Za wysokie wolne obroty – na poziomie 2000

Postprzez Pawko_6 » 29 gru 2003, 11:27

Witam

Tuż po uruchomienia silnika na zimno obroty utrzymują się na poziomie ok. 2000 obr/min, i jest tak aż do momentu całkowitego zatrzymania pojazdu na ok. 2-3 sek. bez wyłączania silnika, wtedy obroty spadają i już dalej jest ok. Czasem gdy silnik już nawet osiągnie pewną temp. to do mement zarzymania sie obroty utrzymują sie w dalszym ciągu na wysokim poziomie.
Czy to normalne?? Jeśli nie to co jest tego przyczyną i w jaki sposób się tego pozbyć??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2003, 15:25
Posty: 1083 (3/4)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune

Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02

Postprzez xXx » 29 gru 2003, 13:01

Sądzę, że na początek powinieneś "wyzerować" komputer. Jak to nic nie da to winy trzeba będzie szukać w czym innym, ale na razie spróbuj.

Możliwe jest także, że silnik dostaje fałszywe powietrze i wtedy ECU podnosi obroty silnika, żeby ten nie zgasł.


:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Pawko_6 » 29 gru 2003, 20:16

Te obroty są takie już od bardzo dawna, a właściwie chyba od czasu kiedy zakupiłem auto cały czas było tak samo i żadnych innych niepokojących zjawisk niezanotowałem i silnik ogólnie zachowuje się bardzo dobrze, gdyby nie te śmieszne obroty które występują tylko zimą, a klemy były zdejmowane niejednokrotnie na więcej niż 5 minut i jedynym tego skutkiem było wyzerowanie średniego spalania, kilometrów do przejechania na obecnej ilości paliwa w zbiorniku oraz dziennych kilometrów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2003, 15:25
Posty: 1083 (3/4)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune

Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02

Postprzez Długi » 29 gru 2003, 20:25

na poważnie, przyczyna może tkwić w potencjometrze przepustnicy który może nie wykrywać jej zamknięcia. Jedyne rozsądne rozwiązanie, podjechać do serwisu który ma jakiś rozsądny tester, najlepiej z możliwością podglądu bieżących wartości czujników, diagnoza potrwa 5 minut. Oczywiście przyczyn może być jeszcze kilka ale ta jakoś pierwsza przyszła mi do głowy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2003, 09:35
Posty: 452
Skąd: gorzów

Postprzez xXx » 29 gru 2003, 20:49

Długi, a na przepustnicy występuje taka śruba, którą można podwyższyć obroty lub obniżyć(otwarcie przepustnicy). Miałem tak kiedyś, że jakis bałwan zaczął się tym bawić i objawy były podobne jak w 626 Pawko???

Czy to jest możliwe i do czego dokładnie ta śruba służy ???


:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Długi » 29 gru 2003, 20:54

śruba służy do wstępnego ustawiania wolnych obrotów, jeżeli wkręcisz śrubę za mocno to zawór wolnych obrotów nie będzie miał możliwości podniesienia obrotów do wymaganej wartości (będzie to po za jego zakresem) analogiczna sytuacja wystąpi przy zbyt mocnym wykręceniu AAS. Generalnie bez odpowiedniej wiedzy nie wolno nią kręcić
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2003, 09:35
Posty: 452
Skąd: gorzów

Postprzez xXx » 29 gru 2003, 21:58

Czyli jednym słowem jak będzie zbyt mocno wykręcona, to wtedy obroty będą zbyt wysokie i będą opadać długo jak u Pawko 626. Może ktoś u niego kombinował z tą śrubką i dlatego tak się dzieje, a może to wina wadliwego dolotu, który to przymuje "fałszywe powietrze" i powoduje lekki zachwianie niskich obrotów na biegu jałowym???


A tak swoją drogą Pawko masz LPG, czy Pb only ???


:D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Długi » 29 gru 2003, 22:06

z tego co zozumiałem to obroty utrzymują się na 2000 w czasie jazdy na luzie a po zahamowaniu po 2-3s spadają do normalnych

kto trochę się zna wie że VSS+TPS=????
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2003, 09:35
Posty: 452
Skąd: gorzów

Postprzez xXx » 29 gru 2003, 22:42

TPS – Throttle Position Senor, but could you explain me what is a VSS, because I don't know???

:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Pawko_6 » 29 gru 2003, 22:50

tak zgadza się obroty ok. 2000 utrzymują się na luzie podczas jazdy a gdy zatrzymam sie całkowicie wtedy spadają i już później cały czas jest wszystko ok.

Nie mam gazu, PB ONLY :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2003, 15:25
Posty: 1083 (3/4)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune

Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02

Postprzez Długi » 29 gru 2003, 22:57

PatrykK napisał(a):TPS – Throttle Position Senor, but could you explain me what is a VSS, because I don't know???

:)


VSS = vehicle speed sensor

btw pawko to sugeruje to co napisałem
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2003, 09:35
Posty: 452
Skąd: gorzów

Postprzez xXx » 29 gru 2003, 23:34

Dzieki za odpowiedź, czyli jak dla mnie w tym momencie wszystko staje się jasne :D


Pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Paweł » 30 gru 2003, 16:35

A musisz ruszyc z miejsca, czy wystarczy, ze pobawisz sie pedalami sprzegla i hamulca na stojacym samochodzie? Probowales stuknac w przepustnice – moze zacina sie obieg ssania? Probowales otwierac i zamykac przepustnice na "nieruszonym" samochodzie? Chodzi mi o to, czy da sie wykluczyc koniecznosc ruszenia z miejsca, zeby obroty spadly do normalnego poziomu.

Pozdrawiam.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/953)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Pawko_6 » 30 gru 2003, 21:54

hym mam wrażenie, że caly ten temat podąża w niewłaściwą stronę.
Owszem wcale nie musze ruszać z miejsca, po jakimś czasie obroty same spadają.
Wcale nie musze nic dostykać i nic robić i mam wyraźne odczucie, że całym tym zjawiskiem steruje komputer.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2003, 15:25
Posty: 1083 (3/4)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune

Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02

Postprzez Długi » 30 gru 2003, 21:58

ok resetujemy posty ;) , opisz krok po kroku objawy, czy obroty zostają tylko w czasie jazdy, czy również w czasie przegazówek na postoju?
opisz dokładnie
pzdr
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2003, 09:35
Posty: 452
Skąd: gorzów

Postprzez Pawko_6 » 30 gru 2003, 22:30

Odpalam zimy silnik, obroty utzymują się ok. 2000, a nawet czasem ponad 2000 w zależności od temperatury (im mniejsza temp. tym wyższe obroty). Gazu ani hamulca nie ruszam w ogóle. Jeśli postoje tak kilkanaście sekund do minuty, to obroty w pewnym momencie zaczynają opadać tak jakby to robił komputer i podczas jazdy już są normalne.

Natomiast jeśli tuż po odpaleniu rozpoczynam jazdę to podczas jazdy na luzie obroty są właśnie w okolicach 2000, a nawet ponad, nawet jeśli silnik już sie trochę nagrzeje. Dzieje sie tak do momentu zatrzymania np. na czerwonym świetle i wtedy obroty powoli spadną do normalnych i dalej już są cały czas normalne.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2003, 15:25
Posty: 1083 (3/4)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune

Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02

Postprzez XsiX » 30 gru 2003, 23:29

Moim zdaniem wszystko jest ok. Wygląda mi to na typowy i poprawny opis działania automatycznego ssania. <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez Paweł » 30 gru 2003, 23:32

Hm. Tylko, ze "ssanie" utrzymuje obroty w granicach 1200 – 1500 [min^-1]. Na pewno do 2k sporo im brakuje.

Pawko: Jakie masz obroty jalowe po rozgrzaniu (wylaczone swiatla, klima i inne odbiorniki)?
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/953)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez XsiX » 30 gru 2003, 23:36

tco_tm napisał(a):Hm. Tylko, ze "ssanie" utrzymuje obroty w granicach 1200 – 1500 [min^-1]. Na pewno do 2k sporo im brakuje.

zależy w jakim aucie <jupi>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez Paweł » 31 gru 2003, 00:07

W 2.0 FS '94 A/T mam ~1500 (na avatarze widac, ze nawet ~1300). W sumie to prawie ten sam silnik. Nie kojarze samochodow, gdzie byloby wiecej...

Mysle, ze faktycznie podwyzszone obroty sa wynikiem funkcjonowania ssania. Ale ich poziom jest moim zdaniem zbyt wysoki. Stawiam na zle ustawione obroty biegu jalowego / uszkodzony termoelement ssania / zle dzialajacy silnik krokowy przepustnicy. ?
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/953)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6