Strona 1 z 1

Spadające wolne obroty (60.000 km przebiegu) 1,8 FP

PostNapisane: 2 wrz 2005, 12:59
przez szasza2
Mam mały problem z autkiem, po włączeniu klimy i hamowaniu na światłach obroty silnika spadają do 500 obr/min, a czasami silnik potrafi zgasnąć. Usterka ta pojawiła się kiedyś po odłączeniu akumulatora, ale wszystko wróciło do normy, teraz nie odłączałem akumulatora, i znowu pojawia się problem Wczasie jazdy czuć delikatne szarpanie silnika, świece są wymienione 10.000 na ngk platinium z góry dziękuje za pomoc.

PostNapisane: 2 wrz 2005, 13:17
przez sołtys
szasza2 napisał(a):Wczasie jazdy czuć delikatne szarpanie


a jak kable jak są do bani to świece nie pomogą.


szasza2 napisał(a):teraz nie odłączałem akumulatora, i znowu pojawia się problem


być może masz słabe ładowanie albo akumulator czego efektem jest obciążanie alternatorem sinika i spadek obrotów bo stop pobiera prąd do tego klima już wystarczająco obciąża auto. Spróbuj podładować akumulator wykonać jazdę próbną z naładowanym.

PostNapisane: 2 wrz 2005, 13:47
przez szasza2
akumulator bardzo dobry po teście testerem, może powinieniem zresetować komputer?

PostNapisane: 2 wrz 2005, 13:49
przez sołtys
szasza2 napisał(a): może powinieniem zresetować komputer?


zawze warto spróbować napewno nie zaszkodzi.

PostNapisane: 2 wrz 2005, 13:54
przez Jaksa
Zawór wolnych obrotów padł pewnie ( częsty problem w GF )
szasza2 napisał(a):może powinieniem zresetować komputer?
Mozesz to zrobić ( dla poprawy humoru <lol> ) Reset komputera nie naprawi zaworu.

PostNapisane: 2 wrz 2005, 14:31
przez szasza2
Zawór wolnych obrotów hmm, jakie to będą koszty Jaksa i czy na razie można z tym pojeździć zbieram na SGI
w którym miejscu znajduje się ten nieszczęsny zaworek?

PostNapisane: 2 wrz 2005, 18:01
przez Jaksa
szasza2 napisał(a):jakie to będą koszty
Uzywany ok 300-350 zł ( w Warszawie ) taki sam jest w BA 1,5 po 95 roku... Czujnik w GF znajduje się od gory przy przepustnicy ( taki czarno-złoty cylinder z ciemna kostką )

Re: Spadające wolne obroty Mazda 626 GF 1,8 1998r 60.000 km

PostNapisane: 3 wrz 2005, 07:37
przez szasza2
szasza2 napisał(a):Mam mały problem z autkiem, po włączeniu klimy i hamowaniu na światłach obroty silnika spadają do 500 obr/min, a czasami silnik potrafi zgasnąć. Usterka ta pojawiła się kiedyś po odłączeniu akumulatora, ale wszystko wróciło do normy, teraz nie odłączałem akumulatora, i znowu pojawia się problem. Wczasie jazdy czuć delikatne szarpanie silnika, świece są wymienione 10.000 na ngk platinium z góry dziękuje za pomoc.

Sprawdziłem wszystkie połączenie i wszystko wydaje się ok, na razie chyba będziemy się tak męczyć

PostNapisane: 3 wrz 2005, 09:21
przez Jaksa
szasza2 napisał(a):Sprawdziłem wszystkie połączenie i wszystko wydaje się ok, na razie chyba będziemy się tak męczyć
Podjedz na 5 minut to zobaczymy czy to czujnik ( moze masz zle wyregulowaną śrubę od przepustnicy )

PostNapisane: 3 wrz 2005, 09:45
przez szasza2
Dzięki za odpowiedź zadzwonię w przyszłym tygodniu od 9-17 tak?

PostNapisane: 3 wrz 2005, 12:16
przez Jaksa
szasza2 napisał(a): 9-17
8,00-16,30

PostNapisane: 4 wrz 2005, 19:47
przez szasza2
Robi się coraz gorzej, gaśnie przy każdym hamowaniu i załączony A/C

PostNapisane: 4 wrz 2005, 21:30
przez badolog
własnie ja miałem ten sam motyw jezdziłem do mechaniorów i nie wiedzieli jak pomóc mowiłem im ze na chłopski rozu to musi byc jakas regulacja a oni ze to komputer ustala obroty itp. w końcu sie wk....lem znalazłem srubke i podniosłem obroty i smiga bez problemów .kota dostaje czasem po odłączeniu akumulatora

PostNapisane: 5 wrz 2005, 16:53
przez szasza2
Zaliczyłem dzisiaj pierwszą wizyte w serwisie Jaksy wrażenia jak najbardzie pozytywne, bardzo miła obsługa, po weryfikacji mojej Madzi wszystko wskazuje na Zawór wolnych obrotów.
Jeżeli ktoś z Was ma taki sprawny zawór do zamontowania na próbę bardzo proszę o kontakt
z góry dzięki