turbo powyżej 3,5 tyś obrotów przerywa co to może być?

[paker1]

w mojej mazdzie 626 2.0ditd RF4F 110KM turbo powyżej 3,5 tyś obrotów tak jakby przerywa i nie ma mocy jak kiedyś zciągłem wężyk od podcisnienia z turbo z tej grószki to moc wróciła i ładnie jechał krecił powyżej 4 tys obrotów bez problemu a jak go znowu odpaliłem to nie było już tej mocy 3,5 tyś obrotów i nie idzie czyć to tak jakby puszczało cisnienie gaz do dechy a on nie ciągnie wogóle turbo przerywa i idzie czarny dym, jak zaskoczyło tak jakby turbo po zdjęciu i założeniu podciśnienia z grószki to na autostradzie 170km/h bez problemu a teraz gaz do dechy 150km/h około 3,5tyś obrotów i nie idzie więcej i widać czarny dym podciśnienie działa jak i na grószce i ta prowadnica co idzie i grószki chodzi przy ERG też działa podciśnienie jest to trochę dziwne bo jak właśnie kilka razy kiedyś zciągłem wężyk z podcisnienia z grószki to zaskakiwało i była moc a teraz wogóle już nie chce zaskoczyć przejrzałem wszystkie zaworki te soleidowe (chyba dobrze napisałem nazwę ) i działają co to może być może ktoś kiedyś miał taki sam przypadek i mi pomoże

[Neonixos666]

czy podczas gazowania rusza się cięgno? jaką siłę trzeba urzyć by ciągno poruszyć?

[paker1]

przy odpaleniu cięgno idzie do dóry w stronę grószki i stoi jak gazuję to nie rusza się tylko jest w jednym miejscu ale czytałem że to cięgno podobno dopiero przy obciążeniu czyli przy jeżdzie porusza się ale nie jestem powien może się mylę

[nome]

czy twoje objawy sa takie ze podczas jazdy np.na 4 lub 5 biegu jedziesz z obrotami wiecej jak 3500/min i zaczyna ci auto zwalniac i zaczyna głupiec to mozesz miec geometrie walnieta w turbo i pompuje zbyd duże cisnienie i przełacza cie w tryb awaryjny jak masz łebskiego mechanika to powinien to sprawdzic czy geometria stoi czy nie

[paker1]

to znaczy powyżej 3,5 tys obrotów już dalej nie idzie mam gaz do dechy i nic i jak dłużej trzymam gaz do oporu to kopci z tyłu i czuć takie przerywanie jak by z turba cisnienie uciekało i słychać taki metaliczny dzwiek tylko dziwne w tym jest że jak kiedyś sciągłem wężyk z podcisnienia z gruszki i założyłem spowrotem to zaskoczyło tak jakby i auto pieknie szło pozniej zgasiłem i znowu zle i znowu wężyk zdjołem i było ok a teraz już wcale nie chce zaskoczyć pali mi auto pięknie jak i na ciepłym i zimnym silniku pół obrotu i juz chodzi sprawdzałem boss sensor wszystko jak zdejmę wtyczki to mryga mi kontrolka od świec żarowych. Mam jeden zaworek solenoidowy uszkodzony od otwierania klap w kolektorze ssącym ale połączyłem wężyki razem i się te klapy otwierają znaczy się nie sam zaworek soloneidowy jest uszkodzony tylko nie dochodzi do niego prąd brak napięcia w tyczce sprawdzałem miernikiem i nie ma napięcia w tym jednym jest chyba 14v a w tym drugim 0.25v czyli nie ma dla tego połączyłem wężyki i klapy się otwierają na kolektorze może zrobię zdjęcie i pokarzę jak to połączyłem

tak powinno być podłączone podciśnienie do solenoidów

[Neonixos666]

ale ty ominąłeś elektrozawór od EGR i podłączyłeś na stałe podciśnienie do niego czyli otwarty jest egr cały czas.

[tadziol]

ale ty ominąłeś elektrozawór od EGR i podłączyłeś na stałe podciśnienie do niego czyli otwarty jest egr cały czas.

te dwa elektrozawory widoczne na foto to przecież od klapek i od przepustnicy !
elektrozawory EGR-u są gdzie indziej.
lepiej zdradź tajemnicę paker1 gdzie masz VBC elektrozawór,bo nie widzę....

[Neonixos666]

masz rację źle skojarzyłem

[paker1]

A jaki to zawór i gdzie powinien być ten zawór VBC bo nie mogę znależ gdzie on powinien być

Dopisano 25 lis 2012, 21:20:

A jaki to zawór i gdzie powinien być ten zawór VBC bo nie mogę znależ gdzie on powinien być

[tadziol]

viewtopic.php?f=89&t=79640&hilit=vbc

[paker1]

ja takiego czegoś nie mam u mnie podłączone podciśnienie jest tak jak na rysunku ja mam mazdę 626 2.0ditd 110km

jak ją kupiłem to tego nie było a powinno być w kazdym modelu 626 2.0ditd 110km może to inny model sam nie wiem w kazdym będz razie tego nie mam

Ten post został usunięty przez paker1 1 gru 2012, 16:02.

[paker1]

nagrałem video z odgłosami turbiny jak powyżej 3-3,5 tyś obrotów wydaje dzwieki słychać takie h,h,h,h,h,h http://www.youtube.com/watch?v=dDuulJtH ... e=youtu.be co to może być , czy to czasem nie siada turbina i nie ma przy tym mocy takiej jaka powinna być?

[tadziol]

A jaki to zawór i gdzie powinien być ten zawór VBC

ja takiego czegoś nie mam u mnie

masz,masz....
na rysunku oznaczony jako 18-740C
(w prostokącie prawy dolny róg)

[paker1]

no mam mam ten zawór ale nie chce chodzić wrzóciłem film jak chodzi turbo i wydaje mi się że chyba pada turbo

[smile]

[quote="paker1"]no mam mam ten zawór ale nie chce chodzić wrzóciłem film jak chodzi turbo i wydaje mi się że chyba pada turbo [/quote

A skąd jesteś??

Dopisano 2 gru 2012, 11:14:

[quote="paker1"]no mam mam ten zawór ale nie chce chodzić wrzóciłem film jak chodzi turbo i wydaje mi się że chyba pada turbo [/quote

A skąd jesteś??

[paker1]

a czemu mnie cytujesz smile chodzi Ci że ten zawór mnie chodzi nie on jest dobry zle może napisałem a jestem z okolic piły

[smile]

Cytowanie było przypadkowe.
Posłuchaj rady Tadziola.

[paker1]

ok ale jakiej rady?

[paker1]

i wkońcu doszli mi w serwisie co było przyczyną braku mocy i przerywania turbiny powyżej 3-3,5 tyś obrotów