Mazda padła podczas jazdy i nie odpala – pomóżcie !

Postprzez karolek9009 » 6 kwi 2013, 22:04

Witam wszystkich forumowiczów, zwracam się z pomocą do was co do przykrej niespodzianki jaką sprawiła mi Moja Magdalena.. :/ dzisiaj jadąc samochód zgasł i już nie dał rady odaplić jej Mój szwagier...bo to niestety jemu ta niespodzianka się zdarzyła..z rozmowy przez telefon wywnioskował że spalił się bezpiecznik w tej czarnej puszce znajdującej się przy klemie plusowej..po wymianie bezpiecznika znów go spaliło...i to może być powodem powyższej usterki...tylko co może robić zwarcie i gdzie...?? auto teraz stoi u "jakiegoś tam" elektryka ale póki co nie zdiagnozował usterki..więc zwracam się do was o pomoc
Początkujący
 
Od: 5 lis 2010, 17:13
Posty: 5
Skąd: Hajnówka
Auto: Mazda 626 GW 2.0 DITD

Postprzez VPM » 6 kwi 2013, 22:54

musisz sie dowiedzieć który to bezpiecznik i za co jest odpowiedzialny
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lut 2013, 21:29
Posty: 419 (0/2)
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Auto: MPV 2,0 16V 2000r exclusive

Postprzez karolek9009 » 8 kwi 2013, 20:26

i problem został rozwiązany..z tego co dowiedziałem się z rozmowy przez telefon, to padł jakiś sterownik, i do wymiany poszła wiązka przewodów..."fachowiec" twierdził że i tak było dużo szczęścia bo mogło to spowodować zapalenie się samochodu..za taką usługe zaśpiewał 450zł..jutro jade osobiście odebrać auto i będę mógł coś więcej napisać na temat powyższej sytuacji
Początkujący
 
Od: 5 lis 2010, 17:13
Posty: 5
Skąd: Hajnówka
Auto: Mazda 626 GW 2.0 DITD

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6