Witam.
Chcialem sie dowiedziec czy w waszych mazdach rowniez macie taka przypadlosc jak ja w swojej.
A mianowicie jak np jade 70 km/h i mam spalanie na komputerze o wartosci np 8l i widze ze daleko jest czerwone swiatlo to wrzucam na bieg jalowy, na luz.
I w tym momencie spalanie wg kompuera spadnie do ok 2 lub 3 l ale jak przychamuje gwaltownie badz jade po luku to zaczyna sie wahac, rosnie do 7, 12, 20, a nawet 25.
No i po zatrzymaniu jest 0 tzn te kreseczki – --.
wahania spalania
Strona 1 z 1
Jeśli chcesz oszczędzać to do świateł dojeżdżaj na biegu jeśli nie wiesz dlaczego bedzie to lepsze niż jałowy to popytaj googla. W innym przypadku dalsza dyskusja tutaj raczej nie ma sensu.
Hamowanie powoduje obciążenie silnika, jeśli jesteś na luzie może on być zmuszony do korekty obrotów co może zwiekszać spalanie. Natomiast trudno to stiwerdzić jeśli nie widać co dokładnie i jak robisz.
Przy czym chwilowe spalanie potrafi wzrastać bardzo wysoko i jest to naturalne przykładowo w momencie ruszania.
Hamowanie powoduje obciążenie silnika, jeśli jesteś na luzie może on być zmuszony do korekty obrotów co może zwiekszać spalanie. Natomiast trudno to stiwerdzić jeśli nie widać co dokładnie i jak robisz.
Przy czym chwilowe spalanie potrafi wzrastać bardzo wysoko i jest to naturalne przykładowo w momencie ruszania.
- Od: 23 lut 2014, 21:30
- Posty: 28
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 115KM 1998r sedan
Sonek napisał(a):8l przy 70km/h ? Jaki to bieg?! Dziwne. Do rad w/w się zastosuj, ale 8l przy 70 to duzo mi sie wydaje chyba ze go równo nie trzymasz.
U mnie komp na prostej drodze na piątce pokazuje ok 6,5. To jednak wartości mocno poglądowe bo dane komp sczytuje z wtrysków PB.
szerokości
grzech
grzech
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6