Zgasł nagle silnik 2,0 FS

Postprzez komati » 11 lip 2010, 18:52

Witam. <płacze>
GF 626, 2.0i, 16V DOHC, benzyna, rok 2000, 136KM
Podjezdżając do świateł, nagle zgasła moja madzia. Po przyholowaniu pod dom, odkręciłem korek oleju, sprawdzić czy może pasek się zerwał. W trakcie kręcenia rozrusznika, widzę, że klawiatura chodzi, ale słychać, że rozrusznik kręci jakby bez oporu silnika. Czy to może oznaczać pozrywane zęby i pasek do wymiany? Czytałem, że głowica nie powinna się uszkodzić przy zerwanym pasku, ale jak to jest przy całym pasku, a zerwanych zębach, i w konsekwencji przestawionym rozrządem?Czy jest szansa, że oprócz paska, NIE ULEGŁY uszkodzeniu inne elementy?
W pierwszej kolejności sprawdziłem bezpieczniki, przekaźniki, i pompę paliwa, lecz niestety te elementy działają.
Proszę o wszelkie porady, propozycje.
Dziękuję.
Początkujący
 
Od: 3 cze 2010, 17:40
Posty: 25

Postprzez stanlley23 » 11 lip 2010, 23:27

koplego zrywaj pokrywę zaworów sprawdz znaki na wałkach, miałem takie same objawy gdy mi o 3 ząbki pasek przelecial
Początkujący
 
Od: 23 mar 2010, 21:41
Posty: 10

Postprzez komati » 11 lip 2010, 23:39

i jak to się skończyło u Ciebie?
Początkujący
 
Od: 3 cze 2010, 17:40
Posty: 25

Postprzez stanlley23 » 12 lip 2010, 18:25

wymiana całego rozrządu i latam dalaj
Początkujący
 
Od: 23 mar 2010, 21:41
Posty: 10

Postprzez komati » 12 lip 2010, 20:29

Jak po zdjęciu pokrywy zaworów, można rozpoznać, czy coś jest uszkodzone w głowicy? Chodzi mi o to, żeby nie wymieniać w ciemno paska, jeżeli coś jeszcze uległo uszkodzeniu, czy to raczej loteria?
Początkujący
 
Od: 3 cze 2010, 17:40
Posty: 25

Postprzez stanlley23 » 14 lip 2010, 18:15

można sprawdzić czy się rozrząd nie przestawił po znakach, jeżeli przestawił to i tak cały rozrząd ze wszystkimi rolkami i paskiem do wymiany. niby te silniki są nie kolizyjne. jak nie założysz i nie odpalisz to nie będziesz wiedział
Początkujący
 
Od: 23 mar 2010, 21:41
Posty: 10

Postprzez komati » 14 lip 2010, 22:37

Jestem po zabiegu.
Okazało się, że poprzedni właściciel, owszem zmienił pasek, ale to by było na tyle. Rolek i sprężynki nie wymienił !!
Pasek wyglądał dobrze, nie miał żadnych otarć, zęby też były wszystkie,sprężynka strzeliła na uchu, i pasek się poluźnił i przestawił rozrząd,a rolki już "gadały". Wymieniłem oczywiście komplet, drogi troszkę (Automotive Blue Print; nie wiem, czy dobra jakość), w sumie ok. 750zł + 350 za wymianę. Przy okazji wymieniłem paski klinowe, bo też nie były wymieniane chyba od nowości. Na początku mechanik sprawdził głowicę, na szczęście, NIE DOSTAŁA!!
Po wymianie pojechałem na jazdę próbną, i nie wiem czy to tylko moje odczucie subiektywne, ale teraz to całkiem inny samochód!! :) Zbiera się bez jąknięcia, gdzie wcześniej, po zmianie na wyższy bieg, często nie mogła wskoczyć na obroty.
Także wszystko szczęśliwie się skończyło. <jupi>
PS: mechanik przyznał, że bardzo dobre silniki. Przed robotą, nie bardzo wierzył, jak mu powiedziałem, że bezkolizyjne (sam byłem w strachu).
Pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 3 cze 2010, 17:40
Posty: 25

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6