Mazda 626 gf 2.0 136km. problem z obrotami na benzynie i gazie.

Witam. Jak w tytule podałem mam problem z obrotami na benzynie jak i na gazie objawy są takie same. Zaczęło sie od malych skoków obrotów przy dojeżdżaniu na biegu jałowym do świateł a z czasem coraz bardziej aż teraz nimi rzuca na lewo i prawo. Silnik po prostu tańczy jak sam sobie zagra. Wymieniłem
-przewody wysokiego napięcia
-świece
-sprawdziłem cewkę zapłonową
-wyczyściłem silniczek krokowy
-odpowietrzyłem układ chłodzący
Żadna z tych wszystkich operacji nie przyniosła jakiejkolwiek poprawy. Madzia wylądowała u mechanika a oni rozkładają ręce mówiąc, ze to "zagadka" i ze maja problem z kompem i muszą szukać na piechotę.
Może miał ktoś z was podobny problem i zna na to lekarstwo? Posiadam Madzie juz 4 lata i to pierwsza taka poważna awaria:(
A i jeszcze dodam ze mam odczucie jakby chodziła na trzech garach.
Czekam na jakies sugestie i z góry dziękuję
-przewody wysokiego napięcia
-świece
-sprawdziłem cewkę zapłonową
-wyczyściłem silniczek krokowy
-odpowietrzyłem układ chłodzący
Żadna z tych wszystkich operacji nie przyniosła jakiejkolwiek poprawy. Madzia wylądowała u mechanika a oni rozkładają ręce mówiąc, ze to "zagadka" i ze maja problem z kompem i muszą szukać na piechotę.
Może miał ktoś z was podobny problem i zna na to lekarstwo? Posiadam Madzie juz 4 lata i to pierwsza taka poważna awaria:(
A i jeszcze dodam ze mam odczucie jakby chodziła na trzech garach.
Czekam na jakies sugestie i z góry dziękuję