Strona 1 z 4

Remont silnika czy wymiana na inny

PostNapisane: 22 lut 2007, 12:47
przez blus
Mam dylemat W mojej Madzi 98r silnik jest do remontu strasznie kopci i połyka olej pozatym potrzbna jest wymiana rozrządu silnik ma przejechane 190tys km koszt remontu z wymianą rozrządu na dobrych zamiennikach wedug smirnowa )))szacuje na ok 1500 -2000zł mam kupiony inny silnik taki sam jak mój tylko z 99r i ma przejechanych ok 140 tys km i nie bylo z nim zadnych problemów .Moje pytanie – co mi doradzicie i na co sami byście sie zdecydowali remontować stary czy wkładać nowy za ten nowy dałem 1800 silnik +kolektor dolotowy +przepustnica jeszcze jedno pytanko mój silnik ma moc 115KM a ten nowszy 136KM ale gośc za stacyjke ,kluczyki +komputer chce 500zł czy to warto mieć tę wiekszą moc czy takie różnice w mocy nie są ważne pozdrawiam i licze na was ))))))

PostNapisane: 22 lut 2007, 16:13
przez xANDy
Trzeba rozważyć dwie możliwości oraz efekty
Zakładam, że masz wersję sedan lub h/b (wersja kombi chyba miała różne skrzynie biegów w kombi 136KM)

a) naprawa silnika tego, który masz. Przeieg będziesz mógł liczyć "od nowa", lać tylko dobry olej, mieć pewność, że w ciągu ćwierć miliona km nie rozpadną się pierścienie olejowe. Prawdą jest jednak, że reszta silnika ma "swój" przebieg. Masz jednak pewność, bo historię motoru znasz, wiesz co włożyłeś.

b) wymiana na inny motor, z którym nie wiesz co i kiedy będzie. Możliwe, że za 50kkm zacznie się to samo, co z obecnym. Potencjalnie mógł być bardziej żyłowany (no cóż – większa moc robi swoje), spalanie też jest w nim wyższe. Możliwe, że przejedziesz jeszcze drugie tyle ile jest na blacie i nic się nie będzie działo (pierścienie "puszczą" przy np. 250-300kkm). Miałbyś silnik z większą mocą ale z większym zakresem niewiadomych.

Jaki olej lejesz obecnie (lałeś) i ile na nim przejechałeś osobiście? jak długo ten samochód jest w Twoim posiadaniu?

PostNapisane: 22 lut 2007, 16:33
przez blus
Madzie mam od 4 lat i przy silniku nic nie wymieniałem wymieniłem tylko sprzęgło wcześniej wlewalem olej lotos gaz a teraz zmieniłem na mobilka przejechalem na mim ok 50 tys km wstawie chyba ten nowy silnik a swoj stary wyremontuje i wrazieczego będzie na podmianke )))) moc zostawie taka jaka jest 115KM jeszcze pytanko czy wszsytkie płyny też będą do wymiany ,klima itp i czy obowiazkowo musze wymienic pompe wody .Zastanawiam sie czy wymienić rozrząd gość od silnika mówił że nie trzeba że wystarczy najwyżej tylko pasek zmienić

PostNapisane: 22 lut 2007, 18:36
przez blus
pisać pisać doradzać i podejmować wirtualne swoje decyzje a nie tylko zaglądać tu _)))))))))))))))))) ;)

PostNapisane: 22 lut 2007, 18:47
przez xANDy
Proponuję Ci – niezależnie od wszystkiego zacząć lać lepszy olej niż rozlewany w PL mobil. Od jego jakości zależy ile wytrzymają pierścienie olejowe. Skoro silnik padł przy 190kkm, to źle świadczy o tym smarowidle, które lałeś.

PostNapisane: 15 mar 2007, 16:11
przez pablo604
Ja mam swoją Madzie 626 od 2 lat i leje elfa 10w40.troche naczytalem sie o kopceniach z silnika ale mysle ze leje odpowiedni olej.propo wymiany tego silnika to ten 136 HP to jest 6-cylindrowy 2.0?

PostNapisane: 15 mar 2007, 18:45
przez xANDy
pablo604 napisał(a):to ten 136 HP to jest 6-cylindrowy 2.0
Nie – to jest prawie ta sama jednostka. Troszkę obniżona głowica i minimalnie inny wał korbowy (ponoć) do tego inny komputer. Wersja 136 kombi ma też inne przełożenia skrzyni biegów. Ale podstawa silnika jest ta sama. Z zewnątrz nie różnią się chyba niczym.

PostNapisane: 15 mar 2007, 21:15
przez Jaksa
xANDy napisał(a):prawie ta sama jednostka
Prawie robi dużą roznice <lol> fakt jest faktem , wał , korbowody i zawory sa inne niz w 115 -tce . Wersja 136 nie tylko "lata" w kombi , widziałem tez w HB te silniki były robione głównie dla szwajcara.
xANDy napisał(a):Skoro silnik padł przy 190kkm, to źle świadczy o tym smarowidle
GF-ki miały problem juz po 40 tysiącach km – znam takie przypadki .....
blus napisał(a):jeszcze pytanko czy wszsytkie płyny też będą do wymiany ,klima itp i czy obowiazkowo musze wymienic pompe wody .Zastanawiam sie czy wymienić rozrząd gość od silnika mówił że nie trzeba że wystarczy najwyżej tylko pasek zmienić
Pompe klimy mozna odkrecic ( od bloku )i zostawic z cała instalacja przy samochodzie , płyn chłodniczy hm....zalezy kiedy był wymieniany , wymiana pompy wody ( 215 zł ) tylko w przypadku gdy jest nie pewna ( ja bym wymienil przy rozrządzie )

PostNapisane: 15 mar 2007, 23:25
przez xANDy
Jaksa napisał(a):GF-ki miały problem juz po 40 tysiącach km – znam takie przypadki .....
Yeż znam – ale tylko jeden. Panowie w serwisie w ASO lali mineralny (na gwarancji jeszcze).
Jaksa napisał(a):Wersja 136 nie tylko "lata" w kombi , widziałem tez w HB te silniki były robione głównie dla szwajcara
Ja wcale nie napisałem, że tylko w kombi. Ale w kombinacji 136 i kombi – była inna skrzynia biegów.

PostNapisane: 15 mar 2007, 23:58
przez Riki
Jaksa napisał(a):GF-ki miały problem juz po 40 tysiącach km


:| to niezle.......

Znam czlowieka ktory GFka FS przejechal huhu ponad 360tkm! prawie do konca byl lany pełny syntetyk... potem jednak zaczela brac ogromne ilosci oleju... pamietam ten dymek z rurki :P

Jarku na pewno znasz to auto bo gostek bywal u Ciebie w serwisie :P :)

xANDy napisał(a):Ja wcale nie napisałem, że tylko w kombi


136KM byl w GW i GFce HB :) w sedanie bylo tylko 115KM :) z tego co pamietam :P

PostNapisane: 16 mar 2007, 08:33
przez kern
Mnie też chyba czeka remont silnika, kupiłem autko 626 GF ma przejechane 200 tyś. rano podczas rozruchu przez 30sekund dymi ale raczej na biało niż niebiesko po przełączeniu na gaz przestaje. Auto jest zadbane nie widać prawie śladów użytkowania, przeraża mnie tylko ten silnik, do tej pory ganiałem 5 lat starszą Hondą CIVIC (przebieg ponad 200tyś.) i silniczek bez zarzutu, VW Passatem zrobiłem 400tyś bez remontu.
Jutro jadę do mechanika i jeżeli okaże się że silnik do remontu to go chyba będę go robił i w związku z tym mam pytanie. Czy opłaca się wkładać zamienniki czy zainwestować w oryginalne części. Dodam, że rocznie robię około 40tyś km rocznie.
Jaki jest koszt takiego remontu?

PostNapisane: 16 mar 2007, 09:35
przez Jaksa
xANDy napisał(a):Ja wcale nie napisałem, że tylko w kombi

<głaszcze>

PostNapisane: 16 mar 2007, 10:25
przez xANDy
kern napisał(a):rano podczas rozruchu przez 30sekund dymi ale raczej na biało niż niebiesko
To para wodna a nie olej. Gromadzi się np. w układzie wydechowym, poza tym – katalizator wygrzewa się, co też powoduje przez kilka minut zmiany kolorystyki – najważniejsze, żeby nie kopcił na niebiesko.

PS. ostatnio jechałem trasą za Mietkiem Vito – przy stówie widać było (i czuć... fuj!), że jedzie jak trabant.. a to niby nowy samochód!

PostNapisane: 19 mar 2007, 17:25
przez kern
Czeka mnie remont silnika i teraz chciałbym się spytać jakiej firmy kupić pierścienie i uszczelniacze i ile kosztują. (zależy mi na możliwie jak najlepszych)
Druga sprawa może ktoś polecić dobry warsztat w okolicach Garwolina ewentualnie Warszawy.

PostNapisane: 19 mar 2007, 19:27
przez sołtys
kern napisał(a):Druga sprawa może ktoś polecić dobry warsztat w okolicach Garwolina ewentualnie Warszawy.



http://www.autojaksa.com.pl/

tam zrobią to porządnie i na elementach dobrej jakości. :)

PostNapisane: 21 mar 2007, 22:04
przez g1969
kern napisał(a):Czeka mnie remont silnika i teraz chciałbym się spytać jakiej firmy kupić pierścienie i uszczelniacze i ile kosztują. (zależy mi na możliwie jak najlepszych)
Druga sprawa może ktoś polecić dobry warsztat w okolicach Garwolina ewentualnie Warszawy.

Hipol Warszawa. Pierścienie Rikken 325zł, komplet uszczelek (góra silnika) ok 350zł . zadzwoń tam, chłopaki wszystko Ci powiedzą – kompetentna obsługa. Zrobiłem wymianę pierścieni, przejechałem tylko 2kkm(na razie wszystko jest ok) GW 2,0 1998 przebieg 170 kkm

PostNapisane: 21 mar 2007, 22:31
przez Jaksa
g1969 napisał(a):Pierścienie Rikken
Szkoda ze są tylko do FS/FP bardzo dobre pierscienie.....

Re: Remont silnika czy wymiana na inny

PostNapisane: 23 lip 2012, 18:40
przez semov
Witam serdecznie,
niestety na wybór "remont czy wymiana" w moim przypadku trochę za późno, pozostaje wymiana, i tutaj następujące pytanie:
2.0 115 KM GW – czy muszę szukać silnika z GW czy 115 KM będzie w pełni kompatybilny?

PostNapisane: 23 lip 2012, 18:44
przez Jaksa
GW/GF jeden pies pod maską :) Takze wszystko jedno byleby 2.0 . Pozdrawiam J

Re: Remont silnika czy wymiana na inny

PostNapisane: 23 lip 2012, 19:05
przez semov
Czyli "w górę" z 115 PS na 136 PS różnica będzie tylko w komputerze?

Pod ręką mam silnik z przebiegiem 160.000 za 1300 zł, w sumie pochodzenie nie do sprawdzenia :) trzeba wierzyć na słowo sprzedawcy – firma z Dobczyc k/Krakowa. Chyba że możecie polecić jakieś sprawdzone źródło jednostek napędowych?

Dziękuję za pomoc.