Klub MazdaSpeed

Dzień dobry.
Mam pytanie chcę wymienić całą tulejkę w wahaczu.Czy muszę odkręcać cały wahacz , czy tylko tylną tulejkę? Dam radę w garażu bez podnośnika?Czy są jakieś niespodzianki?
źle wkleiłem pytanie.

Wystarczy jak postawisz koziołek pod podłużnice żeby auto stabilnie stało. Odkręcasz amor od zwrotnicy, zapinkę przewodu hamulcowego żeby móc luźno manewrować. Luzujesz przednią śrubę, odkręcasz nakrętkę wahacza przy tylnej tulei, a potem odkręcasz tuleję od budy i zsuwasz. Montujesz w odwrotnej kolejności.

Istotna rzecz którą sporo ludzi olewa, to dokręcenie nakrętki z tyłu i śruby z przodu dopiero jak postawisz auto na kołach. W przeciwnym razie tuleje będą non-stop naprężone i dużo szybciej padną. Nawet jak nie masz kanału albo podnośnika to dasz radę to zrobić, zwłaszcza jeśli masz seryjne zawieszenie, a nie obniżone.

Dzięki za szybką odpowiedź.