Strona 1 z 2
Problem z odpaleniem po wimianie uszczelniaczy

Napisane:
29 lis 2009, 12:54
przez robert772
witam wszystkich! jestem nowy na forum więc prosze o tolerancje.
problem mój polega na tym, że po wymianie uszczelniaczy zaworów auto nie chce odpalić. Uszczelniacze były wymieniane z powodu dymienia na zimnym silniku, bez ściągania głowicy, rozrząd był oznaczony więc jest na swoim miejscu, ciśnienie też było mierzone i jest ok, świece iskre podają, wtryski podają paliwo. Powinno działać , a nie działa.
Czy ma ktoś może jakieś pomysły?

Napisane:
29 lis 2009, 13:11
przez Hazu
Kompresja była mierzona przed wymianą usczelniaczy czy po?

Napisane:
29 lis 2009, 13:15
przez robert772
po wymianie

Napisane:
29 lis 2009, 14:56
przez xan
Mam ten sam problem. Po remoncie silnika auto ma problem o odpaleniem na zimnym silniku. W chwili obecnej wogole nie mogę jej odpalić. Wcześniej musiałem ją długo kręcić i nawet jak złapała to przez jakies 15 sekund chodziła na ok 500 obrotów, później dopiero wchodziła na odpowiednie. Jak już chwilę pochodziła to nie było najmniejszego problemu z odpaleniem nawet po ok 3-4 godzinach, Następnego dnia jednak problem powracał :/

Napisane:
29 lis 2009, 15:02
przez robert772
no tak, tylko mi wogóle nie chce odpalić, innymi słowy, wszysko działało przed naprawą tylko dymiło, teraz nie działa.
Nie wiem czy może jakieś zabezpieczenia są czy coś innego, jeszcze spróbujemy ją odpalić na holu, a jak wyjdzie kicha to prowzdze ją do elektryka na komp.

Napisane:
29 lis 2009, 15:13
przez xan
No mi też już wogóle nie odpala. Pisałem o tym wyżej. Jadę zaraz po nowe świece bo dziś zauważyłem, że jak trochę pokręcę to zalewa świece na 2 i 3 garze

Napisane:
29 lis 2009, 16:04
przez Redoo
Kompresja jest,iskra jest,paliwo dochodzi więc musi zapalić!A z aparatem zapłonowym wszystko ok!?nic nie po przestawialiście?Może jakiś czujnik wstrząsowy ale skoro paliwo podaje i jest iskra to chyba nie,sprawdźcie zapłon!!!!!

Napisane:
29 lis 2009, 17:08
przez xan
Niby iskra jest ale tak jakby szła tylko na 2 gary bo 2 swiece zalewa. Nawet odpalny z przewodów nie chce odpalic. Raz odpaliła na chwilkę, trochę się potrzęsła i zgasła. Co do aparatu to wcześniej myslałem że jest uszkodzony, ponieważ mazda strasznie przerywała na niskich obrotach. Po remoncie silnika przerywanie ustało. Zaczął się jednak ten problem

Napisane:
29 lis 2009, 17:30
przez robert772
a gdzie jest w 626 wyłącznik wstrząsowy

Napisane:
29 lis 2009, 17:31
przez Redoo
sprawdźcie te aparaty zapłonowe!!! robert772 nie wiem gdzie jest ale kiedyś miałem przypadek zmienialiśmy silnik w Fordzie i to samo było okazało się ze ten czujnik dawał popalić ale skoro masz iskrę i paliwo dochodzi to chyba jest ok z tym czujnikiem!

Napisane:
29 lis 2009, 18:52
przez rumunn95
jak tam u ciebie z luzami zaworowymi?

Napisane:
29 lis 2009, 19:37
przez Redoo
rumunn95 a tam przypadkiem nie jest hydraulika?!

Napisane:
29 lis 2009, 19:39
przez Hazu
Skoro kompresaja jest to i zawory podparte nie są.

Napisane:
29 lis 2009, 20:02
przez rumunn95
Redo w fs-ie sa regulowane za pomoca odpowiedniej grubosci plytkami moze sie ssace nie otwieraja

Napisane:
29 lis 2009, 20:07
przez Hazu
rumunn95 napisał(a):moze sie ssace nie otwieraja?
nie moga sie nie otwierać, mogą się jedynie nie domykać
ale skoro kompresja jest, to znaczy że rozrząd jest OK
można jescze sprawdzić czy aparat zpłonowy nie jest o 180 stopni obrócony na walu rozrządu

Napisane:
29 lis 2009, 20:15
przez Redoo
Hazu napisał(a):można jescze sprawdzić czy aparat zpłonowy nie jest o 180 stopni obrócony na walu rozrządu
oo i tutaj jest pies pogrzebany! tak mi się wydaje!


Napisane:
29 lis 2009, 20:23
przez robert772
kompresja była sprawdzana starym czujnikiem pokazywał około 7atm, ale to nie jest wiarygodne.na których wypustach(a są 2 ) powinny być osadzone koła zębate wałków rozrządu

Napisane:
29 lis 2009, 20:28
przez robert772
a na którym wałku jest ten aparat jak ja mam dwa wałki i jakie ciśnienie ma być, dodam silnik oznaczony fs9

Napisane:
29 lis 2009, 20:51
przez Hazu
Może te fotki pomogą?


Napisane:
29 lis 2009, 21:25
przez robert772
dzięki bardzo za schematy, przydadzą sie, od jutra zaczynamy od nowa