Oczywiście że sprawdzę i absolutnie nie podważam niczyich kompetencji i dlatego właśnie pytam na forum. Zastanawia mnie tylko fakt, że identyczne zachowanie kropla w kroplę miałem zimą. Również trzy szarpnięcia, utrata mocy i zgaśnięcie silnika stąd też podejrzenia w kierunku układu paliwa. Dzisiaj sprawdzę rozrząd i powiem jak sprawa wygląda.
Proszę jeszcze o informację, w którym tak naprawdę miejscu powinienem aplikować plak do odpalenia auta?
Silnik zgasł w czasie jazdy czy to poszedł rozrząd?
Wielki szacun Panowie. Niestety ku mojemu mega zdziwieniu jest to pasek rozrządu. Po prostu rozerwany czego nie spodziewałbym się w najgorszych snach. Mam nadzieję, że nie ma jakichś kolosalnych zniszczeń bo zazwyczaj się słyszy, że "jak się urwie to broń Boże nie kręć rozrusznikiem" co u mnie powtórzyło się niestety wielokrotnie. Podejrzewam, że uszkodzenie wynika z tego iż po uszkodzeniu koła pompy zaraz po wymianie wszystkiego w 2008 roku pasek nie został wymieniony bo twierdzono, że nie został uszkodzony. Być może był cały ale został już naruszony czego obecnie efekt taki jaki jest. Jakie mogą być z tego tytułu uszkodzenia? Czy wystarczy wymienić teraz pasek i to wszystko czy scenariusz jest dużo czarniejszy?
makos –> 626 GW DiTD '02
- Od: 17 wrz 2008, 00:39
- Posty: 16
- Skąd: Skwierzyna
- Auto: 626 GW DiTD '02 110PS
makos napisał(a):Wielki szacun Panowie. Niestety ku mojemu mega zdziwieniu jest to pasek rozrządu. Po prostu rozerwany czego nie spodziewałbym się w najgorszych snach.
tadziol napisał(a):Neonixos666 napisał(a):Spróbuj odłączyć czujnik temperatury cieczy, jest pod kolektorem.
po co ? skoro:makos napisał(a):Próby odpalenia na plaka nie dały pozytywnego rezultatu
wyczuwam problem mechaniczny czyli niedobór kompresji spowodowany.......
teraz mogę dokończyć:
......uszkodzeniem układu rozrządu.
a tą książeczką sugerowałem żebyś poczytał forum i trochę nam zaufał
tu mi się coś nie zgadza....
więc jak ?
makos napisał(a):po uszkodzeniu koła pompy zaraz po wymianie wszystkiego w 2008 roku pasek nie został wymieniony bo twierdzono, że nie został uszkodzony.
makos napisał(a):2 miesiące po wymianie miałem defekt z zamiennikiem pompy wody (wysypane koło zębate) i rozpruciem paska ale rozrząd nie uległ uszkodzeniu i po wymianie paska i pompy na oryginał (sprawę na zlecenie warsztatu badał biegły) autko dalej jeździło jak brzytwa
więc jak ?
Już wyjaśniam dokładniej. Po zakupie auta we wrześniu 2008 roku wymieniłem kompletny rozrząd razem z pompą wody. Niestety zakład, który to wymieniał założył zamiennik pompy co w efekcie spowodowało usterkę gdyż koło pompy rozsypało się na zaraz kilka tygodni po wymianie wszystkiego. Firma powołała biegłego aby udowodnić, że robotę zrobili prawidłowo a zawinił producent zamiennika pompy. Rzeczoznawca uznał rację firmy i stwierdził, że absolutnie nie sprawdzają się tu zamienniki pompy i należy zainstalować produkt oryginalny gdyż zamienniki nie wytrzymują obciążeń w tych autach. Dopłaciłem zatem do oryginału i firma założyła oryginalną pompę ale nie wymieniała już paska, który kilka tygodni wcześniej był przez nich założony gdyż stwierdzili że pasek jest nienaruszony. Stąd podejrzewam, że jednak coś z paskiem musiało być nie tak skoro już teraz uległ uszkodzeniu a przejechałem autem niecałe 40 tys. km. Nie mam pojęcia z jakiego innego powodu mógłby ulec uszkodzeniu.
Prostuję zarazem moją poprzednią wypowiedź gdzie napisałem, że po uszkodzeniu koła pompy wody również pasek uległ uszkodzeniu. Pasek był cały i nie został wymieniony.
Prostuję zarazem moją poprzednią wypowiedź gdzie napisałem, że po uszkodzeniu koła pompy wody również pasek uległ uszkodzeniu. Pasek był cały i nie został wymieniony.
makos –> 626 GW DiTD '02
- Od: 17 wrz 2008, 00:39
- Posty: 16
- Skąd: Skwierzyna
- Auto: 626 GW DiTD '02 110PS
makos napisał(a):Nie mam pojęcia z jakiego innego powodu mógłby ulec uszkodzeniu.
a czy jest to oryginalny pasek ? RF2A-......
makos napisał(a):Jakie mogą być z tego tytułu uszkodzenia? Czy wystarczy wymienić teraz pasek i to wszystko czy scenariusz jest dużo czarniejszy?
czarniejszy i to o wiele....
viewtopic.php?f=89&t=38803&start=20
ja bym oprócz tego pokusił się o zdjęcie głowicy,sprawdzenie zaworów i tłoków.
ale to Twoja decyzja.
Pewnie będę musiał zrobić tak jak mówisz bo z tego co kojarzę to przy tej poprzedniej usterce chyba dźwigienki były postrzelane aczkolwiek pracownik serwisu mówił mi o wymianie jakichś mostków z tego co dobrze sobie przypominam. Nie wiem co miał na myśli a moja ówczesna wiedza też nie była wystarczająca. Może źle wyraził się o dźwigniach. Na dzisiaj wiem, że przynajmniej mogę spróbować coś zrobić a jeśli stwierdzę, że to mnie przerasta odholuję auto do kogoś rozgarniętego. Pytanie tylko czy w moim regionie jest ktoś taki do polecenia. Może kogoś znacie? Skwierzyna to miejscowość 30 km od Gorzowa Wlkp. w kierunku na Zieloną Górę/Poznań. Pasek muszę dobrze obejrzeć a wtedy napiszę kto go wypuścił na rynek.
makos –> 626 GW DiTD '02
- Od: 17 wrz 2008, 00:39
- Posty: 16
- Skąd: Skwierzyna
- Auto: 626 GW DiTD '02 110PS
Na początek trzeba sprawdzić co było przyczyną bo jeśli pasek nie jest oryginalny to wiadomo, jeśli oryginał to albo osłabiła go awaria pompy albo może coś innego rozsypało się. Najpierw sprawdzenie wszystkiego i wnioski a potem naprawa bo może nie z Twoje winy to wynikło.
Z drugiej strony współczuje że to już druga awaria związana z rozrządem, ale co najważniejsze i tu trzeba podkreślić jeśli było by wszystko poskładana na oryginałach wiele można było zaoszczędzić wydając trochę więcej na początku
Z drugiej strony współczuje że to już druga awaria związana z rozrządem, ale co najważniejsze i tu trzeba podkreślić jeśli było by wszystko poskładana na oryginałach wiele można było zaoszczędzić wydając trochę więcej na początku



Odpowiadając kolegom zaangażowanym w mój problem załączam linki ze
zdjęciami https://picasaweb.google.com/101599436514426640938/GOwicaPoZerwaniuPaskaRozrzaduMazda626GWDiTD02
i filmem http://www.youtube.com/watch?v=7IRHQ2k1Ev8&feature=BFa&list=ULsaVibVhEI-w
z szybkich oględzin głowicy i paska. Z tego co zauważyłem to pasek CONTITECH o numerach 3U14082008. Elementy głowicy są uszkodzone. Przeprowadzę dalsze oględziny dlatego też od razu zapytam czy powinienem spodziewać się jeszcze gorszego scenariusza i na ile realne jest to, że sam ogarnę temat gdyż doświadczenia z pracami na tym poziomie jeszcze nie miałem co nie znaczy, że się ich boję i kapituluję w przedbiegach. W tygodniu zdejmę głowicę i zerknę na zawory i tłoki. Mam nadzieję, że nie będzie tragicznie. U mnie w okolicy ciężko o fachowca jeśli zatem mam wywalić górę pieniędzy w serwisie to wolę zabrać się za to sam i przynajmniej czegoś się nauczyć. Oczywiście będę się konsultował we własnym otoczeniu i jeśli koledzy pozwolą również w dalszym ciągu na forum.
zdjęciami https://picasaweb.google.com/101599436514426640938/GOwicaPoZerwaniuPaskaRozrzaduMazda626GWDiTD02
i filmem http://www.youtube.com/watch?v=7IRHQ2k1Ev8&feature=BFa&list=ULsaVibVhEI-w
z szybkich oględzin głowicy i paska. Z tego co zauważyłem to pasek CONTITECH o numerach 3U14082008. Elementy głowicy są uszkodzone. Przeprowadzę dalsze oględziny dlatego też od razu zapytam czy powinienem spodziewać się jeszcze gorszego scenariusza i na ile realne jest to, że sam ogarnę temat gdyż doświadczenia z pracami na tym poziomie jeszcze nie miałem co nie znaczy, że się ich boję i kapituluję w przedbiegach. W tygodniu zdejmę głowicę i zerknę na zawory i tłoki. Mam nadzieję, że nie będzie tragicznie. U mnie w okolicy ciężko o fachowca jeśli zatem mam wywalić górę pieniędzy w serwisie to wolę zabrać się za to sam i przynajmniej czegoś się nauczyć. Oczywiście będę się konsultował we własnym otoczeniu i jeśli koledzy pozwolą również w dalszym ciągu na forum.
makos –> 626 GW DiTD '02
- Od: 17 wrz 2008, 00:39
- Posty: 16
- Skąd: Skwierzyna
- Auto: 626 GW DiTD '02 110PS





Podstawa to sprawdzenie czy wszystkie zawory chodzą tak jak powinny (nie zacinają się ani nie są krzywe) jeśli są ok to kupujesz posypane elementy składasz je do kupy w głowicy, kupujesz nowy oryginalny rozrząd i liczysz na szczęście że wszystko będzie ok. Niektórym udaje się tak poskładać i śmigają a innych czeka wymiana silnika.

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6