Strona 1 z 2
Spadające obroty przy załączeniu ogrzewania tylnej szyby

Napisane:
23 sty 2010, 17:21
przez maykelek
Witam
Mam problemik z spadającymi obrotami podczas załączenia ogrzewania tylnej szyby. Gdy włączę ogrzewanie i stoję (np. na światłach) obroty spadają do tego stopnia że mam wrażenie że Mazda zaraz zgaśnie. Proszę o pomoc.

Napisane:
26 sty 2010, 21:27
przez Mieczyslaw
ja mam to samo wiec chyba ten typ tak ma


Napisane:
26 sty 2010, 23:21
przez maykelek
To dlaczego wcześniej tak nie było


Napisane:
27 sty 2010, 10:46
przez Skrzypek_na_dachu
A ja tak nie mam
Fakt, że troszkę spadną ale natychmiast wskakują na prawidłową wartość. Ale nie żeby auto miało prawie zgasnąć...

Napisane:
27 sty 2010, 14:27
przez MarTnes
Z pewnością nie jest to normalne. U siebie jak włączam ogrzewanie tylnej szyby, to na pracy silnika nie robi to żadnego wrażenia.
A obroty spadają Ci jeśli zatrzymasz samochód i stoisz z wciśniętym pedałem hamulca?

Napisane:
27 sty 2010, 17:47
przez motylek322
MarTnes napisał(a):...
A obroty spadają Ci jeśli zatrzymasz samochód i stoisz z wciśniętym pedałem hamulca?
Z ogrzewaniem szyby nie mam kłopotu ale występuje opisany wyżej efekt. Znasz rozwiązanie problemu ?

Napisane:
27 sty 2010, 20:34
przez Barthek
motylek322 napisał(a):Znasz rozwiązanie problemu ?
Już sobie dałem z tym spokój – większość Mazd ma z tym problem, ale jest to drażniące.
Mam nadzieję, że konstruktorzy w końcu się nauczyli i w najnowszych modelach jest to inaczej rozwiązane.
Czemu nie zrobili tak jak w np. Audi B4, obroty ani drgnęły, choćby się paliło i waliło.

Napisane:
27 sty 2010, 21:00
przez Mieczyslaw
znaczy ja nie mam tak ze ma zaraz zgasnac tylko np z 700obr spada na 670 np. przy wlaczeniu czuc i slychac na silniku ze cos sie wlaczylo (gdy stoisz) zwrocilem na to uwage ale jakos mnie to nie denerwuje

Napisane:
27 sty 2010, 21:33
przez MarTnes
Ponoć wiele rzeczy może mieć wpływ na te spadające obroty. Świece, kable WN, zanieczyszczony aparat zapłonowy, słaby akumulator, a nawet brudny filtr powietrza... Często też instalacja gazowa potrafi nieźle namieszać


Napisane:
28 sty 2010, 01:40
przez markmas
Barthek1983 napisał(a):Mam nadzieję, że konstruktorzy w końcu się nauczyli i w najnowszych modelach jest to inaczej rozwiązane.
Hmmmmmmm...... U mnie przy obciążeniu (626) – nawiew ciepełka+szyba+lusterka+światła (night breaker) obroty się podbijają do 850-900 i hamowanie nie powoduje ich spadania – stoją równo jak w morde strelił

Może u Was to wina słabszego akumulatorka, niewyrabiającego alternatora, rozciągniętego paska itp. Jak miałem słabszy aku w 323 (50Ah) to potrafiły się bujnąć nieprzyjemnie obroty. Po wymianie (w końcu padł) na 60 problem tak szybko znikł jak się pojawił


Napisane:
28 sty 2010, 18:23
przez Mieczyslaw
no ja mam swieczki do wymiany bo juz prawie 30kkm przejechalem na nich wiec moze to jest przyczyna

Napisane:
29 sty 2010, 11:51
przez rusek
Mam taki sam objaw, chociaż obroty nie spadają aż tak nisko. Niemniej dziwne zjawisko.

Napisane:
30 sty 2010, 00:41
przez mackoGD
Po prostu alternator pod obciążeniem stawia większy opór silnikowi. Mam czwartą Mazdę i w każdej było to samo.Fakt, w Audi itp. to się nie zdarza (oczywiście to nie są idealne auta...

), ale u mnie nawet jak włączę wszystko co mogę i obroty spadną ładowanie mam 14.1 V, więc jest OK. Zmierz ile jest u ciebie i wtedy ewentualnie się martw...
Re: Spadające obroty przy załączeniu ogrzewania tylnej szyby

Napisane:
20 lut 2010, 18:48
przez Koroniarz
ja mam problem gd silnik chodzi na wolnych obrotach bez wl swiateł jest ok agdy je wl falują kopułke mam do wymiany bo patrzyłem powiem że mam to od wczoraj gdy mazda stała pare h na ulewie
Re: Spadające obroty przy załączeniu ogrzewania tylnej szyby

Napisane:
25 lut 2010, 17:42
przez kwiatu5
Delikatnie spadają ale u mnie też. Potwierdzam, chociaż mnie osobiście to nie przeszkadza. Czyżby aż tak duże obciążenie obwodu to było?
Re: Spadające obroty przy załączeniu ogrzewania tylnej szyby

Napisane:
27 lut 2010, 22:15
przez Krzysiek Mazda
Witam wiesz obroty maja prawo sie zmniejszyc po zalaczeniu ogrzewania tylnej szyby ale po chwili musza wrocic do swoich parametrow no moga byc o 50 mniejsze,poprostu alternator stawia chwilowy opor i silnik musi to zwalczyc,ale w twoim przypadku nie jest to normalne wiec problem moze byc w tym ze gdzies jest zwarcie i sa ogromne straty pradowe,poszukaj na kablach z ogrzewania tej szyby,poczysc styki,uzyj WD-40 Pozdrawiam
Re: Spadające obroty przy załączeniu ogrzewania tylnej szyby

Napisane:
10 sie 2010, 01:45
przez Lord
Nie chcę tworzyć nowego tematu, więc podepnę się tutaj. Co prawda nie używam za często ogrzewania tylnej szyby,ale podobne zachowanie się obserwuję, gdy mam włączoną klimatyzację i zatrzymam się np. na światłach i chwilę stoję. Objawia się to mniej więcej w ten sposób, że obroty silnika po jakimś czasie zaczynają opadać ku i automatycznie są podciągane do tych na biegu jałowym sprzed spadku, aby nie dopuścić do zgaśnięcia silnika. Przynajmniej tak to wygląda, że pod obciążeniem klimy jakby silnik tracił obroty na postoju i jak za bardzo straci to są podciągane troszkę do góry i po chwili znowu spadają i podciągane. Czy takie zachowanie jest normalne?
Dodam, że tak dzieje się na benzynie i na gazie, a po wyłączeniu klimy, czyli zdjęciu obciążenia jest ok – obroty stabilne.
Re: Spadające obroty przy załączeniu ogrzewania tylnej szyby

Napisane:
24 wrz 2010, 00:00
przez Wtkfds
Lord, miałem tak w Mondeo 95 1.6
Winne były kable i świece i jakiś tam ten od prądu

(alternator/generator?)

sie nie znam
W Madzi nawet na załączonej klimie i szybie i radiu obroty raczej są stałe.
Re: Spadające obroty przy załączeniu ogrzewania tylnej szyby

Napisane:
29 wrz 2010, 15:18
przez Mieczyslaw
ja nadal podtrzymuje to ze to taka usterka fabryczna

mam nowe przewody, swiece tylko aku jaki byl tak jest. jak wlacze ogrzewanie tylnej szyby co troszke zafaluja i wracaja do normy.
przy klimatyzacji spadaja lekko i tak zostaja a do 2000obr jest mul, dopiero powyzej idzie normalnie
Re: Spadające obroty przy załączeniu ogrzewania tylnej szyby

Napisane:
29 wrz 2010, 19:44
przez mario1616
Mazdy chyba rzeczywiscie tak maja. Swoja droga mam u siebie aku 50ah, ciekawe czy na 60 jest tak samo