Strona 1 z 1

Mazda 626, 2.0 Benzyna, 1999r, Problem z odpaleniem silnika.

PostNapisane: 15 kwi 2015, 14:43
przez FlyMan
Witam serdecznie.

Od dwoch tygodni jestem szczesliwym posiadaczem Mazdy 626 2.0benzyna 1999r.
Moj problem jest nastepujacy... przec caly dzien jezdzilem samochodem i wszystko bylo ok, po pracy zajechalem do sklepu, zrobilem zakupy, probuje odpalic samochod i klapa. Auto kreci jak szalone ale nie zapala. Sprawdzilem czy pompa podaje paliwo i okazuje sie ze nie. Odkrecilem cala tylna kanape, dostalem sie do pompy paliwa, podlaczylem ja na krotko i okazuje sie ze jest OK. Sprawdzilem przekaznik pompy paliwa ktory wymienilem na nowy i okazuje sie ze nie dostaje on sygnalu z komputera aby sie zalaczyl. Po przytknieciu palcem elektromagnesu w przekazniku auto normalnie odpala jednak chodzi bardzo nierowno, obroty skacza, wskaznik obrotow szaleje, nie ma mozliwosci ruszenia z miejsca. Nie mam pojecia co robic dalej? Czy ktos z forumowiczow wie o co chodzi? Dodatkowo jakby tego bylo malo nie mam tu dostepu do komputera diagnostycznego :/

Wybaczcie brak polskich znakow ale pisze na nie Polskiej klawiaturze.

Z gory dziekuje za pomoc.

Pozdrawiam :)

PostNapisane: 15 kwi 2015, 23:59
przez Minor-ek
Nie ma tam jakiegoś imobilajezera montowanego dodatkowo?
Czy innego odcięcia zapłony albo zabezpieczenia. Bo trochę taki objaw.

PostNapisane: 16 kwi 2015, 08:19
przez grzech_z
Minor-ek napisał(a):Nie ma tam jakiegoś imobilajezera montowanego dodatkowo?
Czy innego odcięcia zapłony albo zabezpieczenia. Bo trochę taki objaw.


Może fabryczny nawala – nie pali się czerwony kluczyk podczas odpalania?

PostNapisane: 16 kwi 2015, 08:25
przez MariuszTG
Miałem kiedyś podobny problem – okazało się, że miałem dodatkowe zabezpieczenie (odcięcie pompy paliwa) na kablu głośnikowym pociągnięte i po dłuższej jeździe kabel się przetarł/przepalił – nie pamiętam już dokładnie. Elektryk usunął to z instalacji i jest ok.

Re: Mazda 626, 2.0 Benzyna, 1999r, Problem z odpaleniem silnika.

PostNapisane: 16 kwi 2015, 13:46
przez motylek322
Podobna sytuacja. W mojej M poprzedni właściciel założył dodatkowe zabezpieczenie. Przez długi czas wszystko było OK aż któregoś dnia Madzia przestała odpalać. Silnik kręcił ale nie zapalał. Serwis usunął zabezpieczenie bo miało wpływ na oryginalne immo. Teraz wszystko działa. Reasumując kłania się dobry elektryk.