626 po próbie odczytania błędów nie odpala

Postprzez chronix1 » 17 lis 2015, 18:41

Cześć potrzebuje szybkiej pomocy. Nie mam pojęcia co się stało. Próbowałem pobawić sie w odczyt kodów błędów na diodę. Zrobiłem wszystko jak w tutorialach czyli zworka do GND i TEN, i dioda pomiędzy +B i FEN. Dioda na 12V bez opornika. Odpalam zapłon a dioda zamiast mrugać świeci ciągłym światłem. Próbuje jeszcze kilka razy (za którymś mógł mi się obluzować któryś kabelek na włączonym zapłonie) i ciągle tak samo. Po kilku próbach postanowiłem dać sobie spokój. Odpalam auto...a tu cisza. Tylko CYK i zero reakcji silnika. Okazało się, że upaliło mi bezpiecznik to go wymieniłem. Reszta OK. Ale nic się nie zmieniło, auto nie odpala. Później próbowałem zresetować komputer czyli odpiąłem kleme z minusem i noga na hamulec na minute. Efekt był taki że już prawie wgl reakcji na nic nie było. Ale odczekałem kilka min i sytuacja znów po staremu, czyli diody się palą ale nie ma rozruchu. Ktoś wie o co chodzi ? Co ciekawe przy próbie odpalenia gaśnie światło w kabinie. Może jakiś przekaźnik poszedł ? Jeśli tak to jak tu ustalić ? Czy bezpieczniki są w 2 miejscach tylko ? (w kabinie na dole po lewej i pod maską ?) Niżej filmik:

https://youtu.be/7IX7jpa59CY

Auto: Mazda 626, V gen, 1.8, 74kW, 2000 rok.


EDIT: Może w jakiś sposób zabiłem rozrusznik ?
Początkujący
 
Od: 6 mar 2015, 11:58
Posty: 19
Auto: Mazda 626, V gen, 1.8, 101 KM, benzyna + LPG, 2000 rok, sedan

Postprzez sebekle » 17 lis 2015, 19:37

a może akumulator się rozładował od trzymania na zapłonie? :]
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2014, 02:28
Posty: 1047 (27/32)
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF FS +automat+lpg 1998r.

Postprzez chronix1 » 17 lis 2015, 20:32

nieee. mierzyłem, ma 12V. poza tym akumulator bo zakręcił a tu jest CYK. a swoją drogą dlaczego dioda na diagnostyce świeci stałym światlem zamiast mrugać ?
Początkujący
 
Od: 6 mar 2015, 11:58
Posty: 19
Auto: Mazda 626, V gen, 1.8, 101 KM, benzyna + LPG, 2000 rok, sedan

Postprzez sebekle » 17 lis 2015, 20:51

jak 12 to kaszana. 12.6 ma mieć. choć powinien raczej obrócić
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2014, 02:28
Posty: 1047 (27/32)
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF FS +automat+lpg 1998r.

Postprzez chronix1 » 17 lis 2015, 22:10

miał ok 12.6 zaookrągliłem. wgl poszedłem po paru godzinach....i odpaliła normalnie ! nie wiem o co chodzi, może komp coś se namieszał i potrzebował czasu ? dziwne bardzo

to zostaje mi pytanie o diagnostyke i diodę – czemu świeci a nie mruga ? czy opornik jest konieczny ?

Dopisano 18 lis 2015, 16:23:

sorry za post pod postem ale problem wrócił. pojechalem normalnie do cukierni probuje odpalić i dupa zaś to samo :/ ale zauważyłem ze gdy mam włożony kluczyk do stacyjki (nie na zaplonie) i nacisne hamulec to gasnie światło w kabinie wgl wszystko gaśnie a zapala się TCS i kontrolka od LPG....
Początkujący
 
Od: 6 mar 2015, 11:58
Posty: 19
Auto: Mazda 626, V gen, 1.8, 101 KM, benzyna + LPG, 2000 rok, sedan

Postprzez sebekle » 18 lis 2015, 19:47

zrobiło się gdzieś zwarcie jak na moje oko ale gdzie to nie podpowiem
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2014, 02:28
Posty: 1047 (27/32)
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF FS +automat+lpg 1998r.

Postprzez motylek322 » 18 lis 2015, 22:52

sebekle napisał(a):zrobiło się gdzieś zwarcie jak na moje oko ale gdzie to nie podpowiem


Zwarcie albo luźny kabel, który raz łączy raz nie. Trudno będzie coś podpowiedzieć.
chronix1 masz jakiś dodatkowy alarm lub inne zabezpieczenie. Chodzi mi o takie nie fabryczne. Tu może być problem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sty 2008, 11:41
Posty: 533 (1/15)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: 626 GW 1999 1,8 kat

Postprzez chronix1 » 18 lis 2015, 23:15

niestety nie. nawet alarmu nimo. sprawdziłem inny akumulator, też nic. auto normalnie odpala na popych, co ciekawe jak juz odpale to (po resecie) na gazie już go nie dławi, idzie jak rakieta. może rozrusznik zdechł ?
Początkujący
 
Od: 6 mar 2015, 11:58
Posty: 19
Auto: Mazda 626, V gen, 1.8, 101 KM, benzyna + LPG, 2000 rok, sedan

Postprzez chronix1 » 20 lis 2015, 20:59

heja. okazało się zwarcie, brak masy gdzieś tam. mechanior uporał się pewnie w gratisie coś mi popsuł bo teraz drzwi pasażera nie mogę utworzyć .... (mechanicznie i elektronicznie). przypadek ?
Początkujący
 
Od: 6 mar 2015, 11:58
Posty: 19
Auto: Mazda 626, V gen, 1.8, 101 KM, benzyna + LPG, 2000 rok, sedan

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6