Nierówne przyśpieszenie na zimnym silniku, spalnie///

Postprzez nooknookie » 7 lip 2011, 14:42

Witam :)

szukałem podobnego tematu ale szukajka nie pomogła... <głaszcze>

Mam problem ze zwiększaniem prędkości na zimnym silniku,
trudno to opisać, wydaje mi się że przyśpieszenie nie jest jednostajne tylko z króciutkimi przerwami,
tak jakbym na ulamek sekundy odpuszczał gaz... przy czym obrotomierz i odgłos silnika nie wskazuje by się tak działo.
Nie wiem czy mnie rozumiecie, może spróbuję to zobrazować w ten spodób, akurat trochę luźniejszy dzień w pracy mam ;) :
Jeśli normalne przyśpieszenie miało by postać wykresu:

Obrazek

to u mnie wygląda to mniej więcej:
Obrazek

nie przypomina to szarpania czy dławienia się, to raczej tak jakbym na pół sekundy odpuścił trochę gaz i potem znów wcisnął.
Auto posiadam od niedawna, zrobiłem przegląd w warsztacie który specjalizuje się w Japońcach, wymieniono filtry, dolny sworzeń wachacza lewy przód, olej na Valvoline MaxLife 10w40.
Na fakturach które mam od poprzedniego właściciela nie widać nic nt. świec i przewodów... Może tutaj tkwi problemik. Na jednym z przewodów WN jest przerwana izolacja...
A może ma to związek z tym że auto lubi sobie rano puścić dyma na niebiesko? :]

Gdy silnik trochę się rogrzeje to przyśpiesza normalnie choć i tak Mazda wydaje mi się troszkę mułowata...
Niestety nie mam porównania gdyż nie znam nikogo kto ma takie auto ;)
Wcześniej miałem auto o podobnej mocy i wydawało mi się zrywniejsze... ;)

Drugie pytanie dot. spalania,
prześledziłem cały wątek o spalaniu i dalej nie wiem czy spalanie rzędu 12-14 litrów w mieście to norma,
w trasie spala nie całe 8 a w mieście tyle... :|

Z góry dziękuję za pomoc i przeczytanie elaboratu, pozdrawiam :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 cze 2011, 12:37
Posty: 20
Auto: Mazda 626 98' 2.0 136HP :–)
201000km w dup...

Postprzez umcyk » 7 lip 2011, 15:37

spalanie rzedu 14 litrow to mialem w zime na dojazdach do pracy (2,5km) wiec silnik pol drogi zimny :]
wedlug mnie opis Twoje przypadlosci to kable WN. Wymien komplet ze swiecami i powinno byc ok, nie zaszkodzi. Tymbardziej ze jak sam napisales nie znalazles zadnego wpisu potwierdzajacego wymiane tych elementow przed porzednich wlascicieli
SZUKAM DODATKOWEJ PRACY – KAT "B" I "C" KURS NA PRZEWOZ RZECZY. POMOC W REMONTACH !! MEBLE NA WYMIAR !!
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2007, 21:44
Posty: 659 (0/10)
Skąd:
Auto: umcykowoz:)
626 GF 2.0 115KM rok 2000
Pb + LPG

Postprzez MariuszTG » 7 lip 2011, 15:42

Mam problem ze zwiększaniem prędkości na zimnym silniku,

jeżeli problem jest tylko na zimnym silniku to nie wiem czy kable i świece mają na to wpływ natomiast
Na fakturach które mam od poprzedniego właściciela nie widać nic nt. świec i przewodów... Może tutaj tkwi problemik. Na jednym z przewodów WN jest przerwana izolacja...

jeżeli nie wiesz kiedy ostatnio było to robione z pewnością warto się zainteresować, praca silnika po wymianie może tylko się poprawić a i będziesz mieć spokojną głowę na kilkadziesiąt tyś km
A może ma to związek z tym że auto lubi sobie rano puścić dyma na niebiesko?

tu sprawdź kompresję na zimnym i rozgrzanym silniku, ubywa sporo oleju?
Gdy silnik trochę się rogrzeje to przyśpiesza normalnie choć i tak Mazda wydaje mi się troszkę mułowata...

również miałem takie wrażenie lecz mój silnik był do remontu :)
spalanie rzędu 12-14 litrów w mieście to norma,

wg mnie dosyć dużo, zależy jaką masz nogę, ale z mojego doświadczenia i obliczeń wynika, że przy dynamicznej jeździe w mieście 10l to raczej górna granica

Pozdrawiam i szerokości !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sty 2011, 16:44
Posty: 178 (0/1)
Skąd: Tarnowskie Góry
Auto: M6 GY 1.8 PB 2005 LIFT
była Mazda 626 GF '99 2.0 FS 136KM

Postprzez nooknookie » 7 lip 2011, 16:49

Dzięki za szybką odpowiedź :)

Jeszcze przeszperam faktury, nie jestem pewien czy wszystko ogarnalem bo sporo tam tego było, auto było serwisowane w ASO AZ Auto i sprzedający zarzekał się że wszystko na czas wymieniał...

u sprawdź kompresję na zimnym i rozgrzanym silniku, ubywa sporo oleju?

to zdaje się robiono mi na przeglądzie, podam wartości jak wrócę wieczorem z pracy ;)
Kompresja chyba w normie bo panowie na przeglądzie by coś powiedzieli...
Pleju trochę kopci, od wymiany oleju przejechalem ok. 2000km i ubyło ok. 100ml (zakładając że pomiędzy min a max na bagnecie jest 1litr), sprawdzę to dokładniej.

wg mnie dosyć dużo, zależy jaką masz nogę, ale z mojego doświadczenia i obliczeń wynika, że przy dynamicznej jeździe w mieście 10l to raczej górna granica


Raczej lekką ale dziennie pokonuję ok. 16km i to głównie w korku, kolega w Celicy ma takie spalanie ale on nie jeździ tylko zap... ;)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 cze 2011, 12:37
Posty: 20
Auto: Mazda 626 98' 2.0 136HP :–)
201000km w dup...

Postprzez lucas83 » 7 lip 2011, 17:37

Wymień koniecznie kable i świece, tak jak koledzy doradzają. Tym bardziej, że jak sam zauważyłeś, masz przerwaną izolację na jednym z kabli.

Co do spalania: wg mnie troszkę za duże, ja u siebie robiąc większość trasy po mieście mieszczę się w zakresie 9.5-10.5, ale mam słabszą wersję (115 KM). Nie sądzę, aby różnica tych 19 KM miała aż taki wpływ na zużycie paliwa. Po trasie potrafię spokojnie zejść poniżej 8 litrów jeżdżąc normalnie, bez wyrzeczeń.

Jeśli po ok. 2000 km ubyło Ci ok. 100 ml oleju, to daje zużycie mniej więcej 0.5 litra oleju na 10000 km przejechanych. Jeśli tak będzie od wymiany do wymiany, to nie ma co sobie tym głowy zawracać tylko normalnie jeździć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 19:17
Posty: 810
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.

Postprzez nooknookie » 7 lip 2011, 20:05

Okej, w pierwszej kolejności wymienię właśnie kabelki i świeczki :)

tu sprawdź kompresję na zimnym i rozgrzanym silniku, ubywa sporo oleju?

Co do spalania oleju to jednak jest trochę gorzej niż pisałem; od przeglądu minęło nie 2000 a 1200km :/
Z tego co piszą inni użytkownicy forum to niebieski dymek i spalanie oleju to bardzo częsta przypadłość,
niekiedy naprawa to koszt rzędu ponad 3000zł. Kiedy zacząć się tym martwić?
Niestety na chwilę obecną i w najbliższej przyszłości nie będzie mnie stać na taki remont...

Poradźcie mi Panowie jeszcze ws. świec i kabli. <faja>
Generalnie przejrzałem temat o świecach w dziale opinii i skłaniał bym się na firmę DENSO,
przeczytałem też instrukcję Mazdy i zalecane są DENSO PKJ16CR8, niestety to dość drogie świeczki, ok 50zl/szt.
Może polecicie jakieś tańsze i równie dobre? :)
Irydowe czy platynowe? :)
No i kable... w instrukcji zero danych co do tego które zalecane...

Dziękuję wszystkim za pomoc :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 cze 2011, 12:37
Posty: 20
Auto: Mazda 626 98' 2.0 136HP :–)
201000km w dup...

Postprzez lucas83 » 7 lip 2011, 22:48

Z tym spalaniem oleju to nie tragizowałbym...Wychodzi Ci mniej więcej litr od wymiany do wymiany, więc jest znośnie.

Co do świec i kabli: ja jeżdżę na NGK BKR6E i żyję (komplet ok. 40 PLN) :) z kabli podobno dobre NGK RC-ZX49
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 19:17
Posty: 810
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.

Postprzez gslaw » 9 lip 2011, 20:54

co do poszarpywania na zimnym to mam to samo (2L 136KM), kable i świece mam zmienione na nówki NGK – więc to nie to... mazda chyba tak już ma, albo to ten tzw FS tak działa. Przestałem się tym przejmować... :D
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2011, 01:04
Posty: 115
Skąd: Ciechanów
Auto: 626 gf 2001 2.0 136km

Postprzez nooknookie » 10 lip 2011, 18:00

a u mnie .... póki co samo się naprawiło :| Może to coś z wtryskami bo tydzień temu zalałem STP do wtrysków...
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 cze 2011, 12:37
Posty: 20
Auto: Mazda 626 98' 2.0 136HP :–)
201000km w dup...

Postprzez smasherbit » 10 lip 2011, 20:06

gslaw napisał(a):co do poszarpywania na zimnym to mam to samo (2L 136KM), kable i świece mam zmienione na nówki NGK – więc to nie to... mazda chyba tak już ma, albo to ten tzw FS tak działa. Przestałem się tym przejmować... :D


Jak to ten model tak ma? Ja mam gaz i na zimnym (lekko rozgrzanym bo musi pochodzić na benzynie) nic nie szarpie. Jak szarpie to wcześniej czy pózniej dowiesz się co to wymiana przegubów.
Silniki mazdy są dobre co nie znaczy że lubią olej. Moja nie kopci rano a już ma przejechane 250tyś/ na gazie 80tyś. i bierze troszke oleju ale nie tyle żeby się przejmować. W anglii każdy samochód przechodzi test spalania i wszytko jest okej w normie. Olej jaki używam to Castrol Magnatec 5W40. Troszke za rzadki ale przynajmniej zawory są zawsze dobrze nasmarowane.

A to szarpanie to może być spowodowane wieloma powodami: świece, kable, cewki, dolot nieszczelny/krzywo założony filtr powietrza, wtryski zapchane, pompa za mało wydajna, zalane cylindry olejem/zawieszone pierścienie.
Co do naprawy to wystarczyło by wymienić pierścienie i bedzie git. Nawet bym nie planował głowicy. Tylko uszczelka i jazda. Przy takim remoncie wydasz minimalna ilość pieniędzy, a film olejowy bedzie ściagany odpowiednio z powrotem do miski.

Takie jest moje zdanie... oczywiście zaraz się odezwa wszyscy że to trzeba góre i dół robić. A pewnie ze trzeba by... ale silnik do madzi to pewno kosztuje ze 2 koła to po co się bawić w takie generalne remonty :]
Only japanise technik...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2007, 17:23
Posty: 132 (0/1)
Skąd: New Rossington
Auto: Mazda 626 2.0 2002 benzyna/lpg "anglik"

Postprzez nooknookie » 10 lip 2011, 21:33

nooknookie napisał(a):a u mnie .... póki co samo się naprawiło :| Może to coś z wtryskami bo tydzień temu zalałem STP do wtrysków...


ok, cofam. Jednak się nie poprawiło. Kabli i świec jeszcze nie wymieniałem..
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 cze 2011, 12:37
Posty: 20
Auto: Mazda 626 98' 2.0 136HP :–)
201000km w dup...

Postprzez gslaw » 10 lip 2011, 22:37

smasherbit
to co proponujesz, wymieniać przeguby?? mój sam teoretycznie ma 150tyś km, czy oznacza że to już czas?
wydaje mi się też że poszarpuje tylko na gazie, a to kwestia regulacji instalacji, mam świeżą instalkę a z samym założeniem było sporo kłopotów...
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2011, 01:04
Posty: 115
Skąd: Ciechanów
Auto: 626 gf 2001 2.0 136km

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6