Kapitalny remont silnika Mazda 626 GF 1999, 2.0 DOHC 116 KM

Postprzez Areksko » 8 mar 2012, 22:11

Silnik jest bezkolizyjny i jeżeli nie uszkodziła się głowica – np. nie pękła to zawory raczej nie spotkały się z tłokami.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2010, 18:01
Posty: 164
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 626 GF liftback 1.8 Pb + LPG

Postprzez tadziomaru1 » 9 mar 2012, 18:42

Otóż nie. Ogólnie jest przyjętym, że te silniki są bezkolizyjne, ale : jakiś czas temu sprzedałem silnik taki jak nasze, no i że jestem miłośnikiem marki :) , to się pytam, co tam sie stało. Raz tylko mieliśmy taki silnik, bo to kompletnie nie nasza marka, a ten trafił się przez przypadek z GW którą kupiliśmy na części blacharskie do naszej GW. Goście którzy kupili silnik mówią, że strzelił pasek, no to ja że bezkolizyjny, bla, bla, bla. Oni że ta, bezkolizyjny, jak głowice zdjęli to wszystkie zawory były ruszone. :| Opisywałem już to gdzieś tutaj w innym wątku. Więc dopóki nikt tu nie napisze, że strzelił mu pasek i nic się zaworom i głowicy nie stało, to uznaję te silniki za kolizyjne.
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez Areksko » 10 mar 2012, 22:56

Floyd jak tam postępy?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2010, 18:01
Posty: 164
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 626 GF liftback 1.8 Pb + LPG

Postprzez Floyd » 11 mar 2012, 15:09

Teraz już czekam tylko na telefon: "samochód jest gotowy do odbioru" ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2010, 16:50
Posty: 111
Skąd: Zachodnia Polska
Auto: Mazda 626 GF dohc 2.0 116KM 99'

Postprzez Areksko » 11 mar 2012, 18:18

No to Panie – jak odbiór z salonu:) – czeka Cię docieranie silnika a potem już tylko rozkoszowanie się jazdą .... fajnie, fajnie ... jakiś konkretny kosztorys posiadasz? Podzielisz się nim z nami?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2010, 18:01
Posty: 164
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 626 GF liftback 1.8 Pb + LPG

Postprzez bajer0 » 12 mar 2012, 19:54

Jakim olejem planujesz zalać Mazdę po remoncie? Ja ciągle się zastanawiam – obstawiam na Valvoline Maxlife 5w40.
"W niebie Cię czeka nagroda, wielka nagroda tylko grzeszyć się nie waż, bądź nam posłuszny to pójdziesz do nieba
W niebie Cię czeka niewyobrażalne, totalne i spektakularne, męczeństwo Twoje nie poszło na marne
W niebie Cię czeka religii sens taki, że masz być jak te pokraki bez myśli, Bóg Ojciec o wszystkim i tak za Ciebie pomyśli
Do nieba pójdziesz za czyny prawe, a nie za zabawę, religia daje niewolę, ale daje i strawę"
Kult – Park23
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2004, 13:11
Posty: 1134 (0/3)
Skąd: Lodz
Auto: 626 GF FS `98

Postprzez Floyd » 12 mar 2012, 22:10

Półsyntetyczny Lotos 10W40 dedykowany do aut zasilanych LPG
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2010, 16:50
Posty: 111
Skąd: Zachodnia Polska
Auto: Mazda 626 GF dohc 2.0 116KM 99'

Postprzez tadziomaru1 » 12 mar 2012, 22:22

Lotos to badziew. Po remoncie silnika takie coś, jaja sobie robisz?
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez motylek322 » 12 mar 2012, 22:27

tadziomaru1 napisał(a):Lotos to badziew. Po remoncie silnika takie coś, jaja sobie robisz?

Abym mógł się czegoś dowiedzieć i nauczyć, poprzyj powyższą tezę przykładami.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sty 2008, 11:41
Posty: 533 (1/15)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: 626 GW 1999 1,8 kat

Postprzez tadziomaru1 » 12 mar 2012, 22:33

Nie chce mi sie kolejny raz, jest to już opisane nie raz na tym forum i innych i myślę, że każdy powinien to już wiedzieć, chyba że jest kompletnym ignorantem w tym temacie. :) Krótko mówiąc jest to polski badziew o marnych parametrach, które dość szybko traci, bo po kilku tysiącach od zalania ma już niewiele wspólnego z nowym. Robi się z niego gęsta woda, nie czyści, nie smaruje i nie chroni prawidłowo silnika.
Ostatnio edytowano 12 mar 2012, 22:42 przez tadziomaru1, łącznie edytowano 1 raz
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez Floyd » 12 mar 2012, 22:40

Bardzo proszę o wykres, bądź inny dowód, który wykaże, że lotos to badziew.


Mam drugie auto 3,2 litrowego mercedesa CLK, zrobił na lotosie (syntetycznym) już grubo ponad 140 tys. (w dodatku jest zagazowany) Lotos to dobre oleje.

Czytałem wasze opinie o olejach w innych wątkach...zapominacie często o jednym istotnym szczególe.

15 lat temu kiedy Mazda została wypuszczona na rynek producent zalecał oleje o oznaczeniu jakościowym, których dzisiaj się już nawet nie produkuje!

Współczesny olej półsyntetyczny ma dużo lepsze właściwości niż jakiś syntetyk obowiązujący 15 lat temu.

Kolejną ciekawostką jest to, iż producent na rynek Amerykański (największy rynek zbytu mazdy) przewidział dla GF'ki od nowości olej półsyntetyczny właśnie 10w40.

Zapomnijmy na chwilę o marketingu, i mechanikach opowiadających bajki, tylko proponuję dokonać samodzielnie porównania kilku popularnych olejów tego samego typu np Lotos vs. Castrol

można się czasem mocno zdziwić
proponuję również poświęcić chwilę na rozszyfrowanie oznaczeń jakościowych, oznaczeń lepkości etc. etc. sugerowanych przez producenta z książki serwisowej sprzed 15 lat i porównać to ze współczesnymi olejami...można zdziwić się jeszcze bardziej. <oczko>

Pozdrawiam

ps

opinia, że lotos to badziew to dla mnie bajka
taka sama jak opowiadają mechanicy, że olej z marketu jest gorszy niż olej ze sklepu
albo
paliwo na lotosie jest gorsze niż paliwo na BP...tylko, że rozlewa je dokładnie ta sama cysterna

takich bajek i niczym nie popartych opinii jest wiele, wolę polegać na swoim doświadczeniu
Ostatnio edytowano 12 mar 2012, 22:44 przez Floyd, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2010, 16:50
Posty: 111
Skąd: Zachodnia Polska
Auto: Mazda 626 GF dohc 2.0 116KM 99'

Postprzez motylek322 » 12 mar 2012, 22:43

tadziomaru1 to bądź tak wspaniałomyślny i podaj linka do twoich wypowiedzi. Ja uzupełnię braki w wiedzy a Floyd-a może uchronisz przed popełnieniem kolosalnego błędu.
P.S
Floyd wierzysz w oleje dedykowane do LPG ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sty 2008, 11:41
Posty: 533 (1/15)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: 626 GW 1999 1,8 kat

Postprzez Floyd » 12 mar 2012, 22:53

Z mojej strony to koniec dyskusji nt. olejów



wiecie skąd tak naprawdę wzięła się opinia, że Lotos to badziew?

Swego czasu Lotos podpisał kontrakt z Subaru, zdarzyły się przypadki, że pojawiły się problemy z praca silnika. Nie udowodniono jednak , że była to wina oleju...taka opinia pojawiła się na forach subaru

ale zgodzicie się chyba, że jest różnica między 400 konnym Subaru na turbinach a 120 konną mazdą <oczko>

Ja ze swojej strony dziękuję za troskę, niech każdy leje to na co ma ochotę " no hard feelings" papa

Pozdrawiam serdecznie

szczerze mówiąc nie, tak samo jak nie wierzę w świece do lpg

kupiłem go ze względu na parametry :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2010, 16:50
Posty: 111
Skąd: Zachodnia Polska
Auto: Mazda 626 GF dohc 2.0 116KM 99'

Postprzez motylek322 » 12 mar 2012, 22:57

Ja wcale nie neguję Twojej decyzji i nie mogę nic złego powiedzieć o olejach Lotos. Moje powyższe pytania były pokierowanie zwykłą ciekawością.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sty 2008, 11:41
Posty: 533 (1/15)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: 626 GW 1999 1,8 kat

Postprzez tadziomaru1 » 12 mar 2012, 23:12

Ja nie neguję 10W40, tylko to, że Lotos szybko traci swoje właściwości i tabelę z jego cudownymi parametrami jakościowymi i lepkościowymi można sobie wtedy w wiadome miejsce wsadzić. Pozostawia nagary i szlamy. Ja wiem, że kiedyś, że można. Dużym fiatem 300 tys na Selektolu zrobiłem. Mechaniką zjmuję się od dwudziestu lat i myślę, że po cholere lać badziewie, jak w dzisiejszych czasach są dostępne dobre oleje i na dodatek w podobnych pieniądzach. To jest moja opinia i można się z nią zgodzić lub nie, poprostu jestem zaszokowany że wywaliłeś ponad pięć klocków na remont, a oszczędzasz pieć złotych na oleju i uparcie twierdzisz że jest to olej dobry. Nie chcę tu nikogo urazić, chcę tylko powiedzieć, że czasami nie warto trwać na siłę przy swoim, bo można się bardzo mylić, ja uczę się zawsze i wciąż żeby być w temacie i jestem otwarty na rady i sugestie z którymi po dokładnym przeanalizowaniu zgadzam się lub nie. Chcę powiedzieć, że nie mam zakutego łba i wiem, że kiedyś coś było dobre, ale teraz jest lepsze, to po co się męczyć? <lol> Pozdrawiam <spoko>
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez Floyd » 13 mar 2012, 01:03

Ja się też nie upieram, że będę na lotosie jeździł do końca życia...ale biorąc pod uwagę, że za jakieś 2-3 tysiące go wymienię...to nie będę na dotarcie lał jakiejś ambrozji :P

potem może zaleję ją jakąś Dexelią albo Liqui
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2010, 16:50
Posty: 111
Skąd: Zachodnia Polska
Auto: Mazda 626 GF dohc 2.0 116KM 99'

Postprzez Marko91 » 13 mar 2012, 08:43

Floyd napisał(a):Z mojej strony to koniec dyskusji nt. olejów



wiecie skąd tak naprawdę wzięła się opinia, że Lotos to badziew?

Swego czasu Lotos podpisał kontrakt z Subaru, zdarzyły się przypadki, że pojawiły się problemy z praca silnika. Nie udowodniono jednak , że była to wina oleju...taka opinia pojawiła się na forach subaru

ale zgodzicie się chyba, że jest różnica między 400 konnym Subaru na turbinach a 120 konną mazdą <oczko>



Subaru cały czas jest sygnowany przez LOtos :) Cały czas leją oleje Lotos Quazar :) co do problemo z silnikami to masz racje.. były przypadki ze auta nie wytrzymywały 100k(nowe auta) Silniki się zacierały a po rozebraniu znajdowano opiłki, nikt nie udowodnił że to wina oleju.. po prostu uznano za wade fabryczna danego auta i silnik wymieniono w ramach gwarancji :)
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2010, 16:58
Posty: 202 (0/3)
Skąd: Łódź
Auto: Była Mazda 626 GE Comprex
Jest 626 GF 2.0 FS 01'r

Postprzez Szyna » 13 mar 2012, 09:12

Panowie, opinie na temat olejów wyrażamy tutaj ;)
viewtopic.php?f=329&t=128239&start=120
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 20 lut 2008, 21:59
Posty: 3369 (90/160)
Skąd: Krotoszyn
Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG

Postprzez Wojtek » 14 mar 2012, 00:58

Szyna napisał(a):Panowie, opinie na temat olejów wyrażamy tutaj ;)
viewtopic.php?f=329&t=128239&start=120

dokladnie...
Arkana , Renault , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17519 (110/482)
Skąd: UK
Auto: Renault Arkana E-Tech
Renault
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez Floyd » 20 mar 2012, 22:08

Mazda jest już w domu.
Chodzi jak zegareczek.
Ale to jest radość początkowa...jak zrobi 1000 km to będzie pełna radość.

Na razie moje oko i ucho jest w pełni usatysfakcjonowane. <jupi>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2010, 16:50
Posty: 111
Skąd: Zachodnia Polska
Auto: Mazda 626 GF dohc 2.0 116KM 99'

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6