Klub MazdaSpeed

Witam szanownych grupowiczow.

Mam nastepujacy problem z moja Madzia i nie wiem gdzie szukac rozwiazania problemu. Mianowicie autko czasami nie ma mocy... zupelnie. Na codzien jezdzi bardzo ladnie, dobrze przyspiesza, delikatnie naciskajac gaz ma sie efekt... Niestety czasami cos sie dzieje i znaczaco traci na mocy. Potrafi sie to stac nawet podczas przyspieszania... i w ktoryms momencie juz nie chce jechac... wyraznie czuc spadek mocy i robi sie strasznie toporny. Totalnie nie wiem co moze byc tego powodem. Spotkal sie ktos z czyms takim? Co moze byc powodem takiej sytuacji?

z gory dziekuje za informacje.

Wiesz co ja też coś takiego mam, ostatnio o mały włos nie przywalił we mnie samochód.
Gdy dojeżdżałem na skrzyżowanie (lewoskręt) zauważyłem, że z oddali (z prawej) zasuwa samochód, wiedziałem że mam wystarczająco dużo czasu, żeby wjechać na skrzyżowanie, ale musiałem zrobić to szybko... niestety w połowie skrzyżowania madzia straciła moc, pomogło jedynie zrzucenie na 1 i wtedy gaz.... niestety koleś z tyłu był nieźle poirytowany nagłym hamowaniem, a i pasażerowie zaniemieli. Na mój rozum to może zapchana przepustnica? nie mam pojęcia

bojownik napisał(a):może zapchana przepustnica?

To jest niemożliwe.

Zatem co to może być? track zdiagnozowałeś już może problem?

Nie moge sie zebrac finansowo do wymiany przeplywomierza. Mysle, ze to jesgo wina. Moze byc tez sonda, ale nie wydaje mi sie. Generalnie auto nagle traci moc, czasem jest tak ze jak odpuszcze lekko gaz to jest lekko zrywniejsze... jak dla mnie przeplywka do wymiany :/

bojownik poradziles sobie?

Generalnie problem sam zniknął, od dłuższego czasu nie daje znać o sobie, więc nic z tym nie robię.

Pozdrawiam.

polecam sprawdzić błędy zanim się zabierzecie za wymianę czegokolwiek....