Wczoraj użytkowałem auto prawie cały dzień i wszystko było w porządku. Wieczorem zostawiłem auto na mieście i poszedłem załatwić parę spraw. Wsiadłem do auta i zaczęły się problemy, mianowicie podczas odpalenia auta już wiedziałem, że coś jest nie tak, ponieważ zbyt długo to trwało. Zawsze jest przekręcenie kluczyka i auto od razu odpala, tutaj musiałem poczekać trochę dłużej, jak już odpaliłem silnik strasznie głośno pracuje (3x głośniej), strasznie wolno się zbiera. Przejechałem z 1-2 km i wyłączyłem silnik i holowanie. Do tej pory silnik działał bez zarzutów. Nie wiem czego to jest przyczyna, może spotkaliście się już z czymś takim, czy to jest jakiś czujnik?
Silnik uruchamia się po dłuższej chwili i głośna praca.
Strona 1 z 1
Cześć
Wczoraj użytkowałem auto prawie cały dzień i wszystko było w porządku. Wieczorem zostawiłem auto na mieście i poszedłem załatwić parę spraw. Wsiadłem do auta i zaczęły się problemy, mianowicie podczas odpalenia auta już wiedziałem, że coś jest nie tak, ponieważ zbyt długo to trwało. Zawsze jest przekręcenie kluczyka i auto od razu odpala, tutaj musiałem poczekać trochę dłużej, jak już odpaliłem silnik strasznie głośno pracuje (3x głośniej), strasznie wolno się zbiera. Przejechałem z 1-2 km i wyłączyłem silnik i holowanie. Do tej pory silnik działał bez zarzutów. Nie wiem czego to jest przyczyna, może spotkaliście się już z czymś takim, czy to jest jakiś czujnik?
Wczoraj użytkowałem auto prawie cały dzień i wszystko było w porządku. Wieczorem zostawiłem auto na mieście i poszedłem załatwić parę spraw. Wsiadłem do auta i zaczęły się problemy, mianowicie podczas odpalenia auta już wiedziałem, że coś jest nie tak, ponieważ zbyt długo to trwało. Zawsze jest przekręcenie kluczyka i auto od razu odpala, tutaj musiałem poczekać trochę dłużej, jak już odpaliłem silnik strasznie głośno pracuje (3x głośniej), strasznie wolno się zbiera. Przejechałem z 1-2 km i wyłączyłem silnik i holowanie. Do tej pory silnik działał bez zarzutów. Nie wiem czego to jest przyczyna, może spotkaliście się już z czymś takim, czy to jest jakiś czujnik?
- Od: 10 mar 2013, 11:26
- Posty: 20
Maliniak dobrze prawi, pewnie przeskoczył pasek, trzeba zdjąć osłonę i sprawdzić czy zgadzają się cechy
- Od: 24 lut 2008, 12:20
- Posty: 2622 (4/35)
- Skąd: Radzionków
- Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.
Zacznij od sprawdzenia podciśnień. Niegdyś spadł mi wężyk z tego czujnika przymocowanego do kolektora przy przepustnicy, objawy były zbliżone.
A jeśli mówisz że pracuje głośnie to tutaj jest pytanie co dokładnie? Trzeba by posłuchać.
EDIT: No tylko nie spojrzałem że to diesel, więc tutaj nie wiem dokładnie jak to wygląda ale warto właśnie poszukać rzeczy, które mogły spaść itp. Bo i tak jak na warsztat pojedziesz to od tego zaczną, a głupio się człowiek czuje jak płaci za nałożenie wężyka.
A jeśli mówisz że pracuje głośnie to tutaj jest pytanie co dokładnie? Trzeba by posłuchać.
EDIT: No tylko nie spojrzałem że to diesel, więc tutaj nie wiem dokładnie jak to wygląda ale warto właśnie poszukać rzeczy, które mogły spaść itp. Bo i tak jak na warsztat pojedziesz to od tego zaczną, a głupio się człowiek czuje jak płaci za nałożenie wężyka.
- Od: 23 lut 2014, 21:30
- Posty: 28
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 115KM 1998r sedan
Warto by było sprawdzić błędy ponieważ podobne objawy miałem jak nie działał czujnik położenia wału.
Dzięki wielkie za powyższe odpowiedzi
Słuchajcie, przypomniało mi się, jadąc w trasie (ok 3 tyg temu) silnik mi strasznie przerywał i nie miałem pojęcia dlaczego (jadąc na np. 4 biegu ze stała prędkością silnik jakby się ,,dusił,, jakby filtr nie dostarczał paliwa). Wlałem płynu do czyszczenia wtryskiwaczy.. w drodze powrotnej tego już nie było. Może to ?
Słuchajcie, przypomniało mi się, jadąc w trasie (ok 3 tyg temu) silnik mi strasznie przerywał i nie miałem pojęcia dlaczego (jadąc na np. 4 biegu ze stała prędkością silnik jakby się ,,dusił,, jakby filtr nie dostarczał paliwa). Wlałem płynu do czyszczenia wtryskiwaczy.. w drodze powrotnej tego już nie było. Może to ?
- Od: 10 mar 2013, 11:26
- Posty: 20
to by mogło tłumaczyć utrudniony rozruch gdyby nie głośna praca silnika, jeśli dasz radę odpalić silnik to zdejmij pokrywę filtra powietrza, jak hałas zwiększy się to masz przestawiony rozrząd albo uszkodzony wałek, dźwigienkę lub mostek
- Od: 24 lut 2008, 12:20
- Posty: 2622 (4/35)
- Skąd: Radzionków
- Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.
kontrolka świec żarowych miga?
Proszę o poprawne nazwanie tematu, zgodnie z regulaminem.
Witam Koledzy!!;)
Jestem "NOWY" ale zainteresowały mnie konkretne wypowiedzi i odpowiedzi na pytania dlatego chciałem Was prosić o pomoc.Mam Mazie 626 z silnikiem dizelka 2.0 DITD rok 1998.Dotychczas nic nie wymagało napraw odpalał i jeździła teraz mam problem z odpaleniem. padł mi akumulator... był wyczerpany dozera bo zostawiłem na miesiąc założone klemy a autko nie było używane i chyba centralka mi wyzerowała akumulator wiec kupiłem nowy i spodziewałem się lepszego efektu a tutaj raz ładnie zapali a kolejnym razem musi dość chwile pokręcić...nie chce żeby i kolejny akumulator padł;/
jak myślicie co może być przyczyną?
Przeszukałem forum ale nie znalazłem podobnego wątku..
z góry dziękuje;)
Jestem "NOWY" ale zainteresowały mnie konkretne wypowiedzi i odpowiedzi na pytania dlatego chciałem Was prosić o pomoc.Mam Mazie 626 z silnikiem dizelka 2.0 DITD rok 1998.Dotychczas nic nie wymagało napraw odpalał i jeździła teraz mam problem z odpaleniem. padł mi akumulator... był wyczerpany dozera bo zostawiłem na miesiąc założone klemy a autko nie było używane i chyba centralka mi wyzerowała akumulator wiec kupiłem nowy i spodziewałem się lepszego efektu a tutaj raz ładnie zapali a kolejnym razem musi dość chwile pokręcić...nie chce żeby i kolejny akumulator padł;/
jak myślicie co może być przyczyną?
Przeszukałem forum ale nie znalazłem podobnego wątku..
z góry dziękuje;)
-
kristo788
kristo788 napisał(a):padł mi akumulator [...] wiec kupiłem nowy
Dlaczego nie zdecydowałeś się na ładowanie regeneracyjne?

kristo788 napisał(a):kupiłem nowy
A jaki konkretnie kupiłeś nowy – jakie parametry?
- Od: 21 wrz 2006, 17:09
- Posty: 5602 (328/456)
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda6 GH 2.0 LF-DE
jeśli ładnie kręci to a nie odpala to problem nie leży w akumulatorze i prawdopodobnie naładowanie starego było by tańsze niż kupno nowego. Czy ,,jakość" zapalania zależy od temp. silnika (zimny/ciepły)?
nowy akumulator ma 77ah 770A, konieczne był zakup nowego bo po dolaniu wody destylowanej do starego i załadowaniu prostownikiem nie wiele pomogło a raczej nie na długo pomogło. nie nie ma znaczenia czy zimny czy ciepły;/
-
kristo788
słowo "się" powinno dać ci do myślenia, nie powinno się tak stać, zacznij dociekać dlaczego bo może pada hydronapinaczMaVrick17 napisał(a):przesunięcie się
- Od: 24 lut 2008, 12:20
- Posty: 2622 (4/35)
- Skąd: Radzionków
- Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6