Trochę OT, ale zapytam korzystając z tematu który również mi po głowie chodzi.
Czy łatwo byłoby ożenić nadwozie GF z silnikiem serii KF?
Kurcze, szukam jakiegoś taniego środka lokomocji, i nawet chodzą mi po głowie kombinacje typu: "kupić tanio z zajechanym silnikiem i wymienić na coś sprawniejszego"..
jak rozumiem przy konwersji musiałaby być również wiązka silnika i komputer silnika wkładanego, stacyjkę z kluczykami, może również wiązkę kabinową tak jak opisuje Chmielu_KL.
I już teraz widzę czytając własny wpis, że konwersja taka wymaga dużo nakładu pracy i prócz kosztów samych części wygeneruje koszty hmmm... no właśnie; jakie? starczy 1,5tys czy mało?
Silnik mazda 626 V wymiana na większy
1, 2
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Jeśli za 1,5 tys uda Ci się kupić dawcę ze sprawnym silnikiem to... i tak nie starczy, bo trzeba kupić jeszcze olej, uszczelki, płyn chłodniczy, filtry etc.
Jeśli nie będziesz miał pełnego dawcy to współczuję szukać tego wszystkiego osobno. Nawet nie ma co wymieniać gratów jakie trzeba będzie ogarnąć, pewnie na same peryferia wydałbyś do tysiąca.
Przy okazji swapa można by było zrobić trochę serwisu, wymienić sprzęgło, rozrząd, uszczelniacze wału, skrzyni, szkoda by było wywlekać wszystko jeszcze raz po trzech miesiącach.
Z tego co kojarzę w GF były montowane KLe. Jeśli będziesz miał pełnego dawcę, to wszystkie poduchy silnika, mocowania, skrzynia, półosie, powinno dać się przełożyć.
No i musisz liczyć się z tym, że wywleczenie prawie całej zawartości komory silnika dwóch aut, a później zamontowanie wszystkiego od K-serii, to nie zabawa na tydzień. Nie na dwa tygodnie, chyba że jesteś studentem, masz wakacje i nie pracujesz. Innymi słowy sporo czasu i kupa hajsu.
Jeśli nie będziesz miał pełnego dawcy to współczuję szukać tego wszystkiego osobno. Nawet nie ma co wymieniać gratów jakie trzeba będzie ogarnąć, pewnie na same peryferia wydałbyś do tysiąca.
Przy okazji swapa można by było zrobić trochę serwisu, wymienić sprzęgło, rozrząd, uszczelniacze wału, skrzyni, szkoda by było wywlekać wszystko jeszcze raz po trzech miesiącach.
Z tego co kojarzę w GF były montowane KLe. Jeśli będziesz miał pełnego dawcę, to wszystkie poduchy silnika, mocowania, skrzynia, półosie, powinno dać się przełożyć.
No i musisz liczyć się z tym, że wywleczenie prawie całej zawartości komory silnika dwóch aut, a później zamontowanie wszystkiego od K-serii, to nie zabawa na tydzień. Nie na dwa tygodnie, chyba że jesteś studentem, masz wakacje i nie pracujesz. Innymi słowy sporo czasu i kupa hajsu.
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
to nie zabawa na tydzień. Nie na dwa tygodnie, chyba że jesteś studentem, masz wakacje i nie pracujesz. Innymi słowy sporo czasu i kupa hajsu
Dlatego sam bym nie dał rady ogarnąć, bo ani czasu, ani garażu/kanału, ani "kupy hajsu" tym bardziej ilości "dodatkowego hajsu" który zechciałbym przeznaczyć dla sprawy..
Szukam dla siebie budżetowego rozwiązania i widzę,że tylko "seria" mieści się w budżetowych ramach...
Szukanie KLa w kaście GF to również sztuka magiczna w naszej szerokości geograficznej.
Widzę,że mnie nie stać...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Najbardziej budżetowa opcja to zmiana auta
Nie musisz szukać GF z K-serią, w zasadzie wystarczy dowolne auto z K-serią, Mx6, 626, Xedos6. Najlepiej KL, bo koszty praktycznie takie same jak w KF, może po za samym kupnem.
Tylko tak swoją drogą, jakbym znalazł Mx6 ze sprawnym KLem za 1500,– to chyba bym sprzedał GF i za hajs ze sprzedaży oddał emiksa do blacharza
Nie musisz szukać GF z K-serią, w zasadzie wystarczy dowolne auto z K-serią, Mx6, 626, Xedos6. Najlepiej KL, bo koszty praktycznie takie same jak w KF, może po za samym kupnem.
Tylko tak swoją drogą, jakbym znalazł Mx6 ze sprawnym KLem za 1500,– to chyba bym sprzedał GF i za hajs ze sprzedaży oddał emiksa do blacharza
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Ja właśnie robię swap w mazdzie 626 gw. Miałem silnik 1.8 90km a wkładam z gf 2.0 136
Dopisano 10 cze 2018, 01:26:
W sumie mogę założyć nowy temat. W Sobotę, czyli wczoraj, dopiero zacząłem prace. Ale wyjąłem w jeden dzień (i znalazłem czas na siłownię ) deskę rozdzielczą, fotele, wykładzinę, komputer pokładowy, chłodnicę i filtr powietrza z dolotem. Idzie znacznie lepiej niż się spodziewałem. Praktycznie została mi do wyjęcia już tylko wiązka oraz silnik. Mam sporo zdjęć.
Dopisano 10 cze 2018, 01:26:
W sumie mogę założyć nowy temat. W Sobotę, czyli wczoraj, dopiero zacząłem prace. Ale wyjąłem w jeden dzień (i znalazłem czas na siłownię ) deskę rozdzielczą, fotele, wykładzinę, komputer pokładowy, chłodnicę i filtr powietrza z dolotem. Idzie znacznie lepiej niż się spodziewałem. Praktycznie została mi do wyjęcia już tylko wiązka oraz silnik. Mam sporo zdjęć.
Zertaulo napisał(a):Ja właśnie robię swap w mazdzie 626 gw. Miałem silnik 1.8 90km a wkładam z gf 2.0 136
Dopisano 10 cze 2018, 01:26:
W sumie mogę założyć nowy temat. W Sobotę, czyli wczoraj, dopiero zacząłem prace. Ale wyjąłem w jeden dzień (i znalazłem czas na siłownię ) deskę rozdzielczą, fotele, wykładzinę, komputer pokładowy, chłodnicę i filtr powietrza z dolotem. Idzie znacznie lepiej niż się spodziewałem. Praktycznie została mi do wyjęcia już tylko wiązka oraz silnik. Mam sporo zdjęć.
Może doprecyzuj – ten swap to czego, w zasadzie?
Jak silnika to chyba się rozpędziłeś z tym wykręcaniem
szerokości
grzech
grzech
A o tym, że mogłem chcieć przełożyć tempomat, automatyczną klimatyzację, poduszki powietrzne oraz panel komputera pokładowego przy okazji to nie pomyśleliście?
Dopisano 12 cze 2018, 00:57:
A no i wypiorę tapicerkę od razu. Na razie jestem dobrej myśli i sam sobie radzę. Brata tylko pytam czasem czy dobrze robię. Rozbite autko kosztowało 1200 i dzisiaj dzwoniłem na złom. Powiedzieli, że około 500 zł dostanę za ten samochód. Taniej nie widzę opcji przywrócenia mojej mazdy do życia. Ciekawe czy jest drugie takie kombi z silnikiem 2.0 136 km.
Dopisano 12 cze 2018, 00:57:
A no i wypiorę tapicerkę od razu. Na razie jestem dobrej myśli i sam sobie radzę. Brata tylko pytam czasem czy dobrze robię. Rozbite autko kosztowało 1200 i dzisiaj dzwoniłem na złom. Powiedzieli, że około 500 zł dostanę za ten samochód. Taniej nie widzę opcji przywrócenia mojej mazdy do życia. Ciekawe czy jest drugie takie kombi z silnikiem 2.0 136 km.
Zertaulo napisał(a): Ciekawe czy jest drugie takie kombi z silnikiem 2.0 136 km.
Może nie takie jak Twoje, ale pełno jest kombi,liftback'ów i sedanów 2.0 136KM, oryginalnych i po przekładce ;–) nawet kilku jest na forum. Pozdrawiam ;–)
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6