Strona 1 z 2

Falowanie obrotów silnika.

PostNapisane: 16 mar 2010, 10:01
przez trurz
Witam.Od pewnego czasu mam problem z obrotami na biegu jałowym na benzynie jak i na gazie.Faluja one miedzy 500 a 1000 obr.Wymieniłem świece, przewody i nic nie pomogło.W zeszłym roku czyszczona była przepustnica i silniczek krokowy.Jeszcze jedna rzecz która zauwarzyłem to gdy jade i wyłacze bieg to obroty sa na 1000 i nie faluja.Pozdrawiam.

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 16 mar 2010, 10:07
przez Grzyby
Poczytaj o falowaniu obrotów.
Dolej płynu do chłodnicy.
Odpowietrz układ.

Co i jak – znajdziesz na forum.

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 17 mar 2010, 14:27
przez MaciekSK
Podepnę się pod wątek. Akurat tez od pewnego czasu zaczęły się u mnie kłopoty z obrotami. Kiedys już miałem podobnie ale któregoś dnia samo ustapiło. Mianowicie jak samochód odpalam i chodzi na "ssaniu" to wszystko jest ok ale po rozgrzaniu obroty zaczynają falować w przedziale od 0 do 1000. Trochę to niebezpieczne bo parę razy auto mi zgasło w czasie jazdy. Na wolnych pozostawione też potrafi zgasnąć.
Przeszukałem forum i oczywiście znalazłem tematy odpowiadające moim objawom. Sprawdziłem płyn – wszystko w porządku. No to poszedłem dalej czyli wymieniłem świece (i tak czas na nie był) – nic się nei zmieniło. Kolejny krok to demontaż elektrozaworu (bypass) czy jak tam go zwą "silniczkiem krokowym" i czyszczenie. Przy okazji obejrzałem przepływomierz ale z zewnątrz w dolocie byl czysty to go nie rozbierałem (są tam takie małe dwie śróbeczki do odkrecenia – można to w ogóle rozbierac czy wtedy zniszczę jakiś czujnik?). A propos przepływomierza to jak go odłączę przy pracującym silniku to obroty podskakują w górę i jakby sie stabilizuje praca ale nie jeździłem z odłączonym – czy to oznacza, że z przepływomierzem wszystko jest ok? Miałem tez dostęp do przepustnicy ale jej nie rozbierałem tylko do tego, do czego miałem dostęp pędzelkiem przeczyściłem maczajac go w benzynie ekstrakcyjnej. Poskładałem do kupy, odpaliło ale nic sie specjalnie nie zmieniło, poza jednym. Mianowicie teraz zdarza się, ze jak puszczam gaz np. wrzucam na "luz" to obroty przez chwile zosatają na powiedzmy 1500 obrotów i po chwili spadają poniżej 1000 ale oczywiście "pływanie" i skoki występują dalej. Czy to by wskazywało jednak, ze przepustnicę trzeba rozebrac i dokładniej przeczyścić + regulacja obrotów (TPS)? A może coś innego? Oczywiście miałem tez objaw i dalej mam (jakby częściej po czyszczeniu zaworu i powierzchownym przepustnicy), ze przed pierwszym uruchomieniem pedał gazu jest jakby zacięty ale to miałem i wczesniej i nie było problemu z obrotami więc trochę mi to burzy cały obraz sytuacji. Chociaż biorąc pod uwagę to, ze obroty teraz lubią się na chwile zatrzymać na wyższych i dopiero opaść po chwili moze sugeruje to, ze ta przepustnica coś rozrabia? Oczywiście mogę ją rozebrać tylko później jest kwestia regulacji TPS-a, który w tym modelu ustawia się podobno na woltomierz tylko tu już nie bardzo wiem jak bo nie ma na forum jakiegoś sensownego opisu tej operacji, tylko z wykorzystaniem szczelinomierza. Będę wdzięczny za jakies dalsze sugestie co z tym zrobić we wlasnym zakresie a jak nie to koniec końców pewnei trzeba będzie udac się do serwisu Mazdy :)

Maciek

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 17 mar 2010, 16:26
przez Grzyby
I po co dopisywać się z taką epopeją w temacie który ma trafić do kosza?

Odpowietrz układ

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 17 mar 2010, 21:05
przez MaciekSK
Grzyby napisał(a):I po co dopisywać się z taką epopeją w temacie który ma trafić do kosza?


OK. Wal za 3 punkty :D

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 17 mar 2010, 21:29
przez Grzyby
Poświęć trochę czasu na układ chłodzenia. Na 99% tam siedzi przyczyna.
Nie zapomnij o odpowietrzeniu.

A za 3 poleci. Jutro :)

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 22 mar 2010, 12:07
przez encelatus
witam
mam ten sam problem
Borykam się z nim od 2 m- cy . Mechanicy rozkładają ręce . Czyściłem silnik krokowy, przepustnicę, uzupełniłem płyn w chłodnicy a nadal mi falują obroty i na gazie i na benie. Wymieniłem przewody WN, i świece. Wcześniej mogłem przynajmniej na benie bez problemu zatrzymać sie na krzyżówce a teraz nawet i to jest nie możliwe. Jak zgaśnie to po odpaleniu obroty spadają na 100 i nawet tego nie potafi utrzymać i gaśnie .
Co wy na to ? Gdzie tkwi problem ?

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 22 mar 2010, 12:11
przez encelatus
Dodam Ze choroba mojej madzi postepuje. Tzn jest coraz gorzej, wcześniej to gasła mi sporadycznie na LPG, potem to coraz częściej a teraz to nawet na E 98 gaśnie. jak ktoś rozwiąże ten problem proszę o info

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 31 mar 2010, 19:48
przez ROMANKOR
Witam
Miałem te same problemy z obrotami i problem się pogarszał prawie przy każdym
zatrzymaniu spadały tak nisko ze samochód gasł.
Mechanik dość szybko zdiagnozował nieszczelność uszczelki kolektora dolotowego.
Po wymianie wszystko jest OK. i nawet spalanie spadło zauważalnie bo około 1 lita gazu.

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 31 mar 2010, 22:10
przez NakatePL
Wyczyść przepustnice lub kup nową(tzn używaną) i po problemie

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 2 kwi 2010, 21:35
przez kaczygd
I kolega ROMANKOR ma zupełną rację Mechanik dość szybko zdiagnozował nieszczelność uszczelki kolektora dolotowego. Dokładnie to będzie to dam sobie obciąć. Napiszcie mi tylko czy jak jedziecie i wrzucicie na luz to obroty rosną bo powinny dlatego że powietrze będzie dmuchało w kolektor w którym jest wydmuchana uszczelka. Napiszcie czy tak jest to napisze wam sposób jak to sprawdzić w prosty sposób czy to ta uszczelka.

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 3 kwi 2010, 21:24
przez Matys507
Miałem taki sam problem. Jak wrzuciłem luz obroty skakały od 0-1000 i czasem moja madzia gasła. Pomogła wymiana wyłącznie uszczelki kolektora dolotowego(15zł po zniżkach.) Wymienić udało ją się samemu chodź było ok 3 godziny zabawy w dwie osoby.

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 4 kwi 2010, 23:12
przez Wacek
Czy u wszystkich jest LPG?

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 6 kwi 2010, 10:39
przez encelatus
Podłączyłem Madzie pod kompa. Mechanior swierdził, że silnik krokowy do wymiany. Mam kupić, podjechać do niego i osobiście wymieni gdyż musi go zsynchronizowac z kompem . Co Wy na to???

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 6 kwi 2010, 16:26
przez marcell
[quote="MaciekSK"] przed pierwszym uruchomieniem pedał gazu jest jakby zacięty

też miałem ten objaw i czyszczenie przepustnicy pomogło.

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 11 kwi 2010, 01:07
przez abrekenezar
looknijcie też tutaj:

viewtopic.php?f=125&t=94668

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 22 kwi 2010, 09:20
przez chriss18
Ja mam troszke inny problem na postoju obroty sa na 700-800, kiedy nacisne na gaz obroty przejda przez 1000 to autkiem mi trzesie , powyrzej 1000ca przestaje , i tak za karzdym razem po przejsciu wkazowki przez 1000 trzesie autkiem (silnik).Moze wiecie jaki problem u mnie siedzi?

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 26 kwi 2010, 01:15
przez turysta666
U mnie brała powietrze przez stare uszczelki pod wtryskami, ponoć były sparciałe.

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 28 kwi 2010, 21:55
przez asz600
Matys507 napisał(a):Miałem taki sam problem. Jak wrzuciłem luz obroty skakały od 0-1000 i czasem moja madzia gasła. Pomogła wymiana wyłącznie uszczelki kolektora dolotowego(15zł po zniżkach.) Wymienić udało ją się samemu chodź było ok 3 godziny zabawy w dwie osoby.



Tez mam taki problem i przymierzam sie do tej roboty w zwiazku z czym mam pytanie, czy mozna to zrobic bez kanalu, poprostu od gory?

Re: problem z obrotami

PostNapisane: 31 maja 2010, 21:37
przez encelatus
W końcu uporałem sie z falującymi obrotami. Mechanik wymienił uszczelkę pod kolektorem i objawy na szczęście ustały. Mała rzecz a cieszy .
Wymieniać samemu uszczelkę pod kolektorem odradzam. Potrzebny jest kanał bo jest jeszcze od spodu "łapa " co go trzyma . Poza tym ja osobiscie nie dałem rady zdemontować miedzianą rurke od AGR-a. Jakim cudem udało sie to mechanikowi nie mam pojęcia.