Klub MazdaSpeed

Witam,
Wczoraj obejrzałem swoją 626 od dołu i niestety zauważyłem że z pod silnika w jednym miejscu rosi olejem.
Nie wiem dokładnie skąd bo trafia nawet na gumowy odważnik na przegubie prawym (od strony pasażera).
Wydaję mi się że cieknie gdzieś z okolic między prawą częścią miski olejowej a kołem pasowym wału korbowego.
Czy często zdarza się taka usterka? Co może być przyczyną?
Z pozostałych stron na uszczelce miski nie ma śladu oleju.

Nie mam zdjęcia bo nie miałem aparatu w tym momencie. Zaznaczyłem na przykładowy zdjęciu miejsce z którego może się wydawać że rosi olejem (jeśli to ten silnik, mam 2.0 115KM):

moze byc uszczelniacz, moze byc niedokręcony albo nieszczelny bagnet, bez ustalenia źródła mozna tak długo gdybać

Sprawdz rowniez simeringi wałków rozrządu. Ja podczas ich wymiany niefortunnie źle jeden umieściłem. Olej leciał osłoną rozrządu i wydostawał się właśnie w tym miejscu.
Aby to spradzić musisz zdjąć pokrywę zaworów i będziesz wszystko widzieć.
Jeżeli olej leciał na pasek rozrządu – znacznie skrócił jego żywotność.

Pozdrawiam

Zrobiłem dokładniejsze zdjęcia. Oleju nie jest dużo. Ale go tam nie powinno być. Poprzedni właściciel mówił że uszczelka pod deklem była wymieniana.
Więc pewnie mechanik spartolił coś składając. Bo nawet zauważyłem że jedna śruba od pokrywy jest nieoryginalna, a od dołu jest nakrętka – czyli zerwany gwint w głowicy.
Odrobinę poci się tez uszczelka od miski olejowej. Ale to jakieś takie minimalne ilości.
Chcę usunąć te usterki. Normalnie takie rzeczy sam robiłem w escorcie i corsie. Ale mazdy się boje i nie wiem jak za to się zabrać.
Wolał bym by oddać do mechanika. Gdzie w Krakowie, mogę znaleźć dobrego specjalistę od Japończyków?

witam z tego co widać to masz uszczelniacze do wymiany na rozrządzie
no i rozrząd