Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich forumowiczy. Kupiłem mazdę 626 2.0 16V z 1998 roku (kombi). Przy sprzedaży poprzedni własciciel uprzedził mnie że jest uszkodzony przepływomierz. Jeździłem na odłączonym. Kupiłem używany i zamontowałem. Po podłączeniu zresetowałem komputer i odpaliłem silnik. Odczekałem aż sie rozgrzeje i włączy wentylator. Teoretycznie powinien pracować normalnie ale tak nie jest. Silnik nadal pracuje nierówo. Czasami spadaja wolne obroty,przy przyspieszaniu podszarpuje i zacina się przy 4500 obrtów na każdym biegu. Często też jak przyspieszę i odpuszczę gaz to zaczyna szarpać.
Czy może ktos miał podobny problem i może mi pomóc. Proszę też o link do kodów błędów.
Dziękuję i pozdrawiam

Greg16V zapoznaj się z regulaminem działu oraz popraw temat – w przeciwnym wypadku poleci on do kosza w 24h.

Greg16V napisał(a):Proszę też o link do kodów błędów.

użyj szukajki

Co drugi temat do kosza? Czy to nie przesada? Jeszcze trochę i tu nikt nie będzie pisał!

Tomkoff a regulamin się czytało? a trudno jest napisać temat jak inni użytkownicy?

Greg16V, jeśli obroty falują to w pierwszej kolejności sprawdź poziom płynu w chłodnicy oraz odpowietrz układ. U mnie to pomogło w stu procentach.

Jak stan filtra paliwa oraz powietrza?

Przepraszam za niedociągnicia w moim pierwszym poscie.
Dziękuję za odpowiedzi. Filtry wymienione, zastanawiam się czy nie miałem pecha i wymieniony przepływomierz też jest uszkodzony. Czy istnieje sposób na sprawdzenie przepływomierza. Po odłączeniu go silnik pracuje dużo lepiej – oczywiscie nie idealnie.
Spróbuję odczytać kody błędów i zobaczę co mi pokaże.
Dziekuje i pozdrawiam

a może zerknąć w ten przpływonierz i zobaczyć czy te druciki są całe hmm?!

ja też miałem taki problem , wystarczyło delikatnie wyjąć z przepływomierza te druciki i przemyć denaturatem, teraz śmiga bez zarzutów , należy też częściej wymieniać filtr powietrza.