silnik FS czyszczenie zaworu EGR
Strona 1 z 1
Witam. Zabieram się za czyszczenie zaworu EGR z powodu pływających wolnych obrotów w silniku benzynowym + LPG 2,0 FS. Czy ktoś taka operacje już wykonywał to proszę o wskazówki. Czy warto taki zawór zaślepić jakie tego mogą być minusy a jakie plusy. Proszę o poradę.
- Od: 28 kwi 2010, 17:29
- Posty: 18
- Skąd: SZTUM
- Auto: MAZDA 626 GF 2,0 FS 97 R. LPG
Zaworu jako takiego nie czyściłem (okazał się dość czysty) ale kiedyś na próbę zaślepiłem go przy kolektorze. Nie jestem pewien, ale do zaślepienia idealnie pasowała moneta 1 lub 2gr. Komputer nie pokazywał błędów. Teoretycznie możliwy przyrost mocy nie nastąpił, nie zmieniło się też w możliwym do zmierzenia stopniu spalanie.
- Od: 13 wrz 2008, 10:34
- Posty: 35
- Skąd: zamość
- Auto: MX-5 '90 NA 1.6 115KM
626 '98 GW 2.0 115KM
jak masz gaz to trzeba sprawdzić jeszcze czy nie jest mieszanka za uboga jeżeli tak to wypala gniazda zaworowe szczególnie wydechowe i wtedy zawory podchodzą do góry kasując luz regulacja musi byc przeprowadzona na zimnym silniku luz to od 0,23-0,30 na zaworach ssących i wydechowych
- Od: 29 sty 2010, 15:53
- Posty: 38
- Skąd: przemyśl
- Auto: mazda 626 GF 1.8 BEN GAZ 90 KM
Koledzy,
Kupiłem na Allegro zawór EGR po to żeby go na spokojnie wyczyścić i podmienić z moim. Wyczyściłem, ale...
Czy grzybek może mieć taki luz jak u mnie?
Niby szczelnie odcina jedną komorę od drugiej gdy jest zamknięty, ale trzonek zaworka kiwa się w swojej prowadnicy. – Czy nie będzie ryzyka, że będzie mi podsysać lewe powietrze między trzonkiem, a obudową? Czy w fabrycznie nowych, to powinna być tam jakaś uszczelka?
Fakt, że czyściłem go dość intensywnie: tydzień w ropie, szczotka, potem niskie stężenie kreta do rur :D . Ale chyba nie powinno być tak, że jedyne uszczelnienie to sadza (a moja 626 GF z 1.8 FP czadziła swego czasu zdrowo od złego oleju).
PS Wolałbym go nie zaślepiać. Silnik wtedy nie wie, że ma niedziałający zawór i błędnie będzie dawkował paliwo.
Kupiłem na Allegro zawór EGR po to żeby go na spokojnie wyczyścić i podmienić z moim. Wyczyściłem, ale...
Czy grzybek może mieć taki luz jak u mnie?
Niby szczelnie odcina jedną komorę od drugiej gdy jest zamknięty, ale trzonek zaworka kiwa się w swojej prowadnicy. – Czy nie będzie ryzyka, że będzie mi podsysać lewe powietrze między trzonkiem, a obudową? Czy w fabrycznie nowych, to powinna być tam jakaś uszczelka?
Fakt, że czyściłem go dość intensywnie: tydzień w ropie, szczotka, potem niskie stężenie kreta do rur :D . Ale chyba nie powinno być tak, że jedyne uszczelnienie to sadza (a moja 626 GF z 1.8 FP czadziła swego czasu zdrowo od złego oleju).
PS Wolałbym go nie zaślepiać. Silnik wtedy nie wie, że ma niedziałający zawór i błędnie będzie dawkował paliwo.
pipstacz napisał(a):
PS Wolałbym go nie zaślepiać. Silnik wtedy nie wie, że ma niedziałający zawór i błędnie będzie dawkował paliwo.
Podasz jakieś żródło tej "niewiedzy" silnika?
Jedna z pierwszych czynności po zakupie maździochy to zaślepienie egr'a (jest kilka powodów).
Ja tam nie zauważyłem błędnego podawania paliwa, no chyba, że 10L/100 (lpg) km to za mało?
szerokości
grzech
grzech
No jak to? Skoro zawieszony w pozycji otwartej powoduje problemy w chwili gdy powinien być zamknięty, to logiczne jest że problemy wystąpią w sytuacji odwrotnej. Czyli gdy jest zaślepiony a sterownik uzna: "teraz se otworzę zawór". Na 100% inaczej wtedy silnik dawkuje paliwo. Czy więcej czy mniej, to nie wiem.
Oczywiście są to tylko moje domysły. Ale chyba jednak trochę logiczne.
Co innego jakby ten EGR wyprogramować ze sterownika – gdyby tylko się dało to zrobić. Tak jak np. wyprogramowują filtry DPF.
Chyba, że działa odłączenie wtyczki. Tylko czy wtedy nie wskoczy w jakiś tryb awaryjny i się zamuli? Albo czy nie wywali kontrolki silnika? Ze świecącą kontrolką strach jeździć, bo to ryzyko że przegapię faktyczną awarię.
Dlatego wolałbym doprowadzić go do stanu fabrycznego. Tylko czy da się z takim rozklekotanym zaworem?
Oczywiście są to tylko moje domysły. Ale chyba jednak trochę logiczne.
Co innego jakby ten EGR wyprogramować ze sterownika – gdyby tylko się dało to zrobić. Tak jak np. wyprogramowują filtry DPF.
Chyba, że działa odłączenie wtyczki. Tylko czy wtedy nie wskoczy w jakiś tryb awaryjny i się zamuli? Albo czy nie wywali kontrolki silnika? Ze świecącą kontrolką strach jeździć, bo to ryzyko że przegapię faktyczną awarię.
Dlatego wolałbym doprowadzić go do stanu fabrycznego. Tylko czy da się z takim rozklekotanym zaworem?
A może właśnie za dużo? Za mało, to lecą zawory, ale za dużo to katalizator nie nadąża i się przegrzewa. Tak na serio, to nie wiem ile powinno być i przezornie jestem miłośnikiem rozwiązań fabrycznych ;)grzech_z napisał(a):no chyba, że 10L/100 (lpg) km to za mało?
grzech_z ma rację, ale musi być sprawny (żeby się właśnie otwierał i zamykał), wtedy zaślepiamy. A po co? A właśnie po to, żeby się już nigdy nie zabrudził (i wtedy małe szanse na uszkodzenie) i nie brudził kolektora ssącego, komory spalania itd., więc jak masz sprawny zaślepiasz i gra gitara, miałem 3 sztuki 626 GF/GW i pierwsze co robiłem po zakupie to czyściłem przepustnicę i zaślepiałem przy okazji (oczywiście po czyszczeniu) EGR. :–)
A teraz ciekawy filmik z mojej diagnostyki nieszczelności dolotu. Psikałem po złączach, gumkach i uszczelkach... gazem do zapalniczek. Wszystko było cacy. Doszedłem do zaworu EGR i... tak jak podejrzewałem 2 lata temu: uszczelniacz kiwającego się trzonka zaworu, przepuszcza. Czasem spaliny na zewnątrz, a czasem lewe powietrze do silnika.
Kupiłem inny zawór – jest trochę lepszy. Ale z ciekawości, kupiłem od Chińczyków rzekomo nowy zawór EGR za ~175 zł i czekam aż dojdzie. Ciekawe jakiej będzie jakości i czy nie będzie przepuszczał od nowości? :)
Także to wcale nie jest tak, że zawsze winne jest zacięcie zaworu w którymś położeniu.
Oto filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=ZB0Pq7YubZk – akcja od 0:37.
Kupiłem inny zawór – jest trochę lepszy. Ale z ciekawości, kupiłem od Chińczyków rzekomo nowy zawór EGR za ~175 zł i czekam aż dojdzie. Ciekawe jakiej będzie jakości i czy nie będzie przepuszczał od nowości? :)
Także to wcale nie jest tak, że zawsze winne jest zacięcie zaworu w którymś położeniu.
Oto filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=ZB0Pq7YubZk – akcja od 0:37.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6