DITD nie odpala po postoju w temp poniżej 0

Postprzez dolin » 15 sty 2012, 00:25

Dziś wreszcie ;) zanosi się na przymrozek w nocy, więc wystawiłem Madzię z garażu (po 5 dniach postoju odpaliła idealnie). Zobaczymy co zastanę rano :)


Oczywiście nie odpaliła normalnie. Zrobiłem 2 próby (za pierwszym razem na początku tak jakby chciała załapać ale nic z tego) i odpuściłem, bo wiem, że nie miało to sensu. Za 3 razem odpiąłem czujnik temperatury z bloku i zagadała na dotyk...
Możecie mi powiedzieć, jakie elementy (wszystkie – przekaźniki, czujniki, itp.) wpływają na zwiększenie dawki rozruchowej paliwa?
Tymczasem idę zobaczyć jeszcze raz te 3 przekaźniki od sterowania pompą, bo dzięki Tadziolowi wiem, że nie zwróciłem uwagi na styki w środku.
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2011, 00:19
Posty: 67
Skąd: Wrocław
Auto: 626 GW DiTD 90KM RF2A

Postprzez Neonixos666 » 15 sty 2012, 13:32

dolin napisał(a):Możecie mi powiedzieć, jakie elementy (wszystkie – przekaźniki, czujniki, itp.) wpływają na zwiększenie dawki rozruchowej paliwa?


na dawkę rozruchu wpływa:
-czujnik temp. cieczy
-czujnik temp. powietrza
-czujnik temp. paliwa
po rozruchu też mają wpływ czujnik położenia gazu, i czujnik prędkości silnika.

ale do odpalenia nie tylko potrzebna jest dawka ale ważny jest tez kąt wtrysku, musi być od odpowiednio wyprzedzony aby silnik odpalił.

Tadziol dobrze radzi styki często bywały przyczyną takich cyrków.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9514 (52/242)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez dolin » 15 sty 2012, 13:55

Rozebrałem 3 przekaźniki sterujące pompą w RF2A – dwa koło filtra paliwa i ten pod nogami pasażera oznaczony bodajże jako Z5A1 – wszystkie zielone. Dwa pod maską miały delikatnie nadpalone styki w środku – popsikałem ELEKTROSOLEM i przetarłem. Trzeci przekaźnik a właściwie jego styk w środku wyglądał zdecydowanie gorzej – był wyraźnie nadpalony. tutaj użyłem dodatkowo papieru ściernego i teraz wygląda jak nówka. Krótko mówiąc znów zrobiłem sobie nadzieję, że rozwiązałem problem :) Chociaż tym razem jest to bardziej uzasadnione. Tylko gdyby to była wina styku w przekaźniku, auto miałoby problem z rozruchem tylko na mrozie? Powiedzcie, że to możliwe :)
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2011, 00:19
Posty: 67
Skąd: Wrocław
Auto: 626 GW DiTD 90KM RF2A

Postprzez Neonixos666 » 15 sty 2012, 13:59

dolin napisał(a): Powiedzcie, że to możliwe


jest to możliwe bo jak wiesz metal kurczy się i rozszerza w zależności od temperatury i tak może być i w tym przypadku że magiczną granicą styku jest 0 stopni.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9514 (52/242)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez dolin » 15 sty 2012, 14:11

Neonixos666 napisał(a):granicą styku jest 0 stopni.


OBY !! Znów czekam na mróz ;)

Auto stało przez 8 godzin – w ciągu dnia temp ok 2 stopnie..w czasie odpalania ok -1. Odpaliła po paru obrotach (cały czas tak jakby "załapywała") ale na pewno nie było to normalne odpalenie. Podejrzewam, że po prostu za krótko stała na mrozie i nie zdążyło jej "przymrozić".. Zobaczę ostatecznie jutro rano.


Dziś rano (poniedziałek) po postoju na mrozie (od -2 do -1) Madzia odpaliła od strzała!!! podgrzałem świece 2 razy bo bardzo chciałem żeby odpaliła :) ale myślę, że to akurat nie miało większego znaczenia. Zobaczymy co dalej!

Po południu kolejny raz odpaliłem autko bez problemu na mroziku. Pierwsze średnio udane odpalanie bezpośrednio po czyszczeniu przekaźników mogło wiązać się z tym, iż nie do końca osuszyłem styki po wyczyszczeniu. Teraz odpala idealnie. Czekam jeszcze z ostateczną diagnozą, ale wygląda na to, że przyczyną był jednak przekaźnik Z5A1...
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2011, 00:19
Posty: 67
Skąd: Wrocław
Auto: 626 GW DiTD 90KM RF2A

Postprzez cysiek233 » 20 sty 2012, 10:46

a ja mam taki oto problem...Mojej kobitki 323f bj 2001 2.0 ditd jak jest zimno na dworzu i nie stoi w garażu to muszi ją męczyć czasem i z 30 minut żeby mi odpaliła...ja załapie temp to odpali ona ruszy ujedzie troszkę i znowu auto gaśnie..po jakimś czasie wszystko wraca do normy i samochodzik pali na dotyk..Teść zabrał ją do jakiegoś "fachowca" i on powiedział że to jakiś elektro-zawór czy jakoś tak...czy ktoś zna jakiegoś mechanika z okolić warszawy...płońska?? a nie uśmiecha mi się wydawać na regenerację..jak można to prosiłbym o jakieś bardzo szczegółowe porady co i jak. z góry dziękuje
nie sztuka zabić muchę przednią szyba...sztuka to zrobić boczną :D:D
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lip 2010, 20:09
Posty: 20
Skąd: Warszawa
Auto: brak:(

Postprzez kierownik » 20 sty 2012, 12:30

jeśli miał na myśli SPV, to jego się nie regeneruje, nowy trochę drogi, ale co zrobić
sprawdź sobie jeszcze sławny przekaźnik B5B4 ;)
poza tym kilka tematów takich jest – poszukaj, posprawdzaj w jaki sposób problemy takie zostały rozwiązywane
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez hubb » 20 sty 2012, 13:34

Kupiłem nieorginalny przekaźnik B5B4. Narazie wszystko śmiga jak się należy.
Początkujący
 
Od: 10 sty 2012, 13:32
Posty: 7
Auto: Mazda Premacy 2002 Diesel 101KM

Postprzez dolin » 26 sty 2012, 13:17

Niestety tej zimy na "porządny" mróz i ostateczną diagnozę musiałem czekać do dzisiejszej nocy :) Było w porywach -6 i rano odpaliłem Madzię na dotyk – przyczyną mojego problemu bez wątpienia był przekaźnik sterujący pompą wtryskową, znajdujący się w 90KM DiTD (RF2A) pod nogami pasażera. Dla przypomnienia dodam, iż chodziło o wewnętrzny styk tego przekaźnika. Myślę, że jest to najwyższy czas na pewne podsumowanie..
1. Przy jakichkolwiek problemach z odpalaniem DiTD należy zająć się wszystkimi poruszanymi w tym wątku kwestiami – chyba nie ma już innych możliwości powodujących podobne problemy.
2. Wg mnie powszechnym zjawiskiem jest obwinianie za wszelkie problemy z odpalaniem pompy wtryskowej – najlepiej od razu wg niektórych oddawać ją do serwisu, gdzie oczywiście problem zostanie rozwiązany, niekoniecznie poprzez naprawę pompy...a ile pochłania to kasy – każdy wie. Rady odnośnie naprawiania pompy pojawiające się na początku większości wątków o odpalaniu to błąd! W interesie użytkowników jest sprawdzenie wcześniej kilku newralgicznych elementów – może się opłacić.
3. Trochę szkoda, że zdarzają się w Maździe takie usterki – niby nic a auto stoi..

Na koniec serdecznie dziękuję wszystkim zainteresowanym moim problemem a w szczególności Neonixosowi za największe zaangażowanie (Twoja pierwsza diagnoza okazała się trafna..) a także tadziolowi za stronkę z dokładnym opisem "obsługi" przekaźnika. Pozdrawiam!
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2011, 00:19
Posty: 67
Skąd: Wrocław
Auto: 626 GW DiTD 90KM RF2A

Postprzez tadziol » 26 sty 2012, 14:51

dolin napisał(a):a także tadziolowi za stronkę z dokładnym opisem "obsługi" przekaźnika.

cała przyjemność po mojej stronie :)
no to szerokości i przyczepności <spoko>
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez Neonixos666 » 26 sty 2012, 18:00

dolin napisał(a):Na koniec serdecznie dziękuję wszystkim zainteresowanym moim problemem a w szczególności Neonixosowi za największe zaangażowanie (Twoja pierwsza diagnoza okazała się trafna..) a także tadziolowi za stronkę z dokładnym opisem "obsługi" przekaźnika. Pozdrawiam!


Właśnie po to tu jesteśmy aby pomagać i rozwiązywać problemy, a nie ma nic wspanialszego od wiadomości iż udało się pomóc i mazda znów działa jak należy, szerokości życzę i powodzenia <spoko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9514 (52/242)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez dolin » 27 sty 2012, 00:28

Dzięki raz jeszcze i również życzę szerokości i powodzenia :)
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2011, 00:19
Posty: 67
Skąd: Wrocław
Auto: 626 GW DiTD 90KM RF2A

Postprzez dolin » 28 sty 2012, 17:18

Brak słów, więc po prostu napisze co robiłem dziś od 13..
Wsiadam do autka (które stało przez noc w garażu, temp -3) i... KAPLICA – objaw powrócił. Nie odpaliła nawet z odpiętym czujnikiem temp. Myślę – gościu spokojnie – pewnie przekaźniki "pływają" w ELEKTROSOLU, z którego dokładnie ich nie osuszyłem, myśląc, że odparuje. Wyciągnąłem wszystkie 3 i wszystkie 3 wewnętrzne styki rzeczywiście były mokre – osuszyłem, wyczyściłem. Odpalam – d... – NIC.
Dalej – wyciągnąłem 3 wtyczki znajdujące się na pompie – wszystko mokre od ELEKTROSOLU – nastawiłem farelkę, żeby wszystko odparowało i wyczyściłem jeszcze bagietkami, to samo z wtykami od przekaźników. Odpiąłem jeszcze aku i wyzerowałem kompa. Odpaliła od strzała – zastanawiam się tylko czy powodem był wszechobecny na stykach ELEKTROSOL, czy może podgrzanie pompy (a właściwie czujnika temp paliwa znajdującego się tam)... Mazda znowu mrozi się na dworze a ja czekam... Tylko czemu kilka razy odpalała na mrozie od strzała ?????

AAAA i jeszcze jedno.. od czego jest bezpiecznik BTN?? Czy nie czasem "Back to normal", czyli zerowanie ECU? U mnie jest wpięty cały czas i nie mogę go wyjąć..
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2011, 00:19
Posty: 67
Skąd: Wrocław
Auto: 626 GW DiTD 90KM RF2A

Postprzez Suazi3 » 28 sty 2012, 20:59

Witam

Kibicuję Koledze w znalezieniu przyczyny problemów madzi z odpaleniem. znalazłem czujnik B5B4 ale czujników pod schowkiem pasażera nie znalazłem. mam wersję z 2.0DITD 101 KM z 2003 roku niestety bez filtra kabinowego pod schowkiem. Proszę o umiejscowienie tych przekażników pod schowkiem (po której stronie może maja jakieś oznaczenia) Pozdrawiam i Życzę Powodzenia w znalezieniu przyczyn. Mam nadzieję, że się uda.
Mazda cenię to autko
Forumowicz
 
Od: 29 mar 2008, 19:21
Posty: 40
Skąd: Koszalin-Gdańsk
Auto: 323F BJ 2.0DITD RF4F, Saab 9-5 1.9 TID, Saab 9-3 x 1.9 TTID 180 KM

Postprzez dolin » 28 sty 2012, 22:34

Przekaźnik pod nogami pasażera jest w RF2A, u Ciebie przekaźniki od pompy są w komorze silnika – B5B4 (czarny) i obok niego (na pewno w nazwie ma "N" – zielony).
Dzięki za życzenia, póki co nie chce mi się patrzeć na to auto.
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2011, 00:19
Posty: 67
Skąd: Wrocław
Auto: 626 GW DiTD 90KM RF2A

Postprzez kierownik » 28 sty 2012, 23:29

Suazi3 napisał(a):znalazłem czujnik B5B4 ale czujników pod schowkiem pasażera nie znalazłem
dolin napisał(a):Przekaźnik pod nogami pasażera jest w RF2A, u Ciebie przekaźniki od pompy są w komorze silnika – B5B4 (czarny)

różnica gdzie się znajdują jest nie poprzez silnik RF2A-RF4F, tylko w budzie – 626 i 323 ;)
w 323 i Premacy jest pod maską, w 626 pod nogami pasażera
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez dolin » 28 sty 2012, 23:55

Bazuję na wiedzy zdobytej po przekopaniu tego forum na wszelkie możliwe sposoby podczas szukania rozwiązań na moje problemy z DiTD – kierownik ma na pewno bogatszą wiedzę :) przepraszam za pomyłkę – w każdym razie jak jest w aucie przekaźnik B5B4 to na pewno nie ma żadnego przekaźnika pod nogami pasażera – przynajmniej od sterowania pompą :) (w 626 nie ma B5B4 tylko Z5A1 pod nogami pasażera)


Wie ktoś coś na temat bezpiecznika BTN?
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2011, 00:19
Posty: 67
Skąd: Wrocław
Auto: 626 GW DiTD 90KM RF2A

Postprzez Irek.k » 29 sty 2012, 00:05

W instrukcji Premacy: BTN – 40 A – Ośw. wnętrza; Centralny zamek
Forumowicz
 
Od: 30 kwi 2010, 20:31
Posty: 150
Skąd: Golub-Dobrzyń
Auto: Mazda Premacy DITD 2000 r.

Postprzez kierownik » 29 sty 2012, 00:08

dolin napisał(a): kierownik ma na pewno bogatszą wiedzę

nie przesadzaj

dolin napisał(a):w każdym razie jak jest w aucie przekaźnik B5B4 to na pewno nie ma żadnego przekaźnika pod nogami pasażera – przynajmniej od sterowania pompą

tego nie wiem, wiem tylko, że w 626 przekaźnik znalazłem przy kompie (czyli pod nogami pasażera), a w 323 i Premacy pod maską
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez tadziol » 29 sty 2012, 11:52

dolin napisał(a):nastawiłem farelkę
dolin napisał(a):Odpaliła od strzała
dolin napisał(a):czy może podgrzanie pompy

myślę,że to jej pomogło...
i tu raczej stawiam na SPV,który przy takim mrozie nie chce się czasami zamknąć szczelnie,a wtedy <dupa> zbita,wtrysku nie będzie.....
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6