plastikowe elementy w dolnej czesci drzwi

Nie bardzo wiedzialem, jak to okreslic... 
W przednich drzwiach (626 GF) w kazdych drzwiach, na samym dole, znajduja sie prostokatne otworki, sluzace do odprowadzania wody z drzwi. Otwory te sa zamkniete plastikowymi elementami, w przypadku mojego samochodu jedynie w przednich drzwiach -- w tylnych elementow tych brak. Wraz z deszczem wszelki badziew do drzwi sie dostaje np. liscie, a plastiki te umozliwiaja jedynie odplyw czystej wody. Odfiltrowany syf pewnie zostaje w drzwiach na wieki wiekow. Dwa razy juz mialem taki orzypadek, ze otworki po stronie kierwocy musialy stracic droznosc i poziom wody w drzwiach podniosl sie do tego stopnia, ze woda wlala sie do srodka. Pytanie: czy te plastikowe elementy sa do czegos (istotnego) potrzebne, a jesli nie, to jak moge je wyjac bez stosowania brutal force, czyli "wylamania na chama".
W przednich drzwiach (626 GF) w kazdych drzwiach, na samym dole, znajduja sie prostokatne otworki, sluzace do odprowadzania wody z drzwi. Otwory te sa zamkniete plastikowymi elementami, w przypadku mojego samochodu jedynie w przednich drzwiach -- w tylnych elementow tych brak. Wraz z deszczem wszelki badziew do drzwi sie dostaje np. liscie, a plastiki te umozliwiaja jedynie odplyw czystej wody. Odfiltrowany syf pewnie zostaje w drzwiach na wieki wiekow. Dwa razy juz mialem taki orzypadek, ze otworki po stronie kierwocy musialy stracic droznosc i poziom wody w drzwiach podniosl sie do tego stopnia, ze woda wlala sie do srodka. Pytanie: czy te plastikowe elementy sa do czegos (istotnego) potrzebne, a jesli nie, to jak moge je wyjac bez stosowania brutal force, czyli "wylamania na chama".