Strona 1 z 1

Obroty do 4tys max Mazda 626 gf 2.0 115KM

PostNapisane: 5 kwi 2013, 19:08
przez adrinek
Witam jak w temacie autko max można wkręcić do 4 tyś i gaśnie.
Zaczęło się od tego że podczas jazdy zgasło i był problem z odpaleniem(dźwięk taki jak by rozrusznik nie kręcił taki chrobot tylko wydaje mi się że od strony rozrządu) po 2h stania samochodu, rozrusznik spokojnie kręci tylko autko teraz tak jak by chodziło na 1-2 gary i gaśnie. Obroty maksymalnie można podkręcić do 4tys, samochód ma zero mocy praktycznie i czuć jakby zapach spalenizny jak guma czy coś podobnego.
I tu moje pytanie czy może to być czujnik położenia wału? Czy może się rozrząd przestawił o 1-2 ząbki ( robiony jakoś 1,5 roku temu). Ostatnio też kontrolka oleju gasła po czasie albo nie gasła wcale (oleju nie ubywa,wycieku nie ma).
Troszkę zawile napisałem <glupek2> ale może ktoś miał podobny problem <co?>

PostNapisane: 6 kwi 2013, 01:24
przez Zibi85
Miałem takie objawy 10 lat temu w polonezie caro. Tzn totalny brak mocy (ledwo przyspieszał na jedynce, na dwójce już prawie wcale i v max około 45 km/h, do tego zapach spalenizny).

Okazało się, że palił tylko na 2 cylindry, a zapach spalenizny wynikał z tego, że katalizator musiał przepalić paliwo z pozostałych dwóch i osiągał taką temperaturę, że topiła się i odparowywała konserwacja podwozia wokół niego. Rozrząd był ok.

Także, szukaj takiego tropu – aparat zapłonowy i ogólnie wszystko co daje iskre na świece.

Re: Obroty do 4tys max Mazda 626 gf 2.0 115KM

PostNapisane: 6 kwi 2013, 22:52
przez adrinek
Dzisiaj wykręciłem wszystkie świece i wszystkie są okopcone na maxa czarne jak diabli to chyba znaczy że mieszanka jest za bogata? możliwe jest że się rozrząd przestawił o 1-2 ząbki?Jakie są objawy przestawionego rozrządu?Dodam jeszcze że check enigm sie nie świeci (czyli czujnik wału i wałka powinny być ok?) Dzięki

Re: Obroty do 4tys max Mazda 626 gf 2.0 115KM

PostNapisane: 8 kwi 2013, 00:14
przez Zibi85
A sprawdzałeś, czy przy wykręconych świecach na wszystkich jest iskra? Wykręć świece, niech ktoś zakręci rozrusznikiem i sprawdź czy na każdej z nich jest iskra czy nie. Jeśli nie, no to wiadomo co jest grane, jeśli tak, to szukaj problemu w rozrządzie.

Więcej nie jestem w stanie pomóc, nie jestem mechanikiem pojazdowym. Napisałem jaka była diagnoza w przypadku podobnego przypadku :) Może ktoś inny kto udzieli się w temacie będzie w stanie pomóc konkretniej.

Re: Obroty do 4tys max Mazda 626 gf 2.0 115KM

PostNapisane: 10 kwi 2013, 18:09
przez adrinek
Dla potomnych <nauka>
Rozwiązaniem było:
Przestawiony rozrząd ;P <spoko>

Temat do zamknięcia

PostNapisane: 11 kwi 2013, 08:11
przez grzech_z
adrinek napisał(a):Dla potomnych <nauka>
Rozwiązaniem było:
Przestawiony rozrząd ;P <spoko>
Temat do zamknięcia


Zaraz, zaraz:)
Jak to przestawiony – sam z siebie się przestawił?
Pałowałeś, na pych odpalałeś?