Rozgrzany silnik odpala zdecydowanie gorzej.

Postprzez xANDy » 12 paź 2006, 09:31

magicadm napisał(a):czemu ci Niemcy -idioci nie wpisują co i kiedy wymienili w książce serwisowej

no cóż – masz odpowiedź dokładnie we własnym zdaniu:
magicadm napisał(a):Niemcy -idioci

Oni są wychowani (czyt. wytresowani) według zasady – norma, prawo, zapis. Logika jest drugorzędna. Po co konstruować części, które można łatwo przykręcić, skoro wg norm w katalogu wytrzymałości śrub można zastosować ich pięć róznych – 6, 8, 10 i jeszcze z inymi łebkami? Japończyk wie, że sensowniej jest nie patrząc w katalog zastosować sześć śrubek 8 i wystarczy.
Pomimo automatyki osiągniętej u japończyków oni wciąż mają większe zaufanie do inżyniera-człowieka, który stoi obok maszyny. W Europie jeszcze do tego nie doszliśmy... stąd są takie "kwiatki"
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Jaksa » 12 paź 2006, 10:04

magicadm napisał(a):Prośba do Jaksy (lub kogoś ,kto ma stary hydronapinacz):
Ok, jak tylko trafię jakiegoś parcha to zrobię sekcję ......i dam znać.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez pobo » 12 paź 2006, 15:41

xANDy napisał(a):skoro jesteś fizykiem, to powiedz ile cieczy zmienia tak łatwo swoją objętość by działać jak "sprężyna"?


Prężność cieczy jest ogromna. Są prawie nieściśliwe i być może ten napinacz nie ma tłumić drgać. Taka jest obiegowa opinia, a ja nie miałem możliwości go rozebrać i sprawdzić. Może istnieje układ kanalików (jak w amortyzatorze) pozwalający na przepływ ograniczonej -w tym przypadku- ilości cieczy i w ten sposób jednak jest realizowane tłumienie. Może chodzi tylko o tłumienie wibracji o niewielkiej amplitudzie? Przecież napinacz nie chodzi jak amortyzatot na wyboistej drodze. Nie wiem, jak ktoś rozbierze to zobaczymy.
Ale jedno wiem: uszczelnie tłoka + olej tworzy "zapadkę" nie pozwalającą się cofnąć. Olej pełni funkcję czynnika dociskającego zapadkę. W odróżnieniu od zapadki mechanicznej jest ona bezstopniowa. Traktując ją imadłem przy okazji przepompowania uzyskasz IMO dodatkowe mało ciekawe efekty.
Fajnie by było gdyby się udało (inaczej, "można by było" tak robić). Jest to prosty sposób. Wolę jednak poczekać i sprawdzić.

pobo
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2005, 23:34
Posty: 49
Skąd: Podkarpacie
Auto: 626 GW 2.0 DiTD 2000r

Postprzez pobo » 13 paź 2006, 19:51

pobo napisał(a):Ale jedno wiem: uszczelnie tłoka + olej tworzy "zapadkę" nie pozwalającą się cofnąć. Olej pełni funkcję czynnika dociskającego zapadkę. W odróżnieniu od zapadki mechanicznej jest ona bezstopniowa.


Poprawka. Zapadka jest jednak mechaniczna. Tworzy ją pierścień uszczelniacza 5 wykonany z metalu. Współpracuje z nacięciami w cylindrze. Odległość ząbków to ok. 1mm. Hydronapinacz wg. moich informacji wygląda tak:

Obrazek

Rysunek robiłem na podstawie opisu więc nie czepiajcie się szczegółów. Chodzi o zasadę działania. Opis: 1-tłok, 2-cylinder napinacza, 3-olej, 4-sprężyna , 5-metalowy pierścień zapadki, 6-zębatka na pow. cylindra

pozdrawiam
pobo

P.S. poprawki mile widziane
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2005, 23:34
Posty: 49
Skąd: Podkarpacie
Auto: 626 GW 2.0 DiTD 2000r

Postprzez xANDy » 13 paź 2006, 22:37

pobo – widzę w tym jedną nieścisłość – dlaczego po "wylaniu" napinacza można sobie spokojnie jednym palcem wduszać go i wyduszać bezkarnie – zapadka ulatnia się??
PS. opis i rysunek – genialny!
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez pobo » 13 paź 2006, 22:49

xANDy napisał(a):dlaczego po "wylaniu" napinacza można sobie spokojnie jednym palcem wduszać go i wyduszać bezkarnie – zapadka ulatnia się??


To proste – nie napisałem, ale zaraz dodaję. Pierścień 5 jest dociskany olejem, przy braku oleju można tłok swobodnie przesuwać. Z rysunku niestety to nie wynika. Być może na rysunku powinień być kanalik wprowadzający olej z dolnej części pod pierścień (tego nie jestem pewien, jak zobaczę na własne oczy to poprawię rysunek).

pobo

P.S. Przy braku oleju można tłok cofnąć "jednym palcem".... Czy domyślasz się teraz jak cofnąć napinacz ???
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2005, 23:34
Posty: 49
Skąd: Podkarpacie
Auto: 626 GW 2.0 DiTD 2000r

Postprzez lucas626 » 20 lis 2006, 10:31

I wszystko jasne z tymi problemami odpalania na ciepłym silniku.
Pompa Denso została wyremontowana- zostały wytarte elementy tłoczące od złej jakości paliwa:
wymieniony: kosz-(nie wiem co to ), jakieś takie metalowe pierscionki- kilka sztuk, jakieś wałeczki, uszczelki i zawór -taki duży.Te części dostałem z powrotem z pompy po wymianie, wszytkie miały widoczne ślady wytarcia. Tylko ciekawe czemu fltr paliwa nie wyłapał tego syfu, a stosuje oyrginalne.
Czyli teza uszkodzonej pompy potwierdziła się.
Jedno jest pewne , silniki DITD to jedno wielkie nieporozumienie, przynajmniej u nas w kraju oszustów i złodzieji paliwowych, żałuje że nie kupiłem benzyny.
O koszcie naprawy pompy i zaworu nie wspomnę, koszmar.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2005, 09:43
Posty: 35
Skąd: Police
Auto: 626DiTD-2000r, 323-1,6i-1990r

Postprzez magicadm » 20 lis 2006, 10:49

lucas626 napisał(a):Jedno jest pewne , silniki DITD to jedno wielkie nieporozumienie, przynajmniej u nas w kraju oszustów i złodzieji paliwowych, żałuje że nie kupiłem benzyny.

A gdzie tankujesz?

lucas626 napisał(a):O koszcie naprawy pompy i zaworu nie wspomnę, koszmar.

Wspomnij, może to skutecznie ochłodzi amatorów "taniego paliwa".

Ja ciąglę wierzę, że zalewana dobrym paliwem pompa nie padnie...

A filtr paliwa zatrzymuje zanieczyszczenia stałe, nic nie poradzi na "płynne" dodatki – lub ich brak.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez lucas626 » 20 lis 2006, 11:06

Ja tankuję jedynie na stacjach Orlen, Shell, Lotos i to duzych a nie jakiś tam orlenach(2 dystrybutory) na wsiach i zawsze kupuję najdroższe paliwo, jeśli jest wybór.
I mimo to nie pomogło.
Auto ma mały przebieg 114tys i taki remoncik.
Sam zawór SPV-1200zł, + częsci pompy..+robocizna....i daje cenę dobrej, zadbanej mazdy 323 BG.
Jest to po prostu nie porównywalna cena do wielkości częsci i robocizny przy tej pompie, tak sie ceni Denso za parę elementów-Nie wiem ,chyba te elementy z diamentów robione.Jedyne co to dają gwarancje na rok za wykonana usługę i elementy.Ale pocieszenie...

Za używaną pompę w sklepach z używkami życzą sobie od 2 do 3,5 tys ale nie wiadomo jaki jest stan techniczny tego.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2005, 09:43
Posty: 35
Skąd: Police
Auto: 626DiTD-2000r, 323-1,6i-1990r

Postprzez xANDy » 20 lis 2006, 13:36

lucas626 napisał(a):Tylko ciekawe czemu fltr paliwa nie wyłapał tego syfu, a stosuje oyrginalne

Filtry nie wyłapują chemii – na przykład kwasu siarkowego, który jest zasadniczym sposobem odbarwiania "oronżady" lub innych świństw niszczących każdy metal przy takich ciśnieniach. Zawartość siarki i innych związków "niebezpiecznych" onegdaj była w naszym kraju monstrualna – więc takie są potem problemy. Od początku roku 2006 drastycznie obniżono normy, więc paliwa są czystsze (rzeczywiście a nie tylko na papierze).
lucas626 napisał(a):Auto ma mały przebieg 114tys

Dziwnie mały przebieg – na diesla z takim rocznikiem to za mały. Skąd masz pewność, że oryginalny?
lucas626 napisał(a):silniki DITD to jedno wielkie nieporozumienie

Niekoniecznie teza prawdziwa – w niemczech madzi jest sporo i raczej je sobie chwalą (poza głośnością). Problem jest z monopolem MABI oraz rzeczywiście wątłą siecią serwisów czy ludzi obeznanych.
lucas626 napisał(a):Sam zawór SPV-1200zł, + częsci pompy..+robocizna....

Zawór niestety tyle kosztuje – nie tylko do DiTD, to jest po prostu droga część i tyle. A mógłbyś powiedzieć jaki był koszt łączny? Bo wiadomo, że najdroższa w Mabi jest robocizna a nie części...

PS. jaki masz model silnika??
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez lucas626 » 20 lis 2006, 14:18

Nie wiem jaki jest model silnika, bo nie mam przy sobie dowodu rejestracyjnego.
Koszty: założenie i zdjęcie pompy, wysłanie do serisu, nie do mabi tylko do niemec- podobno tam taniej – 300zł,
zawór 1200zł, resztę napiszę póżniej bo nie pamietam a w domu mam fakturę,
robocizna serwisowa (w serwisie denso) przy pompie to 500zł, reszta części ????, razem za wszystko:
4300zł. <glupek2>
Drobiazg, co to za kwota, liczą się oszczędności na spalaniu diesla---nigdy się juz nie zwrócą, wychodzi na to że bezyna jest tańsza jeśli ta usterka to normalność.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2005, 09:43
Posty: 35
Skąd: Police
Auto: 626DiTD-2000r, 323-1,6i-1990r

Postprzez xANDy » 20 lis 2006, 14:31

model silnika – są dwie możliwości:
74 KW (101KM), RF2A – osłona niesymetryczna na silniku w kształcie przekręconego "L"
81 KW (110KM), RF4F – osłona symetryczna na silniku
Ten drugi model miewał częściej usterki pompy ze względnu (ponoć!) na większe ciśnienie wtrysku.

Ciekawe, że w germanii taniej niż w kraju naprawiają pompy... :|

Koszt kolosalnie kosmiczny i powalający.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Riki » 20 lis 2006, 14:34

xANDy a jakie cisnienia wtrysku maja obie wersje silnikowe? :)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez xANDy » 20 lis 2006, 14:39

No własnie nie mam danych bo posiadam tylko takie papiery, z których wynika jakoby w wersji 90 konnej (w 323) było ciśnienie 3x mniejsze jak w 626 (110KM) przy tym samym motorze (RF4F). Nie mam danych porównawczych między wersjami 74/81. Przydałoby się. Na pewno są różne wtryski (pięciopunktowe starsze i sześciopunktowe nowsze), poza tym – to co powiedziałem to była "obiegowa opinia mechaników", dlatego napisałem wyraźnie:
xANDy napisał(a):(ponoć!)
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez lucas626 » 20 lis 2006, 14:55

To dziwne ale nie wiem czy mam taką czy taką osłonę.Zobaczę po pracy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2005, 09:43
Posty: 35
Skąd: Police
Auto: 626DiTD-2000r, 323-1,6i-1990r

Postprzez lucas626 » 20 lis 2006, 19:12

To moge teraz przytoczyć konkretne koszty wg faktury:
1.wymiana zaworu TCV (tak nazwali ten zawór) 1240zł,
2. Uszczelniacz 1123zł
3.Wymiana kosza 1086zł
4.Naparawa pompy 550 zł
5.Wymiana pompy 300.
razem 4299zł. <killer> <killer> <glupek2>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2005, 09:43
Posty: 35
Skąd: Police
Auto: 626DiTD-2000r, 323-1,6i-1990r

Postprzez Jaksa » 20 lis 2006, 21:04

lucas626 napisał(a):razem 4299zł
Blaski i cienie DiTD :| ( chyba sprzedam swoją <lol> )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Riki » 20 lis 2006, 22:48

lucas626 napisał(a):razem 4299zł


ehh.... mozna auto za to kupic...

Myślałem na poczatku o FS-ie ale wiekszosc pali olej itd... kupilem więc DiTD a tu takie kwiatki sie dzieja.... ehh... jak mi padnie GF-ka (tfu tfu tfu!!) to kupie Avensisa 2.0 TD i bede mial spokoj :P <lol>
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Jaksa » 20 lis 2006, 22:59

Riki napisał(a):to kupie Avensisa 2.0 TD i bede mial spokoj
Do pierwszego zatankowania ropki hahaha ( tam tez jest pompa ....mniej jest tych modeli ale tez się psują :P )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Riki » 20 lis 2006, 23:01

Hehe pewnie ze jest :P ale to diesel jak w RF-ka w GD tyle ze z turbo :) duzo prostszy....

P.S
To tylko takie zarty :P nie mógłbym jezdzic innym autem <lol> tylko Mazzzzzzzzzzzda <glupek2> :P
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6