A podobno jest niezniszczalny... Czy można tak załatwić Diesel'a RF?

Postprzez nemi » 22 maja 2005, 21:59

JACU626 czego nie potrafisz wyczarować :D ??
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez chudy » 23 maja 2005, 18:18

JACU wszystko potrafi :D . Tak naprawdę to mi się z tym szybrem aż tak nie spieszy, no ale jakby był to było by super... :) Ja na początku myślałem raczej o wymianie na zupełnie nowy, nieoryginalny szyber... po prostu dostosowany wymiarami do otworu w dachu. Nawet znalazłem firmę w Gdańsku która sie w tym specjalizuje i jak juz by przyszło co do czego, to chciałem sie do nich zwrócić. Być może nawt wymienili by też szybę i zrobili wszelkie praca włącznie z lakierniczymi, bo podobno robią kompleksowo a w szybrach sie po prostu specjalizują... Jak będziesz miał telefon do tego gośćia to daj, oblukam co i jak i może szyber będę miał :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 12:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Postprzez chudy » 15 cze 2005, 20:09

Długo nic nie pisałem, chociaż wciaż coś po mału grzebię przy Madzi, ale że to nic tak znaczącego, więc daję sobie spokój z opisywaniem :). Mam pytanie!! Zauważyłem dzisiaj pewną niepokojącą rzecz o której w sumie wiedziałem juz wcześniej ale wolałem sietym nie zamartwiać – a mianowicie na zapalonym silniku gdy wyjmie sie bagnet to z otwory silnik pluje olejem. Wiem że to nic dobrego... pytanie tylko jak bardzo jest źle i co to oznacza? Co jest do wymiany? <co?> Czy moze to "normalne" hm...
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 12:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Postprzez JACU626 » 15 cze 2005, 22:53

Nic tak ma być :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2004, 18:03
Posty: 555
Skąd: NIENAMIERZALNE TSA I RTA

Postprzez setniew » 16 cze 2005, 09:52

to mnie chudy zmartwiles. mam na oku mazdzie, 2.0D z 91 jeszcze jej nie widzialem (w czwartek nastepny jade), co prawda auto po dalszej rodzinie (wujek wujka cioci babci itd.) ale stala conajmniej ostatnie pol roku. wiem ze ma slaby lakier, mocno zmatowialy, wiem ze poprzedni wlasciciel dbal (w rozumieniu nie katowal) i wiem ze na goclawiu jest do obejzenia (warszawa). i teraz nie wiem co myslec.... no nic pojade zobacze moze kupie...

a zapal podziwiam, wiem co to znaczy, obecnie mam trabanta w ktorym juz chyba nie ma srubki ktorej bym w reku nie trzymal... tylko z moja fura jest problem bo nowe czesci czesta sa gorsze od tych ktore zdejmuje, wiec czesciej naprawiam to co juz raz sie zepsulo nz to co jeszcze nigdy sie "nie odezwalo"...

pozdrwiam i zycze ci powodzenia w dalszej renowacji
Początkujący
 
Od: 16 cze 2005, 09:06
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Auto: M-B W124 230CE
VW Caddy LIFE 1,9TDI
Suzuki DL 1000
Kawasaki ER6f

Postprzez chudy » 16 cze 2005, 16:36

setniew napisał(a):to mnie chudy zmartwiles


Nie martw się Setniem, Madzia GD z silnikiem diesela to naprawdę fajne auto i choc przyznam się, że czasem mam chęć jasprzedać to i tak wiem, ze napewno kupiłbym też mazdę, byc może nawet znów GD, tyle że w lepszym stanie. Jeśli ta którą masz na oku będzie przyzwoita to nawet sie ne oglądaj a zobaczysz ze będziesz zadowolony :)

A tak jeszcze dodatkowo.. dzięki Jacu :D normalnie kamień mi z serca spadł :) . Tyle że chyba będę musiał coś założyć na końcówkę "kanału" w który wchodzi bagnet, bo jest dość nieszczelny i przez to mam silnik wilgotny od oleju :) Wczoraj wymieniłem sobie zaciki na przewodach paliwowych, bo gdziniegdzie ich brakowało i czasem trzeba było z trzy-cztery sekundy pokręcić rozrusznikiem zanim dostał paliwo. Tak mi się wydaje że ta zwłoka w zapłonie to właśnie z cofania się paliwa z przewodów... .bo wcześniej mi tak nie robił.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 12:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Postprzez chudy » 16 cze 2005, 16:46

A teraz to coś moze trochę głupiego <jelen> ... bo postanowiłem, że choć jeszcze dużo w autku do zrobienia :| to jednak chcę aby coś w nim grało na jakims tam przyzwoitym poziomie, więc kupiłem dwa basowe 30cm. głośniki do bagażnika :D, cztery średnie tony i cztery tweeterki do środka. Do tego wzmacniacz Magnat360. Tyle że nie mam kiedy tego wstawić i podłączyć, bo z czasem to u mnie ostatnio kiepścizna. Wyszedłem z załozenia, ze trzeba nie tylko robić to co sie powinno, ale czasem też to, co by sie chciało...nawet jeśli nie było to koniecznością, no i mam :).
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 12:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Postprzez nemi » 16 cze 2005, 16:48

Sądzę, że taki sprzęt pozwoli zatuszować pewne defekty (szczególnie te brzęczące, stukające, wibrujące). Wystarczy tylko deczko głośniej słuchac :)
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez chudy » 16 cze 2005, 16:50

nemi napisał(a):Wystarczy tylko deczko głośniej słuchac


That's the way.. I like it :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 12:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Postprzez setniew » 18 cze 2005, 01:26

pojechalem w nocy obejzec mazde o ktorej wspominalem. bylo ciemno i padal deszcz wiec tylko pobierznie przekartkowalem z wierzchu... ma skredowany lakier, stoi na kapciach... ale ma aluski hehehe , wsrodku czysto... nie wyglada na "szrota"... wiecie o co chodzi czasem patrzysz na fure i widzisz ze to szrot. na ta patrzysz i sprawia calkiem mile wrazenie... . tylko wykup oc, nowe opony, akumulatory... teraz czekam na "oficjalne widzenie" z wlascicielem w dzien itd. zobaczymy jak gada, zajze jej pod bluzke ;D pobujam, kopne w kolo i zaczne sie targowac... mam nadzieje...
mazda 626 2,0 D mam nadzieje nie dlugo :)
Początkujący
 
Od: 16 cze 2005, 09:06
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Auto: M-B W124 230CE
VW Caddy LIFE 1,9TDI
Suzuki DL 1000
Kawasaki ER6f

Postprzez nemi » 18 cze 2005, 10:26

setniew to bardzo dobry i wytrzymały sprzęt, ale jak bardzo długo stoi to trochę niedobrze...
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Waluś » 18 cze 2005, 10:50

u nas jest do sprzedania GV RF7 ale golas, nawet szybki na korbke. Byda bardzo ładna, środek też, tu i tam zajrzałem i wygląda spoko, ale ponoć silniczek sie kończy. Klient wycenił na 7,3 tys <szok> ale hmmm niech próbuje hehe
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez setniew » 18 cze 2005, 11:50

no wiem ze jak stoi to nie dobrze. szacuje ze dopiero z pol roku odstala... ale to chyba nie o tym topic wiec ja juz sie zamykam...
mazda 626 2,0 D mam nadzieje nie dlugo :)
Początkujący
 
Od: 16 cze 2005, 09:06
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Auto: M-B W124 230CE
VW Caddy LIFE 1,9TDI
Suzuki DL 1000
Kawasaki ER6f

Postprzez chudy » 18 cze 2005, 16:51

Ja tam sie nie obrazam :D off Topic mile widziany :)
Moja to chyba po podłogę z rok w wodzie stała, bo do podłogi – zgnilizna, ale wszyściutko co choć trochę wyżej – zdrowiutkie jak nic! granicę międzi rdzą a zdrową blachą można by ciągłą linią narysować i to jest właśnie zastanawiające – co sie z Madzią działo zanim trafiła do mnie? Moja miałą miećwspomaganie kierownicy i też alunie... alunie to przebolałem, a że próbowałem autko zimą gdy jeszcze snieg leżal to nawet nie wyczułem że wspomagania nie ma <jelen> A przecież nei znałem tego samochodu, wiec skad miałem wiedzieć ze maglownica inaczej miała wygladać? Jak obejrzysz w dzień Setniew to napisz... ten Topic przecież o dieselu traktuje, więc <spoko>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 12:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Postprzez chudy » 18 cze 2005, 16:56

Waluś napisał(a):Klient wycenił na 7,3 tys


hahaha hahaha hahaha... tylko tyle, no chyba że facet wycenia wartość swych uczuć do tego samochodu :D. Ja za swoją to jakbym piątkę dostał to cieszył bym sie jak dzwonek, a silnik przecież pyka że tylko jeździć...
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 12:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Postprzez chudy » 24 cze 2005, 21:09

Mam mały problem... :| wydaje się że to jest błachostka i pewnie sie tak okaże. Ostatnio moja MAdzia po długim postoju nie pali jak kiedyś od pół obrotu :( , lecz musi porządnie kilka razy przekręcić zanim zapali. Wtryski były sprawdzane, świece nowe... :] moim zdaniem problem tkwi w układzie zasilana pompy wtryskowej – czyli że po prostu auto musi zaciagnać sobie ropę i dlatego odpala z opóźnieniem. Przed filtrem paliwa mam założony zaworek zwrotny, więc jeśli działa on prawidłowo paliwo nie ma prawa cofać mi sie do baku. Ale dziś zauważyłem, ze pompa służąca do odpowietrzania ukladu paliwowego do której przykręca się filtr paliwa zupełnie przestałą działać <nie> i praktycznie w ogóle nie podaje paliwa – tzn. nic nie pompuje :). czy to może być przyczyną zapowietrzania sie przewodów paliwowych? Za właściwym filtrem założyłem sobie mały przezroczysty filtr siatkowy jako swego rodzaju kontrolkę aby widzieć czy dopływa paliwo itp. W filtrze cały czas utrzymuje sie powietrze mimo że jest w pozycji ponowej... a że reczna pompa nie funkcjonuje za nic nie mozna go odpowietrzyć. Czy ktoś miał juz taki poblem? Bo problemy z odpalaniem wystąpiły nagle... Czy popsuta pompka moze byc przyczyną? I czy ktoś posiada owe urządzenie? Chętnie bym odkupił! <co?>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 12:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Postprzez darusk » 24 cze 2005, 23:01

<wow> chylę czoła <prosze> i podziwiam za wytrwałość
Początkujący
 
Od: 9 maja 2005, 08:40
Posty: 26
Skąd: Radom
Auto: 626 GE FS '95 LPG

Postprzez Jaksa » 24 cze 2005, 23:44

chudy napisał(a):Czy popsuta pompka moze byc przyczyną
Może,zawsze mozesz ominąć filtr paliwa i zobaczyc jak odpala.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez chudy » 25 cze 2005, 15:58

darusk napisał(a):chylę czoła


dziękuję, dziękuję.. sam nie wiem za co takie uznanie :D bo po prostu staram sierobić to co powinienem


Jaksa napisał(a):Może,zawsze mozesz ominąć filtr paliwa i zobaczyc jak odpala.


Ok, chyba tak zrobię... zobaczę co będzie :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 12:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Postprzez chudy » 25 cze 2005, 16:03

<jupi> jest jakiś... nieduży bo nieduży – ale jednak – zastrzyk gotówki. Jak tylko będzie czas jadę z MAdzią do spawania! Juz nie mogę sie doczekać i moze przy okazji jeśli koszta nie będą zbyt wysokie dam wymienić przednią szybę. To będzie kolejny krok do przodu! :D Nareszcie skończy sie obawa, że stanie siecoś niedobrego tzn. złamie się w pół :|
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 12:07
Posty: 1016
Skąd: Kościerzyna
Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6