Ciekawe ile bierze Ci oleju.
Dodatki nic nie dadza, trzeba usunac przyczyne, a tak tyllko zamaskujesz.
poszukaj tematu na temat remontu silnika; tam przeczytasz o kosztach i sam podejmiesz decyzje co robic.
To temat rzeka i kazdy powie Ci swwoja opinie, ale masz zamiar posmigac pare lat to warto pomyslec o remoncie. Tyle ze pozniej pewnie wyjdzie bllacharka. Takie to sa nasze mazdziochy
Problem z porannym kopceniem
1, 2
przez umcyk » 6 kwi 2018, 12:47
SZUKAM DODATKOWEJ PRACY – KAT "B" I "C" KURS NA PRZEWOZ RZECZY. POMOC W REMONTACH !! MEBLE NA WYMIAR !!
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
przez dj4xm » 16 kwi 2018, 09:55
Tematów na forum multum wystarczy poczytać.
Podstawa to pomiar kompresji, czy regulacja zaworów była kiedykolwiek robiona? Jeśli sprzedający się tym nie pochwalił to wiadomo, że nie.
Potem wina pierścieni.
Samo kopcenie może też być winne słabe paliwo (bardzo często spotykane w Polsce), uszkodzony katalizator (auto nie jest nowe, więc wszystko trzeba brać pod uwagę).
Ja bym zrobił na Twoim miejscu tak:
– sprawdzić ile oleju bierze na 100km czy na 1000km, jeśli jakoś "normalnie" jak dla Mazdy (poczytaj na forum jak innym biorą, bo nie ma auta które nic nie bierze, bo silnik pracuje i zawsze olej trochę się przedostanie) to zostawić to i obserwować.
Stara Madzia, więc jak się nic nie dzieje, obroty w porządku, moc jest, oleju nie ubywa 1l/1000km lub więcej to jeździć i obserwować.
Oczywiście możesz zrobić remonty, naprawy itd. itp. ale raczej auto nie jest tyle warte (oczywiście jeśli nie jest jak wyżej napisałem, ale raczej mi chodzi o to, że nie zrobisz już auta idealnego – chyba, że masz nadmiar gotówki i akurat ten model chcesz tuningować to inna sprawa), bo jak kolega wyżej napisał, potem drugi temat rzeka na pewno będzie czekał – blacha...
A co do wymiany silnika zastanów się czy będziesz miał gwarancję, czy nabyty silnik nie będzie tak samo kopcił albo gorzej, od razu czy na przykład za miesiąc. Lepiej remontować swój, wcale taniej nie wyjdzie wymiana – chyba, że wiesz od kogo i co kupisz i ktoś tanio przełoży, tak czy siak 500zł (średnio samo wyjęcie i włożenie silnika) przekłada + filtry, uszczelki, płyny i oleje to leciutko ~1000zł + oczywiście koszt silnika...
Mam nadzieję, że trochę coś podpowiedziałem, a wiem bo przeszedłem przez podobne dylematy. ;–)
P.S. I nie dolewać żadnych badziewi stop smoke ani moto doctor, potem ciężko doczyścić wnętrze silnika, a nawet kolektory...
Podstawa to pomiar kompresji, czy regulacja zaworów była kiedykolwiek robiona? Jeśli sprzedający się tym nie pochwalił to wiadomo, że nie.
Potem wina pierścieni.
Samo kopcenie może też być winne słabe paliwo (bardzo często spotykane w Polsce), uszkodzony katalizator (auto nie jest nowe, więc wszystko trzeba brać pod uwagę).
Ja bym zrobił na Twoim miejscu tak:
– sprawdzić ile oleju bierze na 100km czy na 1000km, jeśli jakoś "normalnie" jak dla Mazdy (poczytaj na forum jak innym biorą, bo nie ma auta które nic nie bierze, bo silnik pracuje i zawsze olej trochę się przedostanie) to zostawić to i obserwować.
Stara Madzia, więc jak się nic nie dzieje, obroty w porządku, moc jest, oleju nie ubywa 1l/1000km lub więcej to jeździć i obserwować.
Oczywiście możesz zrobić remonty, naprawy itd. itp. ale raczej auto nie jest tyle warte (oczywiście jeśli nie jest jak wyżej napisałem, ale raczej mi chodzi o to, że nie zrobisz już auta idealnego – chyba, że masz nadmiar gotówki i akurat ten model chcesz tuningować to inna sprawa), bo jak kolega wyżej napisał, potem drugi temat rzeka na pewno będzie czekał – blacha...
A co do wymiany silnika zastanów się czy będziesz miał gwarancję, czy nabyty silnik nie będzie tak samo kopcił albo gorzej, od razu czy na przykład za miesiąc. Lepiej remontować swój, wcale taniej nie wyjdzie wymiana – chyba, że wiesz od kogo i co kupisz i ktoś tanio przełoży, tak czy siak 500zł (średnio samo wyjęcie i włożenie silnika) przekłada + filtry, uszczelki, płyny i oleje to leciutko ~1000zł + oczywiście koszt silnika...
Mam nadzieję, że trochę coś podpowiedziałem, a wiem bo przeszedłem przez podobne dylematy. ;–)
P.S. I nie dolewać żadnych badziewi stop smoke ani moto doctor, potem ciężko doczyścić wnętrze silnika, a nawet kolektory...
przez Wardorx » 25 cze 2018, 10:39
Cześć,
przerabiałem ten problem około dwóch miesięcy temu. Silnik 1.8 66 kW. Po odpaleniu na zimnym niebieski dym, a ciśnienie na dwóch 11.5, na pozostałych prawie 12. Zdecydowałem się na remont i wyszło że do wymiany pierścienie (szczególnie zgarniajacy) i uszczelniacze zaworów. Wlany olej valvoline synthpower. Nie kopci, pracuje równo, lepiej odpala na zimnym. Koszt około 650 zł- naprawiałem sam.
przerabiałem ten problem około dwóch miesięcy temu. Silnik 1.8 66 kW. Po odpaleniu na zimnym niebieski dym, a ciśnienie na dwóch 11.5, na pozostałych prawie 12. Zdecydowałem się na remont i wyszło że do wymiany pierścienie (szczególnie zgarniajacy) i uszczelniacze zaworów. Wlany olej valvoline synthpower. Nie kopci, pracuje równo, lepiej odpala na zimnym. Koszt około 650 zł- naprawiałem sam.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6