Witam wszystkich forumowiczów i poszukuję odpowiedzi na mój problem ale niestety nie mogę znaleźć
Mianowicie chodzi o to
Wymieniłem zbiornik paliwa i od tamtej pory dziwnie dławi się silnik na benzynie. Jak się przełączy na lpg bez zarzutu. Podejrzewam że mógł się układ zapowietrzyć o ile jest taka możliwość bo przy wymianie zbiornika pompka paliwa ze smokiem była całkiem zdemontowana i z przewodów delikatnie polała się benzyna
Jak w takim wypadku jeśli się układ zapowietrzył odpowietrzyć go. Szukałem na forum i niestety nie mogłem nic znaleźć
Problem z jadzą na benzynie – szarpie i dławi się 2,0 FS.
Strona 1 z 1
Układ się nie zapowietrza, wystarczy że pompka jest sprawna i pompuje właściwe ciśnienie. To jest obieg zamknięty, więc w momencie wszelkie powietrze z węży znika. Po zmianie baku, może jakimś cudem na wtryski dostał się syf i je przytkało( chociaż z drugiej strony jest filtr), na nich jest taka drobna siateczki i.....
Jak Radex pisze i opisz jakie dławienie, czy szarpanie, na jakich obrotach?
Jak Radex pisze i opisz jakie dławienie, czy szarpanie, na jakich obrotach?
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
Proszę o poprawne nazwanie tematu zgodnie z regulaminem.
Dławienie i szarpanie występuje podczas jazdy na benzynie przy każdych obrotach Najczęściej przy przyśpieszaniu bo wtedy zwiększają się obroty ale jadąc stałą prędkością też to samo występuje.
Pytałem się znajomego powiedział że przyczyną może być zabrudzona siateczka na smoku albo brudny i zasyfiony filtr paliwa
Pytałem się znajomego powiedział że przyczyną może być zabrudzona siateczka na smoku albo brudny i zasyfiony filtr paliwa
- Od: 22 maja 2011, 19:16
- Posty: 8
- Skąd: Siedlce
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 16V 136KM
Sprawdź przewody wysokiego napięcia, przeczyść kopułkę rozdzielacza. W poprzednim aucie miałem podobne objawy tyle że u mnie nawet silnik gasł okazała się uszkodzona kopułka rozdzielacza. Akurat po sprawdzeniu przez mechanika gdzie leży usterka którą była popsuta pompa paliwa. Wydaje mi się że sprawdzał i możliwe że mu upadła i pękła w środku (więcej u tego gościa nie naprawiałem auta). Tak czy inaczej objawy bardzo podobne.
Ewentualnie możliwe że za wysoko pompkę zamocowali, nie pobiera ona paliwa gdy masz mniej w baku.
Ewentualnie możliwe że za wysoko pompkę zamocowali, nie pobiera ona paliwa gdy masz mniej w baku.
- Od: 29 lis 2011, 10:38
- Posty: 120 (0/6)
- Skąd: B100k
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 FS '99 + LPG KME
SdCamel napisał(a):Dławienie i szarpanie występuje podczas jazdy na benzynie przy każdych obrotach Najczęściej przy przyśpieszaniu bo wtedy zwiększają się obroty ale jadąc stałą prędkością też to samo występuje.
Pytałem się znajomego powiedział że przyczyną może być zabrudzona siateczka na smoku albo brudny i zasyfiony filtr paliwa
Podczas "zadławienia" wskazówka obrotów Ci nie skacze?
szerokości
grzech
grzech
Simas napisał(a):Sprawdź przewody wysokiego napięcia, przeczyść kopułkę rozdzielacza. W poprzednim aucie miałem podobne objawy tyle że u mnie nawet silnik gasł okazała się uszkodzona kopułka rozdzielacza.
Ewentualnie możliwe że za wysoko pompkę zamocowali, nie pobiera ona paliwa gdy masz mniej w baku.
Ewidentnie odpada bo na LPG jeździ poprawnie( pierwszy post), za wysoko zamocować pompkę, mało prawdopodobne, tam trzeba by ingerować w konstrukcje i wyginać mocowanie.
Według mnie coś z układem paliwowym, ja obstawiał bym te końcowe małe siateczki na wtryskach( to sprawdzisz łatwo, odkręcić korek wlewu paliwa dla wyrównania ciśnienia,odkręcasz listwę 12 klucz, kawałek szmaty, żeby paliwo się nie polało po silniku, wyjmujesz wtrysk i sprawdzasz czy nie ma syfu). Filtr na smoku też łatwo sprawdzisz organoleptycznie, ale wątpię, bo ma dużą powierzchnie i musiał by być cały zawalony,a w baku musiał byś mieć z kilo błota. Ważna rzecz: sprawdzenie ciśnienia, jakie daje pompka paliwa.
Widziałeś ten bak i filtr na smoku przed montażem? Był syf?
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
mi się wydaje że będzie winny smok paliwa
przy okazji mógłbyś też dać Madzi nowy filtr paliwa
każdy będzie jak zwykle w takich sytuacjach gadał o pompce paliwa a mogę się założyć że jak wyjmiesz smok i przeczyścisz to się poprawi
każdy będzie jak zwykle w takich sytuacjach gadał o pompce paliwa a mogę się założyć że jak wyjmiesz smok i przeczyścisz to się poprawi
^^^^^^
Konkretna odpowiedź.

W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
Przewody wysokiego napięcia bym wyeliminował ponieważ na LPG chodzi bez zarzutu. Wymieniałem bak z ojczulkiem który jest mechanikiem. Smok był czysty i nie był zabrudzony. W baku nie widziałem syfu bo był osuszony z paliwa i po zamontowaniu zalałem go paliwem spuszczonym ze starego zbiornika. Jedynie tutaj przy zlewaniu benzyny ze starego zbiornika mógł dostać się jakiś syf i z tym mogłem zalać benzynę Jeszcze może być opcja taka że przy zdejmowaniu przewodów gumowych z pompki któryś mógł zostać delikatnie uszkodzony i dostaje lewego powietrza. Przy dodawaniu gazu wskazówka nie skacze na obrotach bo nie chce się w ogóle wkręcać na obroty i przyspieszać. Będę musiał wymienić filtr paliwa i wtedy zaobserwować czy będzie zmiana jeśli nie to wtryskiwacze będę musiał obejrzeć.
Witam
Po wymianie filtra paliwa poprawiło się ale nie na długo Więc sprawdziłem ciśnienie jakie podaje pompka na wtryskiwacze i okazało się za małe Zdemontowałem pompkę i okazało się że smok był zasyfiony na maxa. Niestety czynność będę musiał powtórzyć bo było jeszcze trochę syfu w zbiorniku
Pytanie brzmi czy jest możliwość wymiany smoka pompki albo czym go dobrze wyczyścić bo woda + szczotka pomogło ale chciał bym wyczyścić raz a porządnie i mieć problem z głowy
Witam problem został rozwiązany więc post można zamknąć.
Zakupiłem nowy zbiornik co nie było proste i tanie bo 350zł ale teraz będę miał spokój. Przy wymianie na nowy wyczyściłem jeszcze raz smok rozcieńczalnikiem i szczotką i od razu jest lepiej. Smok ta siatka jest koloru żółtawego tak jak powinna być i teraz dopiero widziałem jaka była brudna.
Witam
Po wymianie filtra paliwa poprawiło się ale nie na długo Więc sprawdziłem ciśnienie jakie podaje pompka na wtryskiwacze i okazało się za małe Zdemontowałem pompkę i okazało się że smok był zasyfiony na maxa. Niestety czynność będę musiał powtórzyć bo było jeszcze trochę syfu w zbiorniku
Pytanie brzmi czy jest możliwość wymiany smoka pompki albo czym go dobrze wyczyścić bo woda + szczotka pomogło ale chciał bym wyczyścić raz a porządnie i mieć problem z głowy
Witam problem został rozwiązany więc post można zamknąć.
Zakupiłem nowy zbiornik co nie było proste i tanie bo 350zł ale teraz będę miał spokój. Przy wymianie na nowy wyczyściłem jeszcze raz smok rozcieńczalnikiem i szczotką i od razu jest lepiej. Smok ta siatka jest koloru żółtawego tak jak powinna być i teraz dopiero widziałem jaka była brudna.
Ostatnio edytowano 3 gru 2012, 23:55 przez SdCamel, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 22 maja 2011, 19:16
- Posty: 8
- Skąd: Siedlce
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 16V 136KM
Witam. Ja też mam mały problem jak jest ok 1/4 zbiornika to auto na niższych obrotach tak jakby się się dławiło i brakowało mu mocy. w Temacie padła propozycja że być może to smok paliwa. Auta było na diagnostyce i komputer nie wykazał żadnych błędów i mechanik zasugerował żebym przyjrzał się ile jest paliwa w baku kiedy tak się dzieje. Zauważyłem ze mniej więcej przy 1/4 zbiornika problem się pojawia. Objawy są takie ze auto nie zbiera się jak należy i muli go na niższych oblotach. Wspominany smok paliwa jest przy baku?
- Od: 2 sie 2011, 20:42
- Posty: 80
- Auto: 626 2.0 16V 116KM SEDAN 2001r
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6