Klub MazdaSpeed

Witajcie, może ktoś na forum doradzi w kwestii wymiany kolektora:
Sprawa wyglada tak, że wczoraj po odpaleniu samochodu usłyszałem dziwny brzdęk pod maską, coś jakby rezonująca blacha, ale jednak nie do końca... po chwili dzwięk jakby ucichł, jednak przy dodawaniu gazu znów się pojawiał – niezależnie od zakresu obrotów... zajrzałem pod maskę i przy prouszeniu przepustnicą usłyszałem wyraźnie że to z okolic kolektora wydechowego.... Z pomocą latarki udało się się odszukać 2 rysy (pęknięcia) o długości około 2-3 cm każde... Nie potrafię powiedzieć z jakiego powodu powstały auto użytkuję normalnie i wcześniej żadnych takich objaów nie było...
Tak czy siak kolektor do wymiany....

Silnik w madzi to FS 115KM, auto zostało wyprodukowane pod koniec 1997.
Po przeszukaniu allegro troszke się zdziwiłem, gdyż jak się okazuje było kilka wersji kolektorów wydechowych. I pytanie jest takie czy musze koniecznie zamontowac taki sam (żeliwny) czy np. kolektor z rur z modelu GE (też z silnika FS 115km) albo z GW (też silnik FS)?
Chciałbym wymienić sam kolektor bez rury dolnej i łącznika elastycznego...
Pytanie jednak czy kolektor z GE lub GW będzie pasował? Domyślam sie, że do głowicy każdy z nich przykręce bez większego problemu, jednak czy mocowanie rury będzie pasowało?

pospawaj

problem byl juz poruszany i najlepszym rozwiązaniem jest kuno kolektora stalowego z ge i pozbycie się przy okacji rurki egr któa łączy kolektor dolotowy z wydechowym, aby się go pozbyć musisz w hydrauliczym sklepie kupić odpowiednią śrube do kolektor adolotowego z łbem i ją wkręcić natomiast jest większy problem z wydechowym, ale nie tragiczny wystarczy w kolektorze wydechowym zaspawać wejście od rurku i gitara. nawet dodatkowo odmulisz autko bo bedie jeździło na czystym powietrzu

pospawaj mjgomatem

Dzięki za rady, kolektor już zamówiony, mam jednak pytanie co do EGR. myślałem już wczęsniej żeby pozbyć się tego dziadostwa, ale czy aby przypadkiem komputer nie wywali jakiś błędów? w sumie zmieni się skład mieszanki i nie chciałbym żeby auto załączyło mi jakiś tryb awaryjny albo cos podobnego... Czy może wystarczy tak, "o" wywalić całą "rurkę" i zaślepić otwory i po sprawie?

JaSa napisał(a):Dzięki za rady, kolektor już zamówiony, mam jednak pytanie co do EGR. myślałem już wczęsniej żeby pozbyć się tego dziadostwa, ale czy aby przypadkiem komputer nie wywali jakiś błędów? w sumie zmieni się skład mieszanki i nie chciałbym żeby auto załączyło mi jakiś tryb awaryjny albo cos podobnego... Czy może wystarczy tak, "o" wywalić całą "rurkę" i zaślepić otwory i po sprawie?

Jak odepniesz wtyczkę to wywali. Zaślep po prostu blaszką i skręć jak było.
Ewentualnie doczytaj tu bo było.