Strona 1 z 1

Olej na świecy, falowanie obrotów.

PostNapisane: 4 kwi 2016, 17:30
przez Nathan
Witam. Walczę z problemem falowania obrotów już jakiś czas. Przepustnica wyczyszczona, filtr powietrza i świece wymienione i przez jakiś czas było ok. Teraz problem znów wrócił. Silnik mocno skacze na biegu jałowym, uspokaja się po dodaniu gazu. Przy powrocie z wyższych obrotów potrafi spaść do 300 – 400 obrotów i szarpać silnikiem. Czasem zgaśnie przy dojeżdżaniu do świateł. Na wolnych obrotach z okolic przepustnicy słychać lekki świst powietrza, który ustaje po dodaniu gazu. Wszystko dokręcone i założone prawidłowo. Dodatkowo pojawił się problem z zapachem gazu w kabinie głównie w momencie zatrzymywania się na światłach. Gazownik polecił wymianę świec stwierdzając, że denso k20tt średnio się do gazu nadają. Jeśli to nie pomoże to mam do niego podjechać. Zakładałem je 10 tys. km temu. Po wyjęciu miały lekko czarny nalot sugerujący zbyt bogatą mieszankę. Dodatkowo zauważyłem ślady oleju na wyjmowanych świecach, na dwóch środkowych.

Jaka może być tego przyczyna?

Uszczelkę pod pokrywą zaworów i tak muszę wymienić bo w jednym miejscu wychodzą krople oleju i mam nadzieję, że to pomoże. Przy okazji, jakiej firmy najlepiej kupić albo gdzie dostanę oem Mazdy?
Teraz włożyłem świece NGK PZFR6F, wymienię też przewody zapłonowe na NGK i zobaczę czy to coś da.

Ale się rozpisałem ;) Martwi mnie ten olej na świecach. Coś poradzicie?

PostNapisane: 4 kwi 2016, 17:42
przez sebekle
olej na porcelankach jest z cieknącej uszczelki pokrywy zaworów

PostNapisane: 4 kwi 2016, 18:26
przez grzech_z
sebekle napisał(a):olej na porcelankach jest z cieknącej uszczelki pokrywy zaworów


a olej na elektrodzie i okolicy z wadliwych kabli :)

Re: Olej na świecy, falowanie obrotów.

PostNapisane: 4 kwi 2016, 18:48
przez Nathan
Dzięki za porady, właśnie gdzieś mi mignęła informacja tu na forum, że powodem mogą być kable. Jutro zamawiam. Czy może to też być przyczyną skakania silnika? Chyba będę musiał posprawdzać też poduszki... Wiosna przy aucie normalnie... ;)

Jeśli chodzi o przewody to jest jakaś alternatywa dla ngk, czy nie ma co eksperymentować i warto zapłacić te 160 zł. Teraz mam beru założone jeszcze przez Niemca. ;)

PostNapisane: 4 kwi 2016, 18:57
przez sebekle
ngk albo właśnie beru. z sentechów jestem wyleczony-dwa komplety leżą w piwnicy. rozlatują się przy ściąganiu ze świec i świecą

PostNapisane: 4 kwi 2016, 19:17
przez motylek322
Nathan napisał(a):....Czasem zgaśnie przy dojeżdżaniu do świateł. Na wolnych obrotach z okolic przepustnicy słychać lekki świst powietrza, który ustaje po dodaniu gazu. Wszystko dokręcone i założone prawidłowo. Dodatkowo pojawił się problem z zapachem gazu w kabinie głównie w momencie zatrzymywania się na światłach...


Objawy wskazują na padniętą uszczelkę na dolocie.

Re: Olej na świecy, falowanie obrotów.

PostNapisane: 4 kwi 2016, 19:42
przez Nathan
Kolejna teoria... Sprawdzę szczelność jutro. Metoda ze spryskaniem wodą jest ok?
Taka będzie ok? http://www.iparts.pl/czesc/uszczelka-ko ... 51100.html

No i sprawdziłem przewody, 2 sypią iskrami po zroszeniu wodą, akurat 2 środkowe. Po zdjęciu fajki z tych świec silnik bez reakcji. Coś już wiem ;) Zobaczymy co będzie dalej jak założę nowe.

Re: Olej na świecy, falowanie obrotów.

PostNapisane: 4 kwi 2016, 20:35
przez motylek322
Metoda "na wodę" jest OK. Co do uszczelki to nie mogę potwierdzić bo wymieniałem ją już dawno i nie pamiętam ani kształtu ani numeru katalogowego.

PostNapisane: 5 kwi 2016, 08:02
przez grzech_z
sebekle napisał(a):ngk albo właśnie beru. z sentechów jestem wyleczony-dwa komplety leżą w piwnicy. rozlatują się przy ściąganiu ze świec i świecą


To jak ja z NGK :) Dobry rok już śmigam na santechach i nic się z nimi nie dzieje. Kilka razy zdejmowałem ze świec i nadal całe. Chyba z samej przyzwoitości wypadało by je zmienić albo chociaż spcikać by napisać czy świecą :)

PostNapisane: 5 kwi 2016, 17:52
przez sebekle
no mi też rok sentechy wytrzymały jedne zakładane przeze mnie 35tys. km a te na których przyjechała do mnie rozleciały się przy zmianie świec. ngk niecały rok więc w sumie nie wiem. w poprzednich się trzymały dobrze

PostNapisane: 6 kwi 2016, 08:14
przez grzech_z
sebekle napisał(a):ngk niecały rok więc w sumie nie wiem.


skore te i te rok to chyba sprawa prosta – wybierasz tańsze a resztą wspomagasz sezon grilowy :)

PostNapisane: 6 kwi 2016, 17:07
przez sebekle
tylko że ngk się jeszcze nie skończyły. niecały rok je mam. gdyby tak było to różnicą w cenie wspomógłbym jakiś browar :D

PostNapisane: 7 kwi 2016, 08:53
przez dansomi
U mnie tez obroty mocno spadaly, jakby mial zgasnac, kupilem jedyne dostepne kable – sentechy. Wymienilem i juz obroty mi nie faluja ;)