Klub MazdaSpeed

Witam
Mam Mazdę 626 2.0 DiTD 110kM. W zasadzie jest to wersja "full wypas": pełna elektryka, klimatronic. Brakowało mi jedynie komputera pokazującego spalanie, zasięg itp.
Kupiłem taki (z opisu: przeznaczony do GF/GW z lat 97-01) ale po podłączeniu na wyświetlaczu nic się pojawiło. Jak sprawdziłem na kostce połączeniowej (w pełni okablowanej, coś ok. 10-ciu przewodów) nie ma podłączonej masy tzn. kabel jest ale "wisi w powietrzu". Po podłączeniu masy wyświetlacz zaczął działać i wszystko wyświetla ale ... nic nie liczy
Zamiast liczb pokazuje się "----". W instrukcji obsługi Mazdy pisze, że komputer po odłączeniu zasilania przez 100 km może nie wyświelać pewnych wartości, ale przejechałem już kilkaset km i nic. Funkcja zegara oczywiście działa.
Po braku masy na przewodzie dochodzę do wniosku, że trzeba jeszcze coś "uzupełnić w okablowaniu". We wszystkich schematach jakie mam nie udało mi się jednak znaleźć opisu łącza do komputera.

Prośba do speców (tadziol pomóż :–) – jak to podłączyć?
Przy okazji prośba: czy ma ktoś schemat elektryki w 626 z silnikiem 2.0 DiTD 115kM (we wszystkich znanych mi opisach ten silnik nie istnieje!!!)

Pozdrawiam
pobo2000

Rzeczywiście – taki silnik nie istnieje – jest 110KM czyli 81 KW
Ta kostka, którą masz jest zrobiona pod zegarek a nie pod komputer. Tam jest inny układ przewodów itp. Komputer potrzebuje jednak dodatkowo dwóch sygnałów z "szafy" oraz z komputera sterującego. I te dwie rzeczy trzeba dorobić samemu (ale nie wiem jak).
Gdyby ktoś się za to ruszył skutecznie – z wielką radością sobie zrobię (ściągnąłem komputerek!)

xANDy napisał(a):Rzeczywiście – taki silnik nie istnieje – jest 110KM czyli 81 KW

Tak, jest 110 kM nie wiem skąd mi się to 115 wzięło.....

xANDy napisał(a):Ta kostka, którą masz jest zrobiona pod zegarek a nie pod komputer

No nie do końca, to ta sama kostka (po co 10 kabli do obsługi zegarka). Podobno potrzebny jest dodatkowy moduł obsługujący komputer. Mam znajomego który siedzi w elektronice Mazdy i ma mi to sprawdzić, ale na razie nic nie wiem...

pobo

patrząc na komputer ("wąsami" wtyczki w górę!) od lewej – górny rząd:
3. komputer silnika PCM
4. sygnał IC z "szafy"
5. sterownik auto-klimy (w wersji climatronic nie wyświetla temp. powietrza bo to jest na panelu klimy)
6. masa
7. 12+ po stacyjce (zasilanie komputera?)
8. 12+ na stałe
11. (od lewej znów licząc) drugi sygnał z PCM
13. druga końcówka auto-klimy
14. masa
16. 12+ po stacyjce (zasilanie zegarka)

sterownik auto-klimy wystarczy chyba zewrzeć. Do uruchomienia "zegarka" wystarczy masa i 4 kable. Do odpalenia samego kompa niezbędne są 2 dodatkowe sygnały – szafa (jeden kabel) i PCM (2 kable). Więcej nie wiem...

W trakcie rozmów na priv'a wyszło jeszcze jedno: okablowanie w wersji przed liftingiem jest uboższe (5 kabli we wtyczce) zaś w nowszej madzi jest ich 10, chociaż te "sterujące" są głuche. Wyjątek stanowi pin 3 – na który dochodzi(!) sygnał prędkości... (?)
Wersja przed liftingiem ma inaczej ułożone kable zasilania, a przepięcie ich we "właściwe" miejsca skutkuje spaleniem bezpiecznika "tail" (gdy owe światła się uruchomi). Jedno zasilanie jest przed włączonymi światłami (po stacyjce) a drugie z włączonymi światłami.

xANDy napisał(a):Jedno zasilanie jest przed włączonymi światłami (po stacyjce) a drugie z włączonymi światłami.

Ten drugi przewod "zasilania z wlaczonymi swiatlami" to podswietlenie panelu, ktore zasilane jest z bezpiecznika TAIL.

a ile kosztuje taki moduł?
i czy wyswietlacz pasuje w miejsce wyswietlacza orginalnego??
w mojej pokazuje jedynie dystans calkowity i dwa tripy ...
a .. w sumie wersja samochodu bogata ....
hmmm dziwne jest, że w samochodach z 2001 roku japońce nie montowali czegos takiego ...

aa .. i mam pytanie ..
czy już (bo post stary) udało sie zainstalowac ów moduł zliczający??

possdro

widzisz – problem jest w wyciągnięciu informacji z komputera denso sterującego pompą denso...
Ktoś mi kiedyś przyrzekł pomóc, więc czekam.... a przerzeczeń nie wolno łamać więc mam nadzieję.

Zwykły komp od innych modeli benzynowych GFki wystarczy – i tak potrzeba 3 sygnałów (prócz tego zestawu zasilania itp.) czyli poziomu paliwa, sygnału prędkości oraz dawki paliwa.

Aha – uwaga! okablowanie (wiązki) są różne w modelach przed i po liftingu i nie radzę podmieniać/zakładać, że będzie tak samo! można coś spalić!

Czyli w temacie wciaż cisza i nie ma sie co nastawiać na zamontowanie – zainstalowanie takiego cuda??
echg .. szczerze to wyraźna niedorobka mazdy ....
przy ich malych raczkach i .. rozwinietej technologii :)
to woz z 2001 roku powinien mieć taki coś ...
zwłaszcza, że zwykle ot chociażby zwykle seaty .. ibizy maja takie moduły ...
oszczedność?? czy jaki powód takiego stanu rzeczy

aaa i ile taki moduł kosztuje

qidd napisał(a):echg .. szczerze to wyraźna niedorobka mazdy ....

a może celowe działanie?
Im mniej "cudactw" – mniej może się zepsuć
mam pytanie:
Po co Wam ten wskaźnik? Nie jeździmy nieprzewidywalnymi smokami, tylko autkami DITD, które palą od 4,5 do max 6l przy normalnej jeździe...

magicadm napisał(a):Po co Wam ten wskaźnik?

Takie pytanie jest równie dobre dla każdego innego silnika/samochodu W końcu kierowca wie ile spala jego bolid i pi razy oko zawsze wychodzi mu tyle samo, więc po co mu komputer? Rzecz w tym że można nauczyć się odpowiedniej techniki jazdy na "koniu" DiTD (lub innym).
A oprócz tego mazda z tym silnikiem nie ma zegarka (zwykłego, najzwyklejszego). A komputerek łączy swoje fukcje z zegarkiem i jeszcze ma fajną skrytkę/pojemnik (idealna na mikrofon CB )

pobo

e tam nie mają zegarka .. mają w panelu radia :) a że mam ów moduł fabryczny .. wiec która godzina wiem ...
a komputer? hmm .. człowiek jakoś wygodnym zwierzeciem jest .. i skoro inni nie muszą z kalkulatorem a ja muszę ?:):) to jakoś tak ..
pewnie, że to zabawka ...
bo samochod to tylko powinien mieć silnik – hamulce – kierownice i nieco elektryki? ... zreszta po co .. skoro np. z kierunkowskazami kiedyś radzono sobie za pomoca wskaźników wysuwanych ze słupka bocznego :):)
po co klima skoro nie służy bezpieczeństwu
po co radio .... po co elektryka szyb .. po co .. itd

po co wiec te wszystkie 'bajery' ?:):) skoro nie służą bezpieczeństwu? ...
dla wygody i zaspokojenia własnej ochoty na posiadanie owych
a to zle?

qidd napisał(a):e tam nie mają zegarka .. mają w panelu radia

... tylko tego radia to ja nie chcę

pobo

to nie jest problem przeciez :)
radio .. jakie chcesz a zegarek dodatkowo ?:)

spokojnie tez mozna

magicadm napisał(a):a może celowe działanie?
Im mniej "cudactw" – mniej może się zepsuć

Jakoś w wersjach benzynowych nie słyszałem, żeby ten komputerek kiedykolwiek, komukolwiek wysiadł. Nie widzę powodu, żeby miał się nagle psuć w dieslach.
Poza tym – w każdym średniocywilizowanym samochodzie (choćby i w skodach czy oplach) taki wyświetlacz jest i nikogo to nie dziwi. A Mazda jest Mazda a nie jakieś "byleco" i brak tego jest po prostu żenujący.
Nie mówiąc już o przydatności. Tobie magicadm na niewiele się zda zapewne, bo masa 323 jest zdecydowanie mniejsza, więc spalanie jest o literek korzystniejsze. Ja muszę niestety oszczędzać i szukam tych oszczędności kawałek po kawałku. Nie zatrudnię się na trzeci etat żeby zarobić na dodatkowe litry paliwa.

xANDy napisał(a): masa 323 jest zdecydowanie mniejsza, więc spalanie jest o literek korzystniejsze.

To może pomyśl o zmianie autka na 323 BJ. Zejście do 5 l/100km to naprawdę niewielkie wyrzeczenie. I naprawdę jeździ się nią fajnie.
Rodziny wozić nie musisz

magicadm – ale wożę dzięki temu zdecydowanie więcej... obmyślam czy w PL gdzieś nie przywieziono GF/GW 7-mio osobowej (dwa siedzenia w bagażniku) bo bym sobie je dorobił...
Albo kupił dodatkowo autobus.
Zabrałbym i dużo ludzi, i dużo sprzętu...
Samochód księdza to autobus i furgonetka – mam większą "rodzinę" niż "Wy"

xANDy napisał(a):obmyślam czy w PL gdzieś nie przywieziono GF/GW 7-mio osobowej (dwa siedzenia w bagażniku) bo bym sobie je dorobił...

A były takie kiedykolwiek???

Oczywiście, że były. Jak w kombi zdejmiesz boczną tapicerkę w bagażniku są miejsca do mocowania pasów (w środku blach, przy nadkolach) oraz punkty mocowania przy tylnym słupku. Do tego w polskiej instrukcji obsługi jest opis wersji siedmioosobowej! Inna jest tez podłoga bagażnika.
PS. to jest OT!

Powiem tak, jeśli chodzi o elektronikę to nie bardzo się znam!
Nie wiem jak moge wam pommóc. Napisze opisze, ale nie bardzo wiem co.
Poza tym komputer ten jest z lekka niedokładny pod każdym względem i wydaje się być zbędny. Natomiast potwierdzam, że jest to bajer i fajnie mówi się "Mam komputer w aucie-pokładowy"

A moze kurcze ten komputer nie seryjnie i moze te moje 101Km tez nie seryjnie!

Troszke wychodzimy z watku – rozrząd więc, jak cos na tamten watek przejde.

xANDy napisał(a):Samochód księdza to autobus i furgonetka – mam większą "rodzinę" niż "Wy"

Szczęść Boże proszę Księdza! Jestem ministrantem ( celebransem) w Iławie! Pozdrawiam!