.php?f=89&t=65876&p=2221468#p2221468
Czyli twierdzisz Tadziol że to wina SPV?
Zgadza się "tadziol" jak pisałem wcześniej były takie posty ale nic się nie sprawdziło.
Link dotyczył wyczyszczenia pompy wtryskowej; jak pisałem wcześniej (czytanie ze zrozumieniem) moja pompa była robiona 30 tyś wcześniej, więc była automatycznie wyczyszczona. Nie wierzę że przez 30 tyś się zabrudziła. Nowy wątek pojawił się dopiero teraz o niesprawnym zaworze SPV. Jednakże nic nie ma w jaki sposób go wyczyścić. Niestety nie jestem mechanikiem a elektronikiem, dziękuje za pomoc wszystkim zainteresowanym będę sprawdzał dalej. Co myślicie o moich błędach może komputer jest w jakiś sposób uszkodzony?
Link dotyczył wyczyszczenia pompy wtryskowej; jak pisałem wcześniej (czytanie ze zrozumieniem) moja pompa była robiona 30 tyś wcześniej, więc była automatycznie wyczyszczona. Nie wierzę że przez 30 tyś się zabrudziła. Nowy wątek pojawił się dopiero teraz o niesprawnym zaworze SPV. Jednakże nic nie ma w jaki sposób go wyczyścić. Niestety nie jestem mechanikiem a elektronikiem, dziękuje za pomoc wszystkim zainteresowanym będę sprawdzał dalej. Co myślicie o moich błędach może komputer jest w jakiś sposób uszkodzony?
- Od: 13 sty 2013, 21:05
- Posty: 8
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GW 2,0 TD RF4F, rok produkcji 2000,
e1_rybcia napisał(a):pompa była robiona
to dosyć ogólne stwierdzenie o szerokim spektrum.
e1_rybcia napisał(a):jak pisałem wcześniej (czytanie ze zrozumieniem)
ale i pisanie ze szczególami
e1_rybcia napisał(a):Nie wierzę że przez 30 tyś się zabrudziła.
są tacy co nie widzieli a uwierzyli....
chcesz rady ?
odkręć i dokręć SPV ponownie.tylko nie zadawaj pytań,ale zrób to i napisz jakie są efekty.
swoj stary wykrecilem, przedmuchalem rozruszalem i obstukalem-pomoglo ale na krotka mete. niektorzy po zabiegu wykrecenia juz nie odpalili auta.
Dziękuje tadziol, jak będę miał troszkę czasu w weekend, zrobię jak mówisz. Pompa była robiona w Łodzi na ul centralnej, była nieszczelna, wymienili zawór chyba odcinający ten z boku (nie wiem jak się fachowo nazywa) stary pracował prawidłowo tylko podobno przeciekał, oraz łożyska ślizgowe w obudowie. plus czyszczenie wywarzanie itp itd nie znam się aż tak bardzo. Sam bałbym się za to zabrać żeby nie popsuć. Spalanie mam tak 7,5 do 8l przy klimatyzacji automatycznej (latem cały czas używana). Wydawało mi się że troszkę dużo no ale ma co ciągnąć.
- Od: 13 sty 2013, 21:05
- Posty: 8
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GW 2,0 TD RF4F, rok produkcji 2000,
e1_rybcia napisał(a): łożyska ślizgowe w obudowie
z czymś innym mi się skojarzyło ale już jarzę Mistrzu
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6