Jaki ja mam w końcu silnik?? 90, 101 czy 110

Postprzez Wrobcio » 5 paź 2012, 10:45

Kolego, jedź na hamownię, jeśli masz jakieś wątpliwości. Bez kilku zabiegów i tak jest mała szansa na serię.
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2009, 15:55
Posty: 105
Skąd: Lębork / Gdańsk
Auto: 626 GF 2.0 DiTD 02'

Postprzez barszczu » 5 paź 2012, 21:10

Moim zdaniem hamownia nie będzie rozwiązaniem. Jeśli nawet ten silnik jest 110KM to po tylu latach i z takim przebiegiem (235000km) z 10 kucy mniej na bank. Może ktoś wie na jakich częściach silnika szukać oznaczenia RF4F. Może to potwierdzi moją wątpliwość.
Forumowicz
 
Od: 3 gru 2011, 21:12
Posty: 78
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 2000r. TDVI

Postprzez Erastotenes » 5 paź 2012, 21:33

Jak odkręcisz korek od wlewu oleju silnikowego, to w głębi głowicy znajdziesz oznaczenie RF2A ta głowica występuje nawet w M6 do 2010 r. Natomiast RF4F jest oznaczeniem na blaszce znamionowej turbiny – oznaczenie znajduje sie od strony akumulatora pod rurą dolotową turbiny (czarna parciana guma). Jeśli jest w dobrej kondycji silnik to powinien oscylować wokół serii. Hamownia da Ci tyle, że będziesz wiedział czy trzeba coś z silnikiem zrobić aby miał właściwą moc. Sam się wybieram na nią za jakiś czas.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 paź 2009, 21:04
Posty: 1844
Skąd: Warszawa
Auto: ex BJ TDVI RF4F '02 101PS
obecnie Kia QL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6