Klub MazdaSpeed

Witam.

Szukałem odpowiedzi na nurtujący mnie problem ale niestety nigdzie nie moge jej znaleźć.

Mam problem z szyberdachem, jak wiadomo powinien działać dwustopniowo tzn przyciskam przycisk raz i podnosi się, przyciskam przycisk drugi raz i odjeżdża do tyłu i tak było u mnie do niedawna, ale praktycznie bez żadnej przyczyny z dnia na dzień aby otworzyć szyberdach musiałem trzymać cały czas przycisk, natomiast dwa dni temu, auto stało w trakcie ulewy na dworze i szyberdach przestał działać, co prawda trochę przecieka uszczelka ale to jest do zrobienia pod warunkiem że go otworze. Sprawdziłem silniczek, działa bez zarzutów, bezpieczniki też są sprawne, ale nie mam pojęcia gdzie jest przekaźnik sterujący praca szyberdachu, zaglądałem pod podsufitkę ale oprócz wiązki przewodów nic tam nie ma.

Gdzie mam szukać tego przekaźnika?? A może problem jest w czymś innym??

Z tego co się orientuję i grzebałem w swojej GFce, to wszystkie przekaźniki znalazłem pod kolumną kierownicy. Jak się położysz na podłodze tak, że pedały będziesz miał przy samym policznku (wiem, wiem, baaardzo niewygodna pozycja) to są one pionowo nad głową – u 2x białe z kostką na 4 przewody i jeden chyba niebieski z większą ilością kabelków. Poszukaj tam, może po kolorach kabelków dojdziesz co gdzie idzie.

Dzięki ale odkryłem wstępnie w czym problem, niestety tylko i wyłącznie wstępnie.

Włączam zapłon szyber nie działa, wyjmuje bezpiecznik który jest pod podsufitką, zwieram kabelki na krótko aż zaiskrzy, szyber działa, rozłączam i wkładam z powrotem bezpiecznik i wszystko gra, co prawda nie tak jak powinno ale przy przyciśnięciu i trzymaniu przycisku szyber się otwiera i zamyka, ale ale ale gdy tylko wyłączę zapłon i wyjmę kluczyk ze stacyjki sytuacja się powtarza i po wykonaniu wyżej opisanej "procedury" znów następuje cudowne uzdrowienie, dosłownie ręce opadają...

Może ktoś spotkał się z takim dziwnym przypadkiem i ma pomysł jak temu zaradzić?? W ostateczności zostaję poszukać jakiegoś magika tzn elektryka 12V może on pomoże...

No to jak to się mówi dorobiłem pi... uszy
Po rozebraniu plastików które maskują bezpieczniki zauważyłem że ktoś coś już tam przerabiał, powpinał nieoryginalne złączki a przewód od masy wisi nigdzie nie podczepiony, podłączyłem go w jedna złączkę, ponieważ pozornie wyglądało to jakby stamtąd był, przyniosło to chwilowy efekt bo szyber przez chwilę zaczął działać ale po chwili przestał, razem z nim wysiadło podświetlenie w suficie, lampka w bagażniku, radio, zegarek i centralny zamek
Na chłopski rozum wnioskuję że wysiadł przekaźnik odpowiedzialny za sterowanie tym wszystkim. Pytanie brzmi gdzie on jest??

Witam, podpinam się pod temat, u mnie również nie działa centralny zamek, radio, oświetlenie wewnątrz kabiny i zegarek. Gdzie jest ten przekaźnik. W pudełku pod maską wysztkie bezpieczniki są ok, w środku koło nóg bezpieczniki również są w porządku. a pod kierownicą są zaledwie trzy pudełeczka, to jedno z tych to przekaźnik??? Jeśli tak to który, jeden widziałem jest niebieski, nsatępny czarny, a jeden metalowy.