Klub MazdaSpeed

Witam
Wczorajsze mrozy sprawiły że wieczorem moja mazda nie chciała ruszyć. Wszystko padło, brak prądu, no nic. Że mi się to już parę razy przez ostatnie dwa lata zdarzyło to jak zwykle zdjąłem klemę z akumulatora, założyłem ją z powrotem i samochód ruszył.

Niestety po jakimś kilometrze, dwóch wszystko zaczęło mrugać – światła, kontrolki a wskazówka obrotomierza oszalała i robiła co chciała (obroty były dobre, tylko wskazówka robiła co jej się podoba) Koniec końców samochód zgasł. Udało mi się go uruchomić po paru minutach ale już nie chodził obrotomierz i chyba prędkościomierz.
Nie wiem czy przy wcześniejszym otwieraniu maski nie wpadła tam jakaś bryła śniegu z maski. Pomyślałem że jakieś zwarcie, ok wymieniłem rano bezpiecznik. No i chyba wszystko działa.
Jest tylko mały problem:

Wskazówka od obrotomierza znalazła się pod tą stopką na której powinna leżeć jak samochód jest wyłączony.

Jak zapalam samochód to wskazówka się unosi do tej stopki i dalej jest blokowana.

Ma ktoś pomysł co z tym zrobić? Jak się dostać do niej żeby ją "przełożyć". Jest to w ogóle możliwe?

Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc

mozliwe mozliwe hehe
rada tylko jedna wyjac licznik zdjac szybke i przekrecic o 300 pare stopni wskozowke na prawidlawa strone hehe

mialem kiedys tam taki przypadek przy odpalniu madzi z kabli.
innej szybszej metody nie ma chyba ze autem przekrecic do gory nogami ale pewnosci nie daje hehe.

dzieje sie to przy wlasnie waracjach z pradem jakies zwarcia duze opciazenia skoki napiecia itp

ps jak chcesz ustawic dobrze obrotek pozniej to po obroceniu wskazowki czy przelozeniu jej przez koleczek blokujacy podlacz deske nie skladajac jej odpal silnik rozgrzej do prawidlowej temp i zobacz czy wskazuje tyle ile wczesniej

wyciągnąć licznik i wrócić na swoje miejsce co do powodów sprawdzić klemy czy dobre połączenie czy dokręcony warto też sprawdzić ładowanie podobne działo sie u koleżanki olka ona właśnie miałem problemy z alternatorem

jesli mowisz ze wymieniles bezpiecznik i wszystko jest chyba ok to innego wyjscia nie ma, musisz rozebrac zegary i poprostu przestawic ta wskazowke reka. co do sprawdzania czy bedzie dobrze wskazywac i zabawy miernikiem to sie nie znam i nie wypowiadam, ja bym chyba sobie osobiscie odpuscil jak sie z elektryka juz nic nie dzieje

Poddam Ci pomysł Ja u siebie w X6 jak przekroczę 5tyś i zgaszę silnik wskazówka robi to samo.Miałem tak z 5x Jak ją powrócic do normalnej pozycji,trochę to derastyczny sposób, ale u mnie działa,po prostu dodaj sporo gazu tylko tak jednorazowo żeby się wkręciła do bardzo wysokich obrotów(7500 obr/min) i może wskazówka wróci na swoją pozycję,tak u mnie działa i wskazówka wraca tak jak powinna byc. Spróbowac zawsze można

Pozdrawiam,
radar88

Ja też raz tak miałem i też pomogło gwałtowne wkręcenie na wysokie obroty (przy rozgrzanym silniku oczywiście).