Strona 1 z 1
Nie działają podświetlenie tablicy, buzzer i posotojówki

Napisane:
14 kwi 2007, 21:18
przez wloczynet
Wczoraj ze zgrozą, podczas przejazdu tunelem stwierdziłem, że nie działa mi podświetlenie tablicy (krótkie ok), później okazało się, że nie działa brzęczyk sygnalizujący włączone światła po otwarciu drzwi oraz same światła postojowe.
Przebrnąłem przez opisy podobnych problemów na forum i:
– bezpieczniki w kabinie są ok,
– bezpieczniki pod machą są ok
– przekaźniki na oko całe – nie wiem jak sprawdzić dokładniej
– nie grzebałem w elektryce od miesięcy
Ktoś ma pomysł co to może być?

Napisane:
14 kwi 2007, 21:24
przez klub3
Nie działa brzęczy i światła postojowe ( zapewne tył też nie świeci) ponieważ najprawdopodoniej szwankuje przełącznik zespolony tj. styki w przełączniku, które załączja światła pozycyjne, brzeczyk i podświetlenie. Ja miałem w GE to samo. Przełącznik w GE jest naprawialny ( bezproblemowo) oby tak było w GF. Mi robił elektryk w takim kompleksie warsztatów za Coloseum na Grójeckiej ( jadąc od Centrum po prawej stronie mała boczna uliczna).

Napisane:
14 kwi 2007, 21:58
przez wloczynet
klub3 napisał(a):Nie działa brzęczy i światła postojowe ( zapewne tył też nie świeci) ponieważ najprawdopodoniej szwankuje przełącznik zespolony tj. styki w przełączniku, które załączja światła pozycyjne, brzeczyk i podświetlenie.
A pamiętasz gdzie on jest zlokalizowany? w puszce pod maską po prawej czy koło pojemnika spryskiwacza po lewej?

Napisane:
14 kwi 2007, 22:08
przez klub3
Przełącznik zespolony jest przy kierownicy ( z dzwigniami do obsługi świateł i wycieraczek).

Napisane:
14 kwi 2007, 22:19
przez wloczynet
klub3 napisał(a):Przełącznik zespolony jest przy kierownicy ( z dzwigniami do obsługi świateł i wycieraczek).
ueeeeh
nie skojarzylem
dzieki

Napisane:
14 kwi 2007, 23:15
przez GofNet
To wszystko siedzi na jednym obwodzie, więc albo ów przełącznik, albo "coś" na tym obwodzie, choć najpewniej to ta pierwsza opcja.

Napisane:
15 kwi 2007, 19:57
przez xANDy
I to wszystko siedzi na jednym bezpieczniku!
Jeszcze tylko pytanie, czy działa Ci oświetlenie kabiny przy otwarciu drzwi (centralnym, po wyjęciu kluczyka itd).

Napisane:
15 kwi 2007, 20:32
przez wloczynet
xANDy napisał(a):czy działa Ci oświetlenie kabiny przy otwarciu drzwi (centralnym, po wyjęciu kluczyka itd)
tak, sprawdzałem bezpiecznik TAIL bo to podobno ten. Jakieś inne opcje?
Dzisiaj przez to cholerstwo na dwie godziny zostawiłem mazdę na parkingu na krótkich....

Napisane:
15 kwi 2007, 22:27
przez xANDy
czy tylko drzwi kierowcy czy drzwi pasażera też "milczą"?

Napisane:
15 kwi 2007, 22:28
przez wloczynet
Tu mnie zastrzelił waszmość.... sprawdzę jutro i dam znać...
a jakie inne podejrzenia?

Napisane:
16 kwi 2007, 11:04
przez xANDy
wloczynet napisał(a):Tu mnie zastrzelił waszmość
Namaścić przed śmiercią....


Napisane:
16 kwi 2007, 12:13
przez wloczynet
Sprawdziłem
Drzwi pasażera też milczą
To ja poproszę o błogosławieństwo i dobre słowo


Napisane:
16 kwi 2007, 13:01
przez Grzyby
wloczynet napisał(a):Przebrnąłem przez opisy podobnych problemów na forum
a dlaczego nie dopisałeś się do istniejącego tematu?
Sam twierdzisz że takie (lub podobne) są na forum więc dlaczego nie zastosowałeś się do regulaminu?
Jeżli nie pamiętasz co za to grozi to przypomnę – KOSZ

Napisane:
16 kwi 2007, 14:47
przez wloczynet
Mea Culpa odnośnie regulaminu
ale z drugiej strony inne wątki:
1. Dotyczyły innych modeli mazdy
2. Nie byłem pewien czy to ten sam problem/przyczyna

Napisane:
16 kwi 2007, 14:59
przez xANDy
Będę głośno myślał...
sterowanie oświetleniem kabiny i brzęczyka jest w szafie (czyli wskaźnikach – tam jest właściwie cały komputer).
Należałoby więc sprawdzić okablowanie przy samej szafie, bo od niego sporo zależy a Twoja madzia była walona i to zdrowo.
Ale nie można zapomnieć o postojowych – one są sterowane przełącznikiem przy fajerze – jeśli w nim coś nie styka – to nie będzie działać cała reszta, która jest uzależniona od sygnału "postojowego".
Rozbierz więc kierownicę (trzy śruby osłon), i resztę znajdziesz...
PS. gdybyś chciał rozbierać ten przełącznik to nie zapomnij, że tam nie wolno dawać smarów, bo niszczą tworzywa sztuczne (może być WD-40 albo pasta, którą smarujesz opony zanim się je założy na fele).
Re: Nie działają podświetlenie tablicy, buzzer i posotojówki

Napisane:
14 maja 2010, 09:14
przez wloczynet
Epilog
Okazało się, że to jednak bezpiecznik wtedy był i wylatywał bo jakiś pacan zaizolował kabelek przy tylnej lampie zwykłą taśmą klejącą. Przyczyną było zwarcie, które powodowało przepalanie bezpiecznika.
Sorry, że tak późno z rozwiązaniem

Re: Nie działają podświetlenie tablicy, buzzer i posotojówki

Napisane:
14 maja 2010, 14:24
przez thy
wloczynet napisał(a):Sorry, że tak późno z rozwiązaniem

Szacun, że w ogóle Ci się chciało dopisać epilog
