Strona 1 z 1
Gwizd z silnika prawdopodobnie łożyska alternatora

Napisane:
3 lip 2014, 20:10
przez darkaman
Moja mazda ostatnimi czasy zaczęła głośniej gwizdać niż zwykle. Generalnie podobno mazdy tak mają ale mimo wszystko mam zamiar wymienić łożyska alternatora przed wyjazdem wakacyjnym. I tu pojawia się problem gdyż pytając w dwóch sklepach z częściami nie potrafili wskazać ani dobrać odpowiednich łożysk. Czy mógłby ktoś podać typ, symbol, wymiar itp. łożysk do alternatora? Czy może ktoś przerabiał ten temat i może nie warto bawić się w wymianę łożysk tylko może kupić używany alternator ?

Napisane:
4 lip 2014, 12:22
przez grzech_z
darkaman napisał(a):Moja mazda ostatnimi czasy zaczęła głośniej gwizdać niż zwykle. Generalnie podobno mazdy tak mają ale mimo wszystko mam zamiar wymienić łożyska alternatora przed wyjazdem wakacyjnym. I tu pojawia się problem gdyż pytając w dwóch sklepach z częściami nie potrafili wskazać ani dobrać odpowiednich łożysk. Czy mógłby ktoś podać typ, symbol, wymiar itp. łożysk do alternatora? Czy może ktoś przerabiał ten temat i może nie warto bawić się w wymianę łożysk tylko może kupić używany alternator ?
Też mam taki fajny gwizd i mi się podoba, bo zaczyna gwizdać od 4k obrotów i w miarę ich zwiększania, też się zwiększa.
U Ciebie też jest zależny od obrotów?

Napisane:
4 lip 2014, 19:05
przez darkaman
U mnie ten "fajny gwizd" pojawia się już w granicach 2k a wcześniej faktycznie pojawiał się wyżej. Na pewno zależy od zwiększania się obrotów. Teraz niestety trochę zaczął mi przeszkadzać a poza tym to nie wiem czy w drodze nie rozwali mi się alternator. Ponadto zauważyłem, że bardziej gwiżdże kiedy temperatura powietrza jest taka jak teraz więc podejrzewam, że jest to też kwestia smarowania choć to tylko moje przypuszczenia bo na mechanice to średnio się znam. Ostatnio był robiony rozrząd i przy okazji zmieniony został pasek alternatora i zauważyłem, że do momentu kiedy nie był wystarczający naciągnięty to ten gwizd był zdecydowanie słabszy.

Napisane:
7 lip 2014, 08:38
przez grzech_z
darkaman napisał(a):U mnie ten "fajny gwizd" pojawia się już w granicach 2k a wcześniej faktycznie pojawiał się wyżej.
To ja poczekam:)
W każdym razie jak by co to łożyska do motocykla kupowałem w tge.com.pl – 3x taniej niż ASO a kulki to kulki:) Tylko rozmiar musisz podać.

Napisane:
7 lip 2014, 12:23
przez darkaman
He he faktycznie masz jeszcze czas

Dzięki na namiar sklepu z łożyskami i jak tylko wezmę się za to napiszę co i jak wyszło.
Re: Gwizd z silnika prawdopodobnie łożyska alternatora

Napisane:
7 lip 2014, 21:18
przez Marko91
Panowie... A sprawdzaliście czy owy gwizd jest także słyszalny podczas wrzucenia luzu?
Tzn. Jedziemy ze stała prędkością i świszczy i wtedy wrzucamy luz

Bo ja mam świszczenie ale tylko przy jeździe na biegu po wrzuceniu na luz słychać tylko szum opon

Wychodzi na to że to skrzynia po mojemu


Napisane:
8 lip 2014, 08:41
przez grzech_z
Marko91 napisał(a):Panowie... A sprawdzaliście czy owy gwizd jest także słyszalny podczas wrzucenia luzu?
Tzn. Jedziemy ze stała prędkością i świszczy i wtedy wrzucamy luz

Bo ja mam świszczenie ale tylko przy jeździe na biegu po wrzuceniu na luz słychać tylko szum opon

Wychodzi na to że to skrzynia po mojemu

Piwa mu dać – bo dobrze prawi

Ja nie zwróciłem na fakt ten uwagi ale w rzeczy samej – u mnie frajda jeno na piegu występuje, nie zaś na luzie

To z innej beczki – znaczy baniaka – czy skrzynię się oliwi jakoś?

Napisane:
8 lip 2014, 10:43
przez ZdzichuZ
Jeżeli chodzi o skrzynię manualną, to jak najbardziej się oliwi – wymiana oleju w skrzyni co 100 tys. km (nie wiem, czy nie ma też interwału czasowego czyli albo 100 tys. km albo x lat). Ja zmieniłem przy 104 tys. km i skrzynia chodzi o wiele lepiej i znacznie mniej gwiżdże. Nie pamiętam jedynie ile wchodzi, ale chyba około 3 litrów.

Napisane:
8 lip 2014, 16:43
przez darkaman
U mnie nie ma znaczenia czy jadę na biegu czy na luzie bo w każdym przypadku słyszę ten gwizd. Na postoju jak zrobię przegazówkę to też słyszę. Umówiłem się z mechanikiem już wstępnie, żeby popatrzył a w zasadzie posłuchał skąd może dobiegać ten gwizd.
Co do skrzyni biegów to w zasadzie też muszę pomyśleć o wymianie oleju a w workshop manualu jest taki opis: 2,7 L {2.9 US qt 2.4 imp qt}. Wychodzi na to, że wchodzi 2,7 litra

Napisane:
16 lip 2014, 20:20
przez darkaman
Zrobiłem regenerację alternatora i mazda przestała gwizdać

Teraz słyszę szum opon he he i chyba jeszcze łożyska na wentylatorach, których wcześniej nie słyszałem bo mi zagłuszał gwizd
