Mazda 626 2.0 GF 136km odpalanie....

Postprzez NightDay » 17 gru 2016, 08:51

Witajcie.Od niedawna mam takie cudo jak mazda 626 2.0.Do tej pory miałem styczność tylko z dieslem innej marki.Teraz pytanko, wydaje się że w aucie jest wszystko ok poza 1 rzeczą a mianowicie odpalaniem.
W aucie co dziwne jest zalane 10W40 , przebieg 200tysi.SPrawdzałem akumulator.Świece są nowe.Nie mniej jednak jeśli auto postoi dzień lub więcej zawsze pierwsze odpalenie nie jest od "strzała".Musi pokręcić hmm parę sekund liczę jakieś z 4,5 przekręcenia wałem i odpala.Nie ma tak oczywiście że się jąka czy coś odpala zawsze tylko przy pierwszym razie dłużej.Poza tym jak już się jeździ po mieście to jest zazwyczaj 2 przekręcenia wałem nie więcej.Czy jest to normalne?Czy martwię się na zaś?Ew.biorę pod uwagę kable wysokiego napięcia lub pompę paliwa.Dzięki z góry za wyrozumiałość. ;)
Początkujący
 
Od: 14 lis 2016, 20:55
Posty: 11
Auto: Mazda 626 2001r.sedan 2.0 136KM. Benzyna

Postprzez alk80 » 17 gru 2016, 12:37

jaki poziom oleju na bagnecie?
ile przejechanie na takim oleju?
czy bierze olej? ile?

raczej lał bym olej taki jak ma być

Wysłane z mojego m2 przy użyciu Tapatalka
Avensis VersoObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 12:20
Posty: 2622 (4/35)
Skąd: Radzionków
Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.

Postprzez C.e.z.a.r.y » 17 gru 2016, 18:00

U mnie pali na dotyk jak ciepły. Natomiast zimny po nocy potrzebuje 1-2 sekundy kręcenia i po odpaleniu zaświeca się lampka immobilizera na krótko. Chyba zależy od wydajności akumulatora.
Początkujący
 
Od: 17 gru 2016, 15:16
Posty: 4
Auto: Mazda 626 GF 2.0 136KM

Postprzez NightDay » 17 gru 2016, 21:32

Olej 10W40 zalany jakieś 2 miechy temu.Przejechane hmm z 1000km może na nim.
Stan jest wg bagnetu deczko ponad max ale to jeszcze poprzednik zalewał.
Oleju nie bierze na tą chwilę.Dziś też próbowałem metody umcyk , czyli przekrecić i spowrotem tak 3 razy i dopiero zapalić.Nic nie pomogło czyli 4-5 przekręceń wałem.ALbo ten typ tak ma albo jednak jest coś na rzeczy.Oglądałem inne na YT mazdy i paliły na strzała zimne hmm....
Początkujący
 
Od: 14 lis 2016, 20:55
Posty: 11
Auto: Mazda 626 2001r.sedan 2.0 136KM. Benzyna

Postprzez grzech_z » 18 gru 2016, 17:24

Masz LPG?
szerokości
grzech
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez hak64 » 18 gru 2016, 18:35

Problem może być w pompie paliwa. Zaczyna puszczać i paliwo cofa się. Trzeba pokręcić trochę, żeby doszło do wtrysków.
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2015, 10:08
Posty: 448 (2/23)
Auto: Mercedes 300SE

Postprzez lukaszrg » 20 gru 2016, 16:33

Nie martw się. Ten typ tak ma. Moja gfka też tak pali. Po nocy musi obrócić kilka razy wałem
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2015, 13:02
Posty: 227 (0/2)
Auto: 626 gf 2.0b 16v 115hp

Postprzez NightDay » 22 gru 2016, 10:27

Nie mam gazu.Nie mam zamiaru wogóle go posiadać;)
Na wszelki wielki kable wymienię na niebieskie już , bo nie wiem kiedy były ostatnio wymieniane i filtr paliwa.Z czasem pomyślę o pompie paliwa. <faja>
Początkujący
 
Od: 14 lis 2016, 20:55
Posty: 11
Auto: Mazda 626 2001r.sedan 2.0 136KM. Benzyna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6