Strona 1 z 1

Charczenie silnika po wymianie rozrządu 1,8 FP

PostNapisane: 22 mar 2010, 19:27
przez losiu_al
mam taki problemik
niedawno zmieniłem rozrzad
pasek, rolki takze i pompę wody.
Od tego momentu zauwazylem ze silnik zrobil sie bardziej halasliwy, mianowicie osiagajac obroty od 2000 do ok.4000 zaczal troche glosniej tak jakby charczec.

Czy ktos z was spotkał sie juz z taka sytuacja?
Co moze byc przyczyna? Kiepska robota mechanika, kiepskie czesci czy poprostu sama ingerencja w silnik???

Pozdrawiam

Re: charczenie silnika po wymianie rozrządu

PostNapisane: 22 mar 2010, 20:02
przez maxim_wawa
raczej sie panu mechanikowi walki ruszyly, mozesz miec przestawiony rozrzad na ktoryms walku

Re: charczenie silnika po wymianie rozrządu

PostNapisane: 22 mar 2010, 21:55
przez losiu_al
maxim_wawa napisał(a):raczej sie panu mechanikowi walki ruszyly, mozesz miec przestawiony rozrzad na ktoryms walku



OK. Dzieki juz za odpowiedz.

Tylko co dalej? Ustawiac czy jezdzic z tym dalej (na ile to grozne)?

Re: charczenie silnika po wymianie rozrządu

PostNapisane: 22 mar 2010, 22:04
przez maxim_wawa
zdecydowanie ustawic

Re: charczenie silnika po wymianie rozrządu

PostNapisane: 22 mar 2010, 23:28
przez SG-Jaro
Silniki FP i FS maja podobno bezkolizyjny rozrząd. W twoim przypadku jeżeli piszesz, że to charczenie to stawiam na osłone rozrządu. Mechanior pewnie kiepsko zmontował ewentualnie plastik się powyginał i obciera o pasek lub którąś rolke. Na początek zdejmij osłony plastikowe i zobacz czy widać ślady ocierania. Jak byś miał przestawiony rozrząd nawet o jeden ząbek to silnik zrobił by się zdecydowanie słabszy.

Re: charczenie silnika po wymianie rozrządu

PostNapisane: 23 mar 2010, 00:10
przez losiu_al
SG-Jaro napisał(a):...Jak byś miał przestawiony rozrząd nawet o jeden ząbek to silnik zrobił by się zdecydowanie słabszy...


Z tym tylko ze on nie zrobil sie słabszy.
Na trasie leci 160km/h az milo i jeszcze mam miejsce miedzy pedalem a podloga. Przyspiesza dosc dynamicznie ale charczy
Gdzies doczytalem ze na niskich obrotach moze szarpac, tez nie szarpie
Tylko tak nieprzyjemnie charczy i to tez nie zawsze. Np na luzie nie slychac ale juz na biegach, w trakcie przyspieszania slychac.
Przy jezdzie ze stala predkoscia albo nie charczy albo moje niedosc wprawne ucho juz tego nie slyszy

No nic dzieki i tak za odpowiedzi.

Zajze na te obudowy a jak to nie pomoze to pojade zareklamowac naprawe do mechanika

Re: charczenie silnika po wymianie rozrządu

PostNapisane: 23 mar 2010, 00:12
przez Tobo
SG-Jaro napisał(a):Jak byś miał przestawiony rozrząd nawet o jeden ząbek to silnik zrobił by się zdecydowanie słabszy.


Dokładnie tak. Jeden ząbek to wbrew pozorom całkiem sporo. Też stawiam na obudowę, coś jest niedokręcone, luźne, źle poskładane.
Spróbuj wkręcić silnik na obroty przy których "to" słychać, a ktoś inny niech maca obudowy, czy nie drżą i nasłuchuje co generuje dźwięk.

Re: charczenie silnika po wymianie rozrządu

PostNapisane: 23 mar 2010, 10:41
przez Krzysiek Mazda
Witam znam ten problem a masz wieksze wibracje drazka zmiany biegow na luzie na wolnych?Silnik nie chodzi soczyscie tylko lekko chrapie przy rozpedzaniu na biegach troche jak te najnowsze Diesle?Troche tez pewnie stracil na mocy w dolnym zakresie obrotow?Ja mam te objawy po wymianie rozrzadu wlasnie?Ale nikt nie potrafi mi poradzic co sie stalo :( Tez mam taka nadzieje ze ktos cos madrego doradzi i to bedzie to,moze Jaksa przerabial juz ten problem i cos pomoze-Pozdrawiam

Re: charczenie silnika po wymianie rozrządu

PostNapisane: 23 mar 2010, 19:40
przez Radex
a może po prostu ktoś niezbyt fachowo dokonał tej wymiany rozrządu. może fucktycznie warto by podjechać do jakiegoś Specjalisty który sprawdziłby rozrząd i ewentualnie ustawił jak należy

Re: charczenie silnika po wymianie rozrządu

PostNapisane: 23 mar 2010, 20:31
przez rafi201
Ocieranie o plastiki przerabiałem.
Najbardziej słychać na zimnym silniku, po rozgrzaniu cichnie.
Więc to raczej nie plastik...

Re: charczenie silnika po wymianie rozrządu

PostNapisane: 13 kwi 2010, 21:27
przez zibi626
This engine has been identified as an interference engine in which the possibility of valve-to-piston damage in the event of a timing belt failure is MOST LIKELY to occur...

Z tego co tu pisze wynika,że silniki w FSach nie są takie bezkolizyjne ? :/ <glupek2>

Re: charczenie silnika po wymianie rozrządu

PostNapisane: 2 sty 2012, 16:17
przez marcinnMX-6
Mam podobny problem , auto Mazda 323 f 1,5 97 r. poniżej link do filmu , coś dziwnie charczy , co to ??


http://w717.wrzuta.pl/film/04lr5NfyrW8/ ... wny_dzwiek

PostNapisane: 2 sty 2012, 16:23
przez maxim_wawa
SG-Jaro napisał(a):Silniki FP i FS maja podobno bezkolizyjny rozrząd.


nie ma bezkoliztyjnego ale ryzyko kolizji wystepuje tylko w krytycznym ustawieniu i silnik sie nie blokuje – najwyzej zawór sie skrzywi ale bedzie pracowal dalej tyle ze juz nei tak przyjemnie jak wczesniej

pare zerwanych rozrzadów zdrowo po terminie w FP widzialem i tylko w jednym zawór ledwo zahaczył – silnik po zmianie paska pracowal tylko glosniej

PostNapisane: 2 sty 2012, 20:27
przez mateo2244
marcinnMX-6 napisał(a):Mam podobny problem , auto Mazda 323 f 1,5 97 r. poniżej link do filmu , coś dziwnie charczy , co to ??


http://w717.wrzuta.pl/film/04lr5NfyrW8/ ... wny_dzwiek



cos wpada w drgania... musial bys pod maska posluchac

Re: charczenie silnika po wymianie rozrządu

PostNapisane: 2 sty 2012, 20:38
przez marcinnMX-6
No właśnie pod maską też słychać ale zbytnio nie mogę zlokalizować :| myślałem że ktoś miał podobny problem. Najbardziej słychać jak puszczam gaz...

Re: charczenie silnika po wymianie rozrządu

PostNapisane: 2 sty 2012, 23:07
przez rafi201
Sprawdź, czy kolektor wydechowy jest dobrze dokręcony wszystkimi śrubami.
U mnie jednej brakowało i charczało aż miło (i właśnie najbardziej przy schodzeniu z obrotów) – metalowa uszczelka wtedy sprężynuje (dostaje drgań).