Auto zgasło w trakcie jazdy i nie odpalało
U mnie pasek nie pękł,przeskoczył o trzy zęby,powody były dwa,cieknący napinacz oraz cieknąca pompa wtrsykowa,wyciek z uszczelniacza wprost na koło pasowe,(olej napędowy jest śliski).ale ten temat zakonczył się wymiana trzech mostków zaworów,no i oczywiście uszczelniacz na wałku pompy wtryskowej.do wymiany tego uszczelniacza nie trzeba wyjmować pompy,ja niestety tego nie wiedziałem,
- Od: 16 sty 2013, 08:14
- Posty: 28
- Auto: mazda 626 ditd 1999 gf/gw
-mostki zaworów 295 pln za sztukę(pękły trzy)
-uszczelniacz 26 pln
-no i do tego normalne koszty rolki ,napinacz,pasek. robocizna mnie nie kosztowała,robił mi to kolega, a w zasadzie robiłem to z nim.lubięwiedzieć co mam zrobione w aucie i jak zrobione.Uszczeliacz w JAPAN SERWISIE (20x30x7) występuje jako cześć zamienna do pompy oleju MITSUBISHI.wiec szukałem go w innych sklepach,ponieważ ten który dostałem w JAPAN SERWISIE (niby ori.) ciekł zaraz po założeniu.Polecono mi uszczelniacz firmy CORTECO,(chyba nie pomyliłem nazwy)i narazie nic się nie dzieje,
-uszczelniacz 26 pln
-no i do tego normalne koszty rolki ,napinacz,pasek. robocizna mnie nie kosztowała,robił mi to kolega, a w zasadzie robiłem to z nim.lubięwiedzieć co mam zrobione w aucie i jak zrobione.Uszczeliacz w JAPAN SERWISIE (20x30x7) występuje jako cześć zamienna do pompy oleju MITSUBISHI.wiec szukałem go w innych sklepach,ponieważ ten który dostałem w JAPAN SERWISIE (niby ori.) ciekł zaraz po założeniu.Polecono mi uszczelniacz firmy CORTECO,(chyba nie pomyliłem nazwy)i narazie nic się nie dzieje,
- Od: 16 sty 2013, 08:14
- Posty: 28
- Auto: mazda 626 ditd 1999 gf/gw
Zjacek
Dzięki za opis
Czy demontaż osłony rozrządu umożliwiłby wcześniejszą diagnozę i zaobserwowanie usterki (wycieku) przed awarią???
Dzięki za opis
– to faktycznie troszkę zniechęca....mostki zaworów 295 pln za sztukę
Czy demontaż osłony rozrządu umożliwiłby wcześniejszą diagnozę i zaobserwowanie usterki (wycieku) przed awarią???
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
wystarczy zdjąć,a może nawet odchylić górna część obudowy rozrządu,jak dużo cieknie to pasek jest mokry,a poza tym olej napędowy ma zupełnie inny zapach,szczególnie gdy sie zagrzeje.a przyczyna wycieku na tym uszczelniaczu może być zuzycie,ale może też byc zapchany zawór powrotny ten umieszczony na pompie wtryskowej,wtedy ciśnienie w pompie rosnie i potrafi nawet wypchnać cały uszczelniacz.
- Od: 16 sty 2013, 08:14
- Posty: 28
- Auto: mazda 626 ditd 1999 gf/gw
Zjacek napisał(a):wystarczy zdjąć,a może nawet odchylić górna część obudowy rozrządu,
Czyli powstanie nowa "świecka tradycja" regularnego zaglądania pod pokrywę paska rozrządu
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Zjacek jak wąchasz?
nie nabijam się tylko poważnie pytam: silnik czy spaliny?
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Z tego co zauważyłem to cały ten wątek dotyczy pasków rozrządu w DiTD.
Wynika z tego, że paski w DiTD stanowią problem.
A jak wygląda sprawa pasków w benzyniakach?
Mam GF 2.0 136KM, przebieg 68kkm.
Czy w moim przypadku równiez powinienem mieć specjalnie wyczuloną uwagę na pasek?
Wynika z tego, że paski w DiTD stanowią problem.
A jak wygląda sprawa pasków w benzyniakach?
Mam GF 2.0 136KM, przebieg 68kkm.
Czy w moim przypadku równiez powinienem mieć specjalnie wyczuloną uwagę na pasek?
- Od: 18 wrz 2005, 00:29
- Posty: 83
- Skąd: Warszawa/Lublin
- Auto: Aktualnie:
626 GF 4D 2.0 diesel '01 oraz MB W124 220E 2.2 benzyna '93
Wcześniej:
Octavia L&K 1.8 20V turbo '01
626GF 5D 2.0 benzyna (136KM) '01
Veetec napisał(a): jak wygląda sprawa pasków w benzyniakach
Inaczej. W Dieslu z definicji jest to sprawa bardziej obciążona i "kolizyjna". Prawdę mówiąc najwięcej problemów robi hydronapinacz a nie sam pasek. W benzyniakach problemy z paskiem są rzadsze.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
cromags napisał(a):Co ile km należy w DiTD wymienić rozrząd?
Jest tyle postów na ten temat, że aż dziw, że na nie nie trafiłeś.............

Po co my się trudzimy i produkujemy miesiącami i latami
co 90kkm albo jak Ci się zerwie pasek (padnie niewymieniony hydronapinacz)
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
xANDy napisał(a):Jaksa napisał(a):miałeś ten problem
Nie miałem takiego problemu.
Widziałem za to zatarty silnik (przez głupotę użytkownika oraz przez nagar w kolektorze dolotowym) przy 380 tys. km, który wyglądał bardzo dobrze – żadnych pozacieranych miejsc itp. Po remoncie silnik działał jak marzenie (i przez rok zrobił ok 35 kkm).
Czy możliwe, że jest to problem naszych olejów silnikowych oraz FILTRA oleju?
A tamte jednostki z podtartymi wałkami jakie miały przebiegi?
Czesc!
Mialem w swojej mazdzie DiTD rowniez problem z walkiem rozrzadu. Kupilem ja w czerwcu 2005 roku, gdy miala 190 tys. Gdy ja kupowalem slychac bylo lekkie cykanie w silniku. Pojechalem wiec do Serwisu Diesla kolegi, zeby usunac usterke.
Okazlalo sie, ze walek rozrzadu i rolki maja uszkodzone powierzchnie. Zdecydowalismy sie zregenerowac walek, oraz dorobic rolki.
Obecnie Mazda ma 236 tys. (wymieniam olej co 10 tys.-mineralny).
Poki co nic sie nie dzieje, samochod chodzi bez zastrzezen.
- Od: 2 wrz 2005, 19:23
- Posty: 16
- Skąd: Piła
- Auto: 626 2.0 Ditd 98' kombi
colorfun napisał(a):Okazlalo sie, ze walek rozrzadu i rolki maja uszkodzone powierzchnie. Zdecydowalismy sie zregenerowac walek, oraz dorobic rolki.
Zdejmujesz pokrywę zaworów i monitorujesz stan wałka i rolek???
Ile kosztowała ta regeneracja i kto ją robił???
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
mam podobny problem moja mazda stanela na krzyzowce i ni cholery nie odpala dopiero jutro mechanicy beda zagladac az strach sie bac co padlo
-
paulo
paulo napisał(a):mam podobny problem moja mazda stanela na krzyzowce i ni cholery nie odpala dopiero jutro mechanicy beda zagladac az strach sie bac co padlo
No kurcze balans, tylko nie zonk na krzowce, ale pociesze was ze Peugeot 306 potrafił dostać samozaplonu (doslownie stanac w plomieniach od instalacji chyba), ze nie wspomne o rozbieraniu sie podaczas jazdy z czesci plastikowych oslon i zdezakow (byl kiedys slynny artykul o tym na sieci). Wniosek – niektore Magdy sa wredne i jakbys jej nie glaskal i dogadzal to ona i tak bedzie niezadowolona brrr

Swoja droga wazna tez jest technika jazdy kierowcy. np jak delikwent zapomni zredukowac z 3 na 1 i przy predkosci 5km/h puszcza sprzeglo to wiadomo silnik gasnie-albo nie -ale szrpie jak cholera i wtedy chyba niezabardzo jest panewkom, a rozrzadowi raczej sie NIE poprawia. Zatem panowie/panie zwroccie tez uwage na to jak operujecie silnikiem.
Mazda na Isuzu...to musi być ciekawe 
- Od: 13 sie 2006, 21:28
- Posty: 35
- Skąd: Biała Podlaska,Katowice,Rybnik
- Auto: Mazda 323S BA 1,7 TDI
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6