Auto gaśnie podczas jazdy

Postprzez ludzik23 » 17 sty 2016, 18:13

Witam. Posiadam mazde 626 gf . Od paru dni mam problem z moim autem które potrafi nagle zgasnać podczas jazdy i nie mogę go odpalić . Jedynym ratunkiem jest zdiecie klemy na akumulatorze wtedy odczekanie i za którymś razem znowu odpali ale niestety tylko na chwile . Czy ktoś ma pomysł w czym problem ?
Początkujący
 
Od: 10 sty 2016, 20:03
Posty: 8
Auto: Mazda 626 gf 1,8 2000r

Postprzez Neonixos666 » 17 sty 2016, 18:57

Sprawdzałeś przekaźnik B5B4?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez sebekle » 17 sty 2016, 21:04

czy jak odpali na chwilę to świeci się kontrolka kluczyka?
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2014, 02:28
Posty: 1047 (27/32)
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF FS +automat+lpg 1998r.

Postprzez sebekle » 19 sty 2016, 18:53

a tak z ciekawości na przyszłość to gdzie ten przekaźnik się znajduje?
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2014, 02:28
Posty: 1047 (27/32)
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF FS +automat+lpg 1998r.

Postprzez ludzik23 » 19 sty 2016, 22:14

Kontrolka imo się nie pali . Może to być np : to że luzna klema troche była na akumulatorze ?
Początkujący
 
Od: 10 sty 2016, 20:03
Posty: 8
Auto: Mazda 626 gf 1,8 2000r

Postprzez ludzik23 » 21 sty 2016, 23:01

WItam ponownie. Ostatnio auto zgasło mi podczas jazdy 3 razy .Zauważyłem taką zależność ... jak auto jeszcze jest na chodzie przekrecam kluczyk zapalają sie kontrolki i kontrolka od imobilajzera po czym gaśnie jak być powinno wiec auto odpala . Kiedy jadę i nigdy nie wiadomo kiedy auto jak zgaśnie i ja chce je ponownie odpalić kontrolka od imobilajzera wogóle się nie zapala ja również nie mogę auta odpalić .
Za którym razem przekręcenia kluczyka jest sytuacja taka że kontrolka imobilajzera się zapali i zgaśnie wtedy mogę odpalić ale nie ujade daleko bo sytuacja się powtrórzy . Albo jest tak że za którymś razem po przekreceniu kluczyka kontrolka się pali ale nie gaśnie i też auta odpalić nie mogę . ...Co dziwne potem musi być cholowane bo nici z czegokolwiek . Jak auto postoi np do rana od wieczora na parkingu to bywa tak że odpalam i normalnie się odpala jakby nigdy nic .... do czasu aż sytuacja się nie powtórzy . Czy ktoś może orientuje się w czym może być rzecz ? Bo drogą dedukcji według mnie to chyba coś z imobilajzerem albo z jakimś czujnikiem nie mam pojecia ... :|
Początkujący
 
Od: 10 sty 2016, 20:03
Posty: 8
Auto: Mazda 626 gf 1,8 2000r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6