Witam
Po wymianie rozrzadu mam wrazenie jakby auto bedac na niskim biegu typu 2 lub 3 szarpalo przy nacisnietym pedale gazu, Nie wynika to ze zbyt niskich obrotow na wyzszym biegu, ale mam wrazenie jakby paliwo nie dochodzilo. Nie wiem czy to cos z pompa paliwowa, poza tym wyczuwam lekki spadek mocy na biegach bez gazu, bo bardzo szybko predkosc spada. Ogolnie poza tym drobiazgiem nic sie nie dzieje, nie gasnie, nie burczy,nie gasnie , nie dlawi sie tylko ta moc i przerywanie.
Czy jest ktos w stanie podpowiedziec co moze sie dziac, bede wdzieczny za kazda wskazowke
Szarpanie na niskich biegach
Strona 1 z 1
Przy takim przerywaniu to zacząłbym od podstawowej rzeczy czyli na sprawdzeniu świec i przewodów. Kiedyś miałem podobny problem i głowiłem się, czytałem porady, wręcz miałem wymieniać prawię połowę "bebechów", a tu rozwiązanie było takie proste. Mnie moja Madzia nauczyła, że nie ma co się w niej doszukiwać nie wiadomo jakich usterek tylko doglądać jej i wymieniać to co niezbędne. Miłego dnia.
-
andrade
Witam ponownie.
Szarpanie o dziwo tak jakby ustalo jest jeszcze czasem wyczuwalne. Wymiany rozrzadu nie ogladalem, ale powiedzmy ze mam zaufanie do czlowieka kltory je robil, choc wiadomo to tylko czlowiek.
Dziekuje za porady, przeprowadze jeszcze kilkudniowa obserwacje i posprawdzam jeszcze raz wszystko pokolei z nadzieja na znalezienie problemu
Szarpanie o dziwo tak jakby ustalo jest jeszcze czasem wyczuwalne. Wymiany rozrzadu nie ogladalem, ale powiedzmy ze mam zaufanie do czlowieka kltory je robil, choc wiadomo to tylko czlowiek.
Dziekuje za porady, przeprowadze jeszcze kilkudniowa obserwacje i posprawdzam jeszcze raz wszystko pokolei z nadzieja na znalezienie problemu
- Od: 21 mar 2010, 19:11
- Posty: 7
U mnie podobnie. Silnik przy ruszaniu tj się dławił po czym po chwili dostawał kopa. Od razu wiedziałem co robić-podobne doświadczenia w poprzednim aucie(Peugeolot-jak tylko wspomnę, to mnie się scyzoryk w kieszeni otwiera-nigdy więcej). Tylko tam bardziej szarpało... Anyway, po wymianie świec i obowiązkowo kabli problem ustąpił.
- Od: 18 mar 2010, 20:25
- Posty: 20
- Skąd: Inowrocław
- Auto: 626 GF 1.8 16V w wersji "wrak"
626 GF 2.0 16V w wersji 136KM
Witam ponownie
NIe wiem czy to prawdopodobne, ale chyba zidentyfikowalem szarpanie w mojej mazdzie. Otoz przed tymi wszystkimi objawami o ktorych pisalem wczesniej w poprzednich postach pierwszy raz zmienilem paliwo z "Pb"95 zatankowalem do pelna verve 98 z orlenu i wtedy pojawily sie problemy z szarpaniem.
Otoz wczoraj po wyjezdzeniu prawie do sucha paliwa i zatankowaniu ponownie "Pb"95 do pelna, wszystkie objawy ustapily, zadnego szarpania a pozniej kop lekke gladko i przyjemnie. Czy jest zatem mozliwe ze 98 jest zamocna na silnil 16v 2.0?????
Nie wiem co sadzic na ten temat.
pozdraiwam
NIe wiem czy to prawdopodobne, ale chyba zidentyfikowalem szarpanie w mojej mazdzie. Otoz przed tymi wszystkimi objawami o ktorych pisalem wczesniej w poprzednich postach pierwszy raz zmienilem paliwo z "Pb"95 zatankowalem do pelna verve 98 z orlenu i wtedy pojawily sie problemy z szarpaniem.
Otoz wczoraj po wyjezdzeniu prawie do sucha paliwa i zatankowaniu ponownie "Pb"95 do pelna, wszystkie objawy ustapily, zadnego szarpania a pozniej kop lekke gladko i przyjemnie. Czy jest zatem mozliwe ze 98 jest zamocna na silnil 16v 2.0?????
Nie wiem co sadzic na ten temat.
pozdraiwam
- Od: 21 mar 2010, 19:11
- Posty: 7
sajmons
ja jestem właśnie w trakcie ustalania podobnych przyczyn szarpania, dławienia się i braku mocy. Co prawda to inne auto – Ford Focus Żony (1.6 benz), ale może coś podpowiecie. Byłem już u dwóch fachowców i wylądowałem w końcu w ASO. W Focusie też zbiegło się to z wymianą rozrządu. Po tygodniu od wymiany – szarpie, brak mocy, ale nie zawsze, nie jest to stałe, częściej jedzie bez szarpania ale na pewno nie jest to pełna moc. Wymienione świece, sprawdzone kable, potem padła cewka, pękły dwie świece. W ASO sprawdzili rozrząd, ciśnienie w cylindrach, powiedzieli że to katalizator – wymieniłem, nie pomogło (na szczęście kat nie w ASO). Jestem umówiony ponownie do ASO na przyszły tydzień. Zauważyłem dziwną zależność – gorzej jedzie kiedy ma mało paliwa np. > 1/4 baku, jak mu doleję – śmiga. Pompa paliwa? Komp w ASO nie stwierdził braku ciśnienia paliwa. Bardzo syczy korek przy odkręcaniu – bardziej i dłużej niż zawsze... znalazłem że jest jakiś odpowietrznik baku, który lubi się zaciąć. Kiedy zacznie znowu stroić fochy, odkręcić korek i tak pojechać. Zobaczymy, póki co mam pół baku, więc muszę tydzień pojeździć.
ja jestem właśnie w trakcie ustalania podobnych przyczyn szarpania, dławienia się i braku mocy. Co prawda to inne auto – Ford Focus Żony (1.6 benz), ale może coś podpowiecie. Byłem już u dwóch fachowców i wylądowałem w końcu w ASO. W Focusie też zbiegło się to z wymianą rozrządu. Po tygodniu od wymiany – szarpie, brak mocy, ale nie zawsze, nie jest to stałe, częściej jedzie bez szarpania ale na pewno nie jest to pełna moc. Wymienione świece, sprawdzone kable, potem padła cewka, pękły dwie świece. W ASO sprawdzili rozrząd, ciśnienie w cylindrach, powiedzieli że to katalizator – wymieniłem, nie pomogło (na szczęście kat nie w ASO). Jestem umówiony ponownie do ASO na przyszły tydzień. Zauważyłem dziwną zależność – gorzej jedzie kiedy ma mało paliwa np. > 1/4 baku, jak mu doleję – śmiga. Pompa paliwa? Komp w ASO nie stwierdził braku ciśnienia paliwa. Bardzo syczy korek przy odkręcaniu – bardziej i dłużej niż zawsze... znalazłem że jest jakiś odpowietrznik baku, który lubi się zaciąć. Kiedy zacznie znowu stroić fochy, odkręcić korek i tak pojechać. Zobaczymy, póki co mam pół baku, więc muszę tydzień pojeździć.
-
ZakArTee
Miałem to samo. Wymieniłem przewody WN i świece. Po problemie.
Piotr
- Od: 7 kwi 2009, 08:40
- Posty: 6
- Skąd: Łódź
- Auto: 626 1,8 benz 1999r kombi
Witam,
mam problemik w Mazdzie 626 Gf 1.8 po lifcie, przy niskich obrotach szarpie mi i tak jakby się dławił, i jest dziwna zależność , im mniej paliwa w baku tym bardziej to szarpanie i dławienie się pojawia. O co chodzi? jakieś rady ?
mam problemik w Mazdzie 626 Gf 1.8 po lifcie, przy niskich obrotach szarpie mi i tak jakby się dławił, i jest dziwna zależność , im mniej paliwa w baku tym bardziej to szarpanie i dławienie się pojawia. O co chodzi? jakieś rady ?
-
lukaniot
Witajcie,
od kilku dni miałem podobny problem – na drugim biegu szarpało mocniej a na trzecim lekko ale dało się to odczuć.
Przez chwile zastanawiałem się co to może być bo wszystkie filtry wymieniłem około 2 miesiące temu. Poczytałem forum, głównie ten temat i skusiłem się na wymianę świec. Okazało się że był to strzał w dziesiątkę, świece wymieniłem – do tej pory były NGK a dziś założyłem ISKRA (teraz już Made In Japan:) – 4 świece = 40 złotych. Miałem obawy czy dadzą radę, po wymianie świec problem zniknął jak ręką odjął, byłem gotowy wymienić również kable WN ale wszystko działa bez zarzutów, brak jakichkolwiek szarpnięć i dławień i w dodatku czuć różnicę w przyspieszaniu samochodu. Także ten problem jest u mnie rozwiązany tanim kosztem. Dzięki wszystkim za podpowiedzi.
od kilku dni miałem podobny problem – na drugim biegu szarpało mocniej a na trzecim lekko ale dało się to odczuć.
Przez chwile zastanawiałem się co to może być bo wszystkie filtry wymieniłem około 2 miesiące temu. Poczytałem forum, głównie ten temat i skusiłem się na wymianę świec. Okazało się że był to strzał w dziesiątkę, świece wymieniłem – do tej pory były NGK a dziś założyłem ISKRA (teraz już Made In Japan:) – 4 świece = 40 złotych. Miałem obawy czy dadzą radę, po wymianie świec problem zniknął jak ręką odjął, byłem gotowy wymienić również kable WN ale wszystko działa bez zarzutów, brak jakichkolwiek szarpnięć i dławień i w dodatku czuć różnicę w przyspieszaniu samochodu. Także ten problem jest u mnie rozwiązany tanim kosztem. Dzięki wszystkim za podpowiedzi.
- Od: 14 maja 2010, 18:01
- Posty: 164
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 626 GF liftback 1.8 Pb + LPG
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6