Wymiana Pompy Wtryskowej 626 DITD
Wtyczka za 800 zł, SPV będą zamawiać...oj śmierdzi naciągactwem. B5B4 trza sprawdzić, jak pompa (silnik) zachowuje się po odłączeniu czujnika temp. itd. Wszystko w dziale opisane nieskończoną ilość razy. W ten weekend jest zlot mazdaspeed we Wrocku. Zerknij do działu zlotów, podjedź, pogadaj ze specami na żywo.
Pozdrawiam
w sumie może SPV się zawiesił i wystarczy go opukać?
To ja już nie wiem, mam jechać do mechanika, żeby grzebali w aucie i wymieniali mi zawór, czy samemu odszukać i "opukać" SPV?
Sam raczej nie znajde przyczyny tego mulenia, nie jestem specem w samochodach, zarówkę czy płyny jeszcze dam radę wymienić/uzupełnić. Co do reszty – czarna magia..
Dla tego chciałem się poradzić tu na forum do kogo mam się zglosić o pomóc czy ewentualnie gdzie szukać problemu, żeby go wyeleminować..
Sam raczej nie znajde przyczyny tego mulenia, nie jestem specem w samochodach, zarówkę czy płyny jeszcze dam radę wymienić/uzupełnić. Co do reszty – czarna magia..
Dla tego chciałem się poradzić tu na forum do kogo mam się zglosić o pomóc czy ewentualnie gdzie szukać problemu, żeby go wyeleminować..
- Od: 21 wrz 2011, 21:58
- Posty: 20
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 3, 2005r. 1,6D – 109KM
Chyba będziesz miał blisko, czy nie? http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=355&t=123670. Poza tym nie ma co rzucać się od razu na takie kwoty. Po kolei, filtr, spv opukać, sprawdzić B5B4, reakcję na odpięty czujnik...Mechanicy będą się uczyć twoim kosztem, najpierw 800 za zawór, potem okaże się, że to nie to więc wyślą do mabi pompę, a stamtąd wróci z fakturą na 4 tysie. Jak pomoże to przełkniesz, jak nie – złość rozsadzi Cię od środka. Tak to ma wyglądać?say napisał(a):W ten weekend jest zlot mazdaspeed we Wrocku. Zerknij do działu zlotów, podjedź, pogadaj ze specami na żywo.
Pozdrawiam
say napisał(a):Wtyczka za 800 zł, SPV będą zamawiać
Za 800 zł to chyba SPV się nie kupi raczej TCV, zresztą może być zły kąt wtrysku i na zimno takie są objawy.
Dobrze koledzy radzą jedź na zlot tam Ci coś na pewno podpowiedzą.
Pozdrawiam
witam,
na zlot mam blisko, problem z czasem
jezeli się uda to może tam się pojawię.
Say, dzięki za rady- w przyszłym tygodniu wymienię filtr, poszukam na forum gdzie znajduję się SPV żeby go opukać.. B5b4 – nie mam pojęcia co to jest i jak go sprawdzić lae spróbuję na forum też odnaleźć.
Też się niechcę płacić duże piniądze, bo może okazać się mała pierdoła... Myślałem czy może jakieś zwarcie się robi, ale niestety też niewiem gdzie tego szukać. Najzabawniejsze jest to, że to się dzieje jak jest chłodniej a po rozgrzaniu silnika ustępuje całkowicie...
Nastepnym razem kupię benzynę chyba
na zlot mam blisko, problem z czasem
Say, dzięki za rady- w przyszłym tygodniu wymienię filtr, poszukam na forum gdzie znajduję się SPV żeby go opukać.. B5b4 – nie mam pojęcia co to jest i jak go sprawdzić lae spróbuję na forum też odnaleźć.
Też się niechcę płacić duże piniądze, bo może okazać się mała pierdoła... Myślałem czy może jakieś zwarcie się robi, ale niestety też niewiem gdzie tego szukać. Najzabawniejsze jest to, że to się dzieje jak jest chłodniej a po rozgrzaniu silnika ustępuje całkowicie...
Nastepnym razem kupię benzynę chyba
- Od: 21 wrz 2011, 21:58
- Posty: 20
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 3, 2005r. 1,6D – 109KM
A więc tak:
Auto było w serwisie we Wrocławiu, "została zregenerowana pompa"– nie były wymieniane żadne zawory, tylko czyszczenie oraz wymiana elementów w środku.
Przez tydzień nie mogłem sprawdzić czy działa lepiej, gdyż była wysoka temperatura.
Autem jeździ żona, więc według jej obserwacji dzisiaj auto było znowu zamulone, chociaż wczoraj przy podobnych warunkach atmosferycznych nie było problemu.
Będę potrzebował dodatkowo kilka dni aby sprawdzić czy ten zabieg pomógł, czy też nie.
Serwis po rozebraniu pompy i przetestowaniu jej, stwierdził że z zaworami jest wszystko w porządku i wymieniać ich nie ma potrzeby.
Gdyby problem nie ustąpił, musiałbym szukać problemu gdzie indziej...
Jakieś dodatkowe sugestie?
Auto było w serwisie we Wrocławiu, "została zregenerowana pompa"– nie były wymieniane żadne zawory, tylko czyszczenie oraz wymiana elementów w środku.
Przez tydzień nie mogłem sprawdzić czy działa lepiej, gdyż była wysoka temperatura.
Autem jeździ żona, więc według jej obserwacji dzisiaj auto było znowu zamulone, chociaż wczoraj przy podobnych warunkach atmosferycznych nie było problemu.
Będę potrzebował dodatkowo kilka dni aby sprawdzić czy ten zabieg pomógł, czy też nie.
Serwis po rozebraniu pompy i przetestowaniu jej, stwierdził że z zaworami jest wszystko w porządku i wymieniać ich nie ma potrzeby.
Gdyby problem nie ustąpił, musiałbym szukać problemu gdzie indziej...
Jakieś dodatkowe sugestie?
- Od: 21 wrz 2011, 21:58
- Posty: 20
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 3, 2005r. 1,6D – 109KM
z obserwacji żony, wynika, że jak pada rano deszcz i wysoka wilgotność – auto dalej się nie zbiera jak należy.
Natomiast, jak jest sucho ale zimniej – auto jedzie bez problemowo.
Czyli coś tam się poprawiło, ale nie do końca to jest to.
Ktoś mi mówił, że należy zająć się wtryskami, bo dopiero to razwiązało problem. Do pompy już bym nie wracał, bo tam zostały tylko zawory do wymiany, gdyż środek został zregenerowany, a w serwisie powiedzieli, że zawory są w porządku.
Jak by ktoś miał podobny problem i go razwiązał, proszę o wypowiedzenie się.
Natomiast, jak jest sucho ale zimniej – auto jedzie bez problemowo.
Czyli coś tam się poprawiło, ale nie do końca to jest to.
Ktoś mi mówił, że należy zająć się wtryskami, bo dopiero to razwiązało problem. Do pompy już bym nie wracał, bo tam zostały tylko zawory do wymiany, gdyż środek został zregenerowany, a w serwisie powiedzieli, że zawory są w porządku.
Jak by ktoś miał podobny problem i go razwiązał, proszę o wypowiedzenie się.
- Od: 21 wrz 2011, 21:58
- Posty: 20
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 3, 2005r. 1,6D – 109KM
dziwne że od warunków zależy sprawność, może coś jest z przepływomierzem- dziwne.
Neonixos666 napisał(a):dziwne że od warunków zależy sprawność, może coś jest z przepływomierzem- dziwne.
albo gdzieś jakieś przetarcie na kablach?
właśnie też mi chodziło po głowie, że może być jakieś zwarcie, niestety w warsztatach zaczynają od najdrozszych napraw, pompa, wtryski i t.p...
Nie jestem elektrykiem, sam pod maską raczej nie znajdę usterki
Nie jestem elektrykiem, sam pod maską raczej nie znajdę usterki
- Od: 21 wrz 2011, 21:58
- Posty: 20
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 3, 2005r. 1,6D – 109KM
Witam. Przepraszam, że się podepnę ale mam podobne objawy. A ciekło z TCV , teraz z białego czujnika obrotów też a to chyba rzadkość, ale zanim zaczęło jeszcze cieknąć Mazda słabła i teraz 120 km\h to max ale do ostatniego tygodnia zawsze paliła od strzała...to chyba jednakTCV. Więc od pewnego czasu śledzę i czytam wątki związane z tą pompą i zauważyłem, że niektórzy wolą wydać kilka tyś. zamiast wcześniej poświecić trochę czasu na eliminacje możliwych (jak dla mnie) prozaicznych przyczyn. Ponieważ "problem padających pomp" w DiTD jest tak powszechny to można by dla potomnych i zainteresowanych stworzyć metodą dedukcji taki mini poradnik postępowania typu 1. filtr 2. SPV 3... etc. Natrafiłem na różne historie z różnym zakończeniem, niektóre się powtarzały niektóre wprowadzały coś nowego i interesującego. Np. przygoda jednego pana z niemiecką Mabi gdzie na stole zdiagnozowano brak usterek pompy, mimo, że wszystko na to wskazywało( odpalanie i słaba moc na ciepłym) i odesłano do domu bez zbędnych kosztów. A inna historia z bliźniaczymi objawami, kończy się regeneracją w polskiej Mabi i powrotem objawów niedługo potem (nie pamiętam przypadku z Mabi pl. odesłania jakiegoś klienta bez wymiany/regeneracji zaworu lub głowiczki czy też tłoko-rozdzielacza) I w obu przypadkach objawy nagle ustępują po wymianie zapchanych filtrów paliwa (2-3miesięsieczny filtr z 1 historii o ile się nie mylę...zasyfiony jednym tankowaniem). Kolejny wątek o znanych przypadłościach i jakimś mechaniku co zdradził (jeśli nie ściemniał) że chyba
...70% to nie pompy a często tylko mała ich przypadłość, jakaś trójkątna śruba na głowicy (osłonięta osłonką piankową) luzująca się i chyba powodująca nieszczelność. Zawór SPV- jeden klubowicz napisał świetny artykuł o "odczarowywaniu" go i że nie ma co się w nim zepsuć poza spalonym elektromagnesem o ile się nie mylę. Więc po co wydawać w Mabi dodatkowe 1700zł jeśli może to pójść na regeneracje o ile okaże się niezbędna. Swoją drogą wczytując się w te historie bardziej zaufałbym chyba hoffmanowi z Rzeszowa bo często kasowali tylko za czyszczenie uznając pompy za sprawne ( nie wyczytałem jednak czy mają sprzęt do kalibracji i programowania nowych ustawień). Inny z kolei wątek z podobnymi objawami skończył się o ile się nie mylę wypalonymi ścieżkami na jakims programatorze
(koszt naprawy 450zł). W motoryzacji jestem laikiem szkolonym na takich właśnie forach (może poza konstrukcją mojego 126p
) więc jeśli coś pomyliłem to przepraszam
. xAndy też w jakimś wątku wspominał, czego nie doczytałem w poradniku, że pompom nie sprzyjają podobno niskie obroty na zimnym ale Rf4f(mój model) jest już odporny na taką jazdę. Ale chciałbym go poprosić o potwierdzenie lub nie bo ja tak właśnie wciąż jeżdżę ze względu na turbo ponieważ nie lubi podobno wysokich na zimnym i sam już nie wiem
. Na koniec bardzo przepraszam za ten esej 




- Od: 16 lip 2010, 16:19
- Posty: 6
- Skąd: Lubaczów
- Auto: Mazda Premacy 2.0 DiTd 2001
Fiat 126p 1978 :)
figo34 napisał(a):o ile się nie mylę wypalonymi ścieżkami na jakims programatorze
Pewnie chodzi o sterownik pompy (jej elektronikę).
figo34 napisał(a):że pompom nie sprzyjają podobno niskie obroty na zimnym ale Rf4f(mój model) jest już odporny na taką jazdę
Tutaj ewidentnie chodzi o wysokie obroty i tak jak napisałeś RF4F jest "idoto odporny".
figo34 napisał(a):Na koniec bardzo przepraszam za ten esej
Ale za co przepraszasz? Fajnie to zebrałeś w jedną całość
xAndy ostatnio nie bywa na forum (praca), więc raczej Ci nie odpowie.
Pozdrawiam
Witam, dołączyłem właśnie do klubu padniętych pomp w moim dieslu: Premacy 2.0 ditd, 90km. No i teraz pytanie: jakiej pompy szukać? pogubiłem się już sam bo wcześniej byłem przekonany, że mam silnik rf4f, na tabliczce pompy jest oznaczenie rf2a. Szukam na allegro i nie chcę kupić złej(nie tej co trzeba)... jestem uziemiony już od dwóch tygodni bo auto trafiło już do kolejnego serwisu w Olsztynie i wszędzie cały czas koncentrowali się na zaworze SPV – jadnak diagnoza – POMPA... Jestem przerażony, bo właśnie miałem sprzedawać auto a tu nagle... Niech ktoś pomoże, żeby zrobić to jak najtaniej i wybrać odpowiednią pompę...
- Od: 11 sie 2009, 14:28
- Posty: 29
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Premacy DiTD 2.0 90KM, 2000r
fillip napisał(a): żeby zrobić to jak najtaniej
Na forum gdzieś jest rozwiązanie sam koszt remontu około 300zl, ale nie pamiętam gdzie, musisz poszukać.
Pozdrawiam
Witam ponownie. Poczytałem forum i już całkiem się pogubiłem... Moja Mazda P. jest JMZCP12R... i wynika z tego, że siedzi w niej silnik RF4F zaś pompa, którą wyciągnął z niej mechanik ma tabliczkę RF2A. Doczytałem też na forum, że silniki RF2A mogą działać z pompą RF4F ale nigdzie nie było informacji odwrotnej, czyli takiej, która odpowiadała by mojemu zestawowi. Nie wiem więc teraz jakiej pompy szukać. Czy wybrać RF4F – takiej jaki mam silnik, czy RF2A – takiej jaką zdemontował z mojego auta mechanik... Czy to ma w ogóle znaczenie? W którymś wątku doczytałem, że pompy się od siebie różnią. Była to wypowiedź "Denso" ale na tym wątek się ucinał... Jeszcze jedno – moje auto po prostu przestało palić. Nie było rozgrzane – sprawa występuje na zimnym silniku. Jak już odpaliło, to później paliło. Aż przestało całkiem. Dlatego teraz zastanawiam się czy to nie ten zawór TCV, bo znów przeczytałem na forum, że to jest główna przyczyna nie palenia na zimnym silniku. Co robić? Wydatek 1800 na używaną pompę przeraża mnie ekstremalnie...
- Od: 11 sie 2009, 14:28
- Posty: 29
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Premacy DiTD 2.0 90KM, 2000r
Ja bym bardziej obstawiał zawory na pompie nie z samą pompę.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6