Klub MazdaSpeed

Witam!
Kilka dni temu oddałam Mazdolinę do mechanika – wymiana oleju, filtrów – standard.
Niestety wróciła chora
Na zimnym silniku, zaraz po odpaleniu, Mazda kopci niemiłosiernie, wielką chmurą dymu – biało – niebieski (wiem, że to może stanowic różnicę, więc stwierdzam, że bardziej biały)
Jaki może byc tego powód?
Zauważyłam, że od wizyty u mechanika ma jakby więcej mocy, pobiera więcej mieszanki, która się nie spala i dlatego tak dymi?
A może do wymiany są pierścienie?
Ktoś miał podobny problem? Jak go rozwiązaliście?
Z góry dzięki, Marta

nie był wcześniej jakimś motodoktorem zalany?

Ten post został usunięty przez Fosa626 31 mar 2014, 20:47.
Powód: zła diagnoza

A jaki olej był wlany i na jaki zmieniany druga sprawa że po nocy czasami tak sie dzieje ze auto kopci na biało ale po kilku km przestaje jak sie rozgrzeje a z oznaką wiekszej mocy to jest zagadka

spróbuj zalać cylindry naftą na dzień. może pierścionki są zapieczone.

A płynu chłodniczego przypadkiem nie ubywa ? Jak odpalasz to pracuje równo na wszystkich cylindrach ?

Dopisano 1 kwi 2014, 09:14:

A płynu chłodniczego przypadkiem nie ubywa ? Jak odpalasz to pracuje równo na wszystkich cylindrach ?

Ubytek płynu powoduje kopcenie na biało-niebiesko ale wszystko mozliwe sprawdz czy po odpaleniu i rozgrzaniu w zbiorniku wyruwnawczym nie ma bulgotania płynu jesli jest to uszczelka pod głowica ale wątpie biały dym to normalka rano po nocy

No i marta 89 nas olala.
Najwidoczniej problem znikl i wszystkie porady... w buty.

Mi się wydaje że to uszczelniacze zaworów. Ja tez tak mam że rano jak odpalam to jest taka zadyma że masakra. Jeżdże tak już dwa lata i nic sie wiecej nie dzieje. Ale mam kumpla z pracy który też ma mazde i miał ten sam problem, sam wymienił sobie uszczelnieniacze za pomocą dorobionego ustrojstwa i po problemie. Przestało dymić i brać olej. Ma i umnie wymienic tylko mazda cały czas jezdzi i ciężko znależć chwile czasu

Przerabiałem to. Uszczelniacze i pierścienie do wymiany. Zostawiałem taką chmurę dymu za sobą, że już porządnie mnie to wkurzało i zlitowałem się nad mazdą i dałem ją do remontu.

Witam postanowiłem uratować swoją madzie. Ma straszny apetyt na olej a poprzedni właściciel zalał ją minerałem. Ciśnienie mierzyłem na tłokach i jest mniej wiecej po 11 barów. Zacznę od wymiany oleju na lepszy i od wymiany uszczelniaczy zaworowych i mam pytanie czy te uszczelniacze będą dobre http://www.mazdaspeed.pl/sklep/119-uszc ... 0005s.html oczywiście potrzebuję 2 komplety ?

Witam no i kupiłes te uszczelniacze? Bo jak by były dobre to i ja bym sobie takie zamówił bo u mnie jak pytałem w takim wiekszym centrum z częściami moto to za takie lepsze trzeba dać 160 zł. Więc jesli te zdają egzamin to po co tyle kasy wydawać

Też czekam aż ktoś z forum się wypowie co do tych uszczelniaczy jakiej są jakości. Bo od ich wymiany chciałbym zacząć, jak nie pomoże to wtedy czeka mnie wymiana pierścieni

jezeli chodzi o uszczelniacze to tylko takoma. ale mysle ze pierscionki sa rowniez zqpieczone

Dopisano 3 sie 2014, 20:02:

jezeli chodzi o uszczelniacze to tylko takoma. ale mysle ze pierscionki sa rowniez zqpieczone

Dopisano 3 sie 2014, 20:04:

jezeli chodzi o uszczelniacze to tylko takoma. ale mysle ze pierscionki sa rowniez zqpieczone

Widze że wszyscy zamilkli w temacie

Nie do końca zamilkli ja zrobiłem patent z naftą i przeszedłem z mineralnego mobila na 10w40 valvoline max live i po przejściu mogę stwierdzić spadek zużycia oleju o jakiś litr na 1000 km Przy prędkościach autostradowych 130-140km/h spaliła mi jakieś 300ml na 1000 km. Natomiast przy jeździe do 120 km/h madzia nie spalała oleju wogule. Przy gazowaniu widać biały dym ale brak niebieskiego koloru jak wcześniej. Chciałbym jeszcze zmienić uszczelniacze ale to przy zmianie rozrządu planuje na raz zrobić i wtedy też dam znac jak wygląda sytuacja z dymieniem

No ja po tych wcześniejszych postach przemyslałem wszystko i nie robiłem eksperymentu z naftą bo troche się bałem o silnik ale chyba jednak zaryzykuje

A czy po zabiegu z naftą przestała ci całkiem dymic czy tylko brac olej? Chodzi mi o dymienie przewarznie rano jak stoi np. całą noc. Ja dzisiaj zalałem swoją naftą i zobaczymy co z tego bedzie. Mam nadzieje że nie wysadze garażu w powietrze

Przestała brać olej w zastraszających ilościach dymienie niestety pozostało, ale uszczelniacze napewno też mam do wymiany. Ja zalanie nawtą połączyłem z wymianą oleju.

Ten post został usunięty przez przemo ostrowiec 22 sie 2014, 14:15.
Powód: ODP W POPRZEDNICH POSTACH